Skocz do zawartości

Przybycie Na Lotnisko


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Przy składaniu wniosku o wizę wpisałem ,że jade z narzeczoną(właściwie to jedziemy do jej rodziny)

Mieszkamy osobno i tak też napisaliśmy we wniosku.

Przy umawianiu się na rozmowę zapytano mnie czy będę z kimś jeszcze,odpowiedziałem twierdząco.

W ambasadzie poinformowano nas,że rozmowa będzie wspólna.

I tutaj urodziło mi się pytanie:Czy będąc na lotnisku też będziemy prowadzić rozmowę z urzędnikiem razem czy tutaj każdy z osobna?

Trochę się obawiam,że jednak osobno,a moja luba nie bardzo po angielsku:)

Drugie pytanie dot.sprzętu jaki będziemy mieć ze sobą.MOja narzeczona zabiera ze sobą IPada.Czy na lotnisku urzędnik może poprosić ją o włączenie sprzętu i sprawdzenie np.zdjęć i kontaktów mailowych czy skype?

  • Odpowiedzi 25
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
I tutaj urodziło mi się pytanie:Czy będąc na lotnisku też będziemy prowadzić rozmowę z urzędnikiem razem czy tutaj każdy z osobna?

Trochę się obawiam,że jednak osobno,a moja luba nie bardzo po angielsku:)

Możecie podejść razem i rozmawiać razem.

Drugie pytanie dot.sprzętu jaki będziemy mieć ze sobą.MOja narzeczona zabiera ze sobą IPada.Czy na lotnisku urzędnik może poprosić ją o włączenie sprzętu i sprawdzenie np.zdjęć i kontaktów mailowych czy skype?

Teoretycznie tak, ale szanse na to są raczej nikłe.

Pozdrawiam!

Napisano

Ok dzięki.Grzecznie się zapytam czy można razem,a jak nie bedą chcieli ,no trudno się mówi.

A teraz mam kolejną wątpliwość .Ciocia mojej narzeczonej chciała z Polski foremke do babki :)

Wygląda to jak urna,bo to do "gotowania" babki i jest z metalu.Przeczuwam kłopoty nie tak bardzo u nas co już na lotnisku w Chicago.

Myślicie,ze lepiej się wycofać z przetransportowania takiej rzeczy?

Napisano

Możesz przewieźć formę do babki ;)

Widziałem kilka razy osoby niespokrewnione ze sobą podchodzące razem na ORD które również były przepytywane razem.

Pozdrawiam!

Napisano

Gdy ja ostatnio leciałem z narzeczoną pan w czarnym mundurku spytał się czy jesteśmy rodziną. Po odpowiedzi "not yet" stwierdził, że niestety, ale porozmawia z nami osobno.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...