Jakie Mam Szanse Na Dostanie Wizy Turystycznej

[sly6]

Nie przekresla ,mozesz miec ciezej niz ta osoba ktora nie ma nikogo w USA i leci zwiedzac

poczytaj to np forum dlaczego tak jest i,,sa pytania jestem na wizie turystycznej,wzielam-wiozlem slub i jak dalej legalizowac pobyt ..

[appra]

rozumiem rozumiem. To będzie moje drugie podejscie. Mam nadzieje ze się uda, Teraz nasuwa mi się pytanie, czy urlop kilkutygodniowy, ze szczegolową okresloną datą udzielony przez uczelnie to wystarczające wiezi z polską

[sly6]

dla jednej osoby to bedzie ok a dla innej juz nie

[appra]

Wiadomo, wszystko zależy od rozmowy. Z drugiej strony taki urlop to juz coś w porownaniu do pierwszej rozmowy (bez szkoły) - odmowy z powodu malych wiezi z polską, nie sądzisz ?

[belka]

ja rowniez mam pytanie co sadzicie o moje sytuacji. jestem mezatka. w okresie kwiecien-listopad pracuje legalnie w niemczech. moj maz pracuje w tej samej firmie na pelen etat,caly rok. w pl budujemy dom. chce strac sie o wize,ale obecnie nie mam umowy (choc mam pewnosc ze umowe miec bede od marca-tak sie dzieje juz od 7lat). w usa mam rodzine, do ktorej chce pojechac. dzis juz wszyscy sa legalnie,ale w latach 80 i wczesniej wyjechali na wize turystyczna i nielegalnie zostali w usa.( 2przyrodnie siostry mojej mamy). i nie wiem czy mam pisac ze jestem bezrobotna,czy pracujaca. o wize chce sie starac w lutym,teraz jestem w pl i mam na to czas.

moze poprosic pracodawce o zaswiadczenie ze znow bede zatrudniona? kontraktu z takim wyprzedzeniem napewno mi nie wystawi.

[sly6]

I takie zaswiadczenie jak pokazesz bez pytania?nie pokazesz

tak samo malo to pokaze,ile to osob ma prace-uczy sie i zostaje nielegalnie .

Przygotuj sie bardziej na rozmowe niz na pokazywanie zaswiadczen.

a lecisz na jaki okres czasu?kiedy?

Mozesz wpisac ze zajmujesz sie domem

[belka]

chcialabym na 3tygodnie. biore pod uwage luty/kwiecien 2015. no wlasnie ja jestem w glupiej sytuacji,bo niby prace mam,a jednak;/

[just27]

Witam, przypadkowo natrafiłam na to forum i mam pytanie odnośnie wizy. Wiem że mam 10 letni zakaz wjazdu ( przebywałam w sumie 5 lat) Do Polski wróciłam 11 lat temu. W tym czasie wyszłam ponownie za mąż i w zeszłym roku urodziłam dziecko. W stanach mam dużą rodzinę i ostatnio tak jakoś nas naszło że moze byśmy wybrali się na miesiąc. W planach mamy głównie zwiedzanie, nie planujemy zostać na dłużej. Mam w Polsce starszych rodziców i wiem że samych ich nie zostawię. Wiem że szansa na wizę jest 50/50 ale chciałam poznać Wasze zdanie. Będąc w stanach trochę pracowałam, urodziłam syna. Mój były mąż mieszka w stanach i aktualnie posiada obywatelstwo. Syn ma jechać do niego w odwiedziny pierwszy raz i znając podejście byłego męża wolałabym być na miejscu. Czytając trochę zastanawiam się czy jest sens wogóle starać się o wizę.

[just27]

Witam, przypadkowo natrafiłam na to forum i mam pytanie odnośnie wizy. Wiem że mam 10 letni zakaz wjazdu ( przebywałam w sumie 5 lat) Do Polski wróciłam 11 lat temu. W tym czasie wyszłam ponownie za mąż i w zeszłym roku urodziłam dziecko. W stanach mam dużą rodzinę i ostatnio tak jakoś nas naszło że moze byśmy wybrali się na miesiąc. W planach mamy głównie zwiedzanie, nie planujemy zostać na dłużej. Mam w Polsce starszych rodziców i wiem że samych ich nie zostawię. Wiem że szansa na wizę jest 50/50 ale chciałam poznać Wasze zdanie. Będąc w stanach trochę pracowałam, urodziłam syna. Mój były mąż mieszka w stanach i aktualnie posiada obywatelstwo. Syn ma jechać do niego w odwiedziny pierwszy raz i znając podejście byłego męża wolałabym być na miejscu. Czytając trochę zastanawiam się czy jest sens wogóle starać się o wizę.

[kzielu]

Szanse moim zdaniem wyjatkowo marne - ale jak nie sprobujesz to sie nie dowiesz.