Skocz do zawartości

Kelner W Kanadzie


marcing14

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 27
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Przeglądałem oferty pracy w Kanadzie jako kelner i zobaczyłem stawki 10 CAD/godz.

Czy do tego dochodzą jeszcze napiwki? Jeśli tak to ile można się spodziewać?

Jak najbardziej jest to realna stawka w Kanadzie (zupelnie inaczej niz w USA gdzie stawki rzadko kiedy przekraczaja 6$/h) + oczywiscie napiwki :) - wysokosc calosci zalezy od restauracji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Wam, ze nie spotkalem sie jeszcze, zeby ktos z moich znajomych zarabial $6 na kelnerce. Kilka osob ma po $3.

No chyba, ze ktos pracuje rotacyjnie i w jednym dniu jest kelnerem, w drugim 'food runnerem' a w trzecim sprzata stoliki.

PS. Kanadyjczycy na ogol zostawiaja napiwki na poziomie 10%, gdzie w USA prawie norma jest 18%. Moze stad maja taka zla opinie, ze sa skapi jak przyjezdzaja do USA. W sumie jakby dluzej pomyslic to nie ma sie co dziwic, wyjscie do byle restauracji w Kanadzie to minimum dwukrotny wydatek w porownaniu z USA a i podatki duzo wyzsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Coz z tego ze kelner zarabia $10 jak wszystko kosztuje pare razy wiecej?

Tipy to absurdalny zwyczaj, pracodawca jest od tego zeby placic cholerna pensje a nie ja.

Canucki skape? Daje sie %15-20, tyle samo co w USA. A ze zwyczaj jest absurdalny to inna sprawa.

Ja nie daje wiecej niz 2-3 dolary za stolik, mysle zeby nic nie dawac, bo po cholere, skoro i tak kazdy mysli ze jestem "cheap ass"?

Fuck tips, zacznijcie placic swoim pracownikom!

Adminie: pies tam trachal ceny zarcia, jak mam dac $50-60 za butelke bylejakiego wina to mnie krew zalewa. BYO jest praktycznie w kazdej prowicnji nielegalne, podobnie jest u Was?

Barbarzynstwo i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie daje wiecej niz 2-3 dolary za stolik, mysle zeby nic nie dawac, bo po cholere, skoro i tak kazdy mysli ze jestem "cheap ass"?

Fuck tips, zacznijcie placic swoim pracownikom!

ja nie rozumiem ludzi ktorzy nie chca tipowac lub zostawiaja marne grosze. jak nie masz zamiaru tego robic to idz do sklepu i sam sobie obiad wykombinuj. a nieee, bo lepiej pojsc gdzies gdzie ci ugotuja, przyniosa, doleja cole 10 razy, talerzyk zabiora i zmyja a ty im pokazesz srodkowy palec w podziekowaniu.

znasz zasady restauracji, jak ci nie pasuja to nastepnym razem zostan w domu i sobie sam ugotuj i serwuj, pewnie wszystkim przysluge zrobisz. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie sa zasady restauracji glupia babo, to jest deblny zwyczaj.

a nieee, bo lepiej pojsc gdzies gdzie ci ugotuja, przyniosa, doleja cole 10 razy, talerzyk zabiora i zmyja a ty im pokazesz srodkowy palec w podziekowaniu.

Dlatego place 20 baksow za talerz, a nie ronowartosc 5 w skladnikach.

Wlasciciel jest od placenia wyplaty, a nie klient. Za trudne?

Na calym swiecie tak to dziala, tylko nie durnej Ameryce Polnocnej.

Ale to dzieki takim glabom jak ty ktorzy nie maja pojecia o calym systymie i daja sie doic jak krowy.

Tip w calym cywilizowanym swiecie to jest nagroda za dobra obsluge, a nie dodatkowy podatek.

Apropos coli to ja pijam wino w restauracji, chyba komus sie pomylilo z McDonaldem.

Jakbys byla gdzies poza swoim polskim i amerykanskim grajdolem to bys wiedziala ze na swiecie ludzie tego nie praktykuja i powszechnie krytykuje, w Australii np kelner zarabia $15-18/h i nie musi liczyc na jalumuzne klienta.

Cala dyskuja na ten temat, tylko ze trzeba niestety rozumiec angielski

http://www.lonelypla...hreadID=2258345

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wracam i rzadko wychodze, wlasnie z powodu tego idiotycznego zwyczaju i szantazu emocjonlnego, potrafie sam ugotowac nie gorzej niz u tych zlodzieji.

A co do "arugmentu" ad personam, bylo trzeba czytac Retoryke i bys wiedziala jak sie go stosuje, a tak gratuluje w zrobieniu z siebie idiotki, bo rzeczowych argumentow nie posiadasz, watku tez nie przeczytasz bo jest przeciez po angielsku.

Funny polaczek is funny.

PS. Nikt mnie nie nazwal "cheap ass", tylko tak im z oczu patrzy. Canucki to pussy i nie maja cojones zeby powiedziec nic innego oprocz "I'm sorry"

Jak poznac Canucka?

-Idziesz do baru i kopiesz kazdego w dupe. Ten ktory pierwszy powie "I'm sorry" to Kanadyjczyk :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...