Skocz do zawartości

Nikt Ostatnio Nie Pisze Ile Czasu Trwaly Ich Procedury K1


freja

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, Patipitts napisał:

Ja juz jestem wręcz pewna ze nie bedzie to prosty i przyjemny proces. Oczekuje tez na 99% RFE bo podatki moich sponsorów sa za 2016 bo sie nie rozliczyli jeszcze za 2017 w momencie wysyłania wiec podejrzewam ze zostanę poproszona o doslanie (na szczescie juz sie porozliczali). Ja tez mam czasem ochotę to pieprznac i wyjechać, szczególnie jak pomysle o wszystkich innych formalnościach ktore mnie w tym roku czekają (umiejscowienie aktu ślubu, wycieczka do ambasady po paszport, ewaluacja dyplomu, ssn, prawko, konto w banku którego wciąż nie założyłam i wiele innych dupereli). Kolekcja papierów ktora składam na te okoliczność jest naprawdę imponujaca. 

Ja oczekiwałam prostego, szybkiego procesu, pozwolenia o pracę po 2-3 miesiącach, ale niestety zostałam sprowadzona na ziemię. Smutne jest to, że chcę pracować legalnie, płacić podatki i ogólnie żyć jak przykładny obywatel, a oni się tak guzdrzą, że mi się już wszystkiego odechciewa... 
SSN i prawko załatwiłam szybko i bezproblemowo, konta w banku jeszcze nie mam, ale myślę, że też da się to w miarę bezboleśnie zrobić. Najgorsza jest ewaluacja dyplomu i umiejscowienie aktu ślubu - tego drugiego jeszcze nie zrobiłam i na razie się wstrzymam, bo mam paszport ważny jeszcze kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
3 minuty temu, margherita_s napisał:

Ja oczekiwałam prostego, szybkiego procesu, pozwolenia o pracę po 2-3 miesiącach, ale niestety zostałam sprowadzona na ziemię. Smutne jest to, że chcę pracować legalnie, płacić podatki i ogólnie żyć jak przykładny obywatel, a oni się tak guzdrzą, że mi się już wszystkiego odechciewa... 
SSN i prawko załatwiłam szybko i bezproblemowo, konta w banku jeszcze nie mam, ale myślę, że też da się to w miarę bezboleśnie zrobić. Najgorsza jest ewaluacja dyplomu i umiejscowienie aktu ślubu - tego drugiego jeszcze nie zrobiłam i na razie się wstrzymam, bo mam paszport ważny jeszcze kilka lat.

Dokładnie, mam takie same odczucia. Co do SSN to zalezy od stanu, w wiekszosci stanów wymagają do tego ead :( ja mam stary ssn z j1, bede musiała jedynie nowa karte wymienić bez obostrzeń na wize. Dostałam wlasnie 2 listy z NOA od uscis, ale tego z rejection oczywiście nie :/ a na ten wlasnie najbardziej czekałam... No coz, moze jutro szczescie bardziej dopisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Patipitts napisał:

Dokładnie, mam takie same odczucia. Co do SSN to zalezy od stanu, w wiekszosci stanów wymagają do tego ead :( ja mam stary ssn z j1, bede musiała jedynie nowa karte wymienić bez obostrzeń na wize. Dostałam wlasnie 2 listy z NOA od uscis, ale tego z rejection oczywiście nie :/ a na ten wlasnie najbardziej czekałam... No coz, moze jutro szczescie bardziej dopisze.

Ja tez mialam stary SSN z J1 i bez problemu zmienili mi nazwisko na karcie za okazaniem aktu malzenstwa, więc mam nadzieję ze u Ciebie też tak będzie.

Powodzenia! Dawaj znać jak tam się sprawy mają jak się cos zmieni. Ja dam znać jak dostane EAD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, margherita_s napisał:

Ja tez mialam stary SSN z J1 i bez problemu zmienili mi nazwisko na karcie za okazaniem aktu malzenstwa, więc mam nadzieję ze u Ciebie też tak będzie.

Powodzenia! Dawaj znać jak tam się sprawy mają jak się cos zmieni. Ja dam znać jak dostane EAD.

JAsne, bede dawać znać i czekam na info odnośnie Twojego ead, moze zadzwoń do nich i poproś o tier2, jest naprawdę inna rozmowa i oni mają dostęp do systemu gdzie widać jaki jest progres nad twoją sprawą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak obiecałam daje znać- dostałam dzis rejection letter do mojego ead. Moja wina :P złożyłam przeterminowany wniosek ale spoko, dzisiaj wypełnię od nowa i jutro odeśle, szybka sprawa, tylko 2 strony wniosku. Wiec mam nadzieje ze w przyszłym tyg mi zatwierdza i wyślą list z biometrics :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, margherita_s napisał:

Super! Widzisz, szybko się uwinęli. Wysyłaj jutro wniosek i spokojnie czekaj na dalszy rozwój wydarzeń. A przynajmniej spróbuj spokojnie czekać :)

Juz zapakowałam wszysstko w kopertę i jutro rano jadę na pocztę ;) poszłam za ciosem i od razu wypełniłam wniosek o apostille i tez wszystko zapakowałam w kopertę i jutro puszczę jako pierwszy krok do umiejscowienia aktu ślubu. A potem powypełniam resztę dokumentów i wyśle do „mojej” babeczki z usc zeby mi przejrzała czy wszystko Ok :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jak tam @margherita_s? Jakis progres? Kurde pisze bo na vj w styczniowym wątku wysypały sie listy z Interviews :o nawet w lutowym juz pojedyncze osoby dostały, podobno moze to miec związek z tym ze zrezygnowano z odpuszczania interviews niektórym parom po K1 bo te szybkie Interviews dostają wlasnie tylko pary po K1. Choc do konca nie wiadomo, ciekawi mnie co tam u ciebie w tej sprawie.

jesli chodzi o mnie to zrobiłam odciski 4 kwietnia, 5 kwietnia zatwierdzili mi to nieszczęsne odrzucone wczesniej ead a w piątek dostałam list od uscis ze nie musze robić drugi raz odcisków bo wykorzystają te pierwsze co robiłam :) takze jestem happy. Aż mam ochotę pojechać do jacksonville i pokazać ten list tej babie ktora nawet nie dała mi dojść do słowa tylko wykrzyczała mi przy wszystkich na poczekalni ze „i tak na sto procent bede musiała drugi raz przyjechać i jej to nie interesuje ze ja mieszkam 4h drogi stąd” :P jak widać nie była najmądrzejsza :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny! (bo chyba pań tu w tym wątku najwięcej :) )

Piszę, bo zjada mnie stres. Mam rozmowę o K1 na koniec kwietnia, jutro zresztą robię badania u dr Gajera. Z narzeczonym znam się od 2012 "internetowo", od jego wizyty w grudniu 2016 jesteśmy parą, od maja 2017 zaręczeni. Jak dotąd był w Polsce 6 razy (w tym raz aż na 2 miesiące), mam super kontakt z jego mamą (Skype, bo Skype, ale bardzo się lubimy), moi rodzice go uwielbiają, no sielanka ;) Do pakietu wizowego daliśmy 15 zdjęć, wydruki biletów lotniczych i wyciąg z jego konta, żeby pokazać daty płatności kartą w PL, zgadzające się z deklarowanymi pobytami. Dowody chyba się podobały, bo w USA urząd imigracyjny zaakceptował. Teraz na rozmowę planuję wydrukować jeszcze fotki ze wspólnych wakacji w Grecji, na które pojechaliśmy już po nadaniu pakietu, a także z Bożego Narodzenia, które spędził z nami. Narzeczony spełnia warunki finansowe jako "sponsor", ale dla bezpieczeństwa mamy też co-sponsora - jego ojczyma, bardzo dobrze zarabiającego i wciąż aktywnego zawodowo.

Ale... no właśnie. W zeszłym roku dostałam dwukrotną odmowę wizy turystycznej (słynne braki wystarczających więzi z Polską, spowodowane po prostu uprawianiem wolnego zawodu) i mam bardzo złe wspomnienia z ambasady. Jako osoba niestety bardzo, bardzo nerwowa, rwę włosy z głowy przed rozmową o K1 i przed oczami stają mi najczarniejsze scenariusze - że odmówią z powodu widzimisię albo tamte dwie odmowy wizy turystycznej spowodują odrzut... po prostu nie mogę się uspokoić.

Czytając też forum, widzę, że przy K1 często pada pytanie o datę ślubu czy nawet posiadanie sukienki - jak, do cholery, mieliśmy cokolwiek planować, skoro USCIS może rozpatrzyć sprawę i wysłać NOA2 w 3, a może i w 7 miesięcy jak w naszym przypadku? Poza tym ambasada sama zastrzega, że wiza może nie być wydana i żeby nie rzucać pracy itp... to co tu ustalać odnośnie ślubu? Co mam odpowiedzieć na te pytania? :(:( 

I jeszcze jedno - jak jest z obecnością narzeczonego przy rozmowie? Mój postanowił, że przyleci mnie wspierać, choćby miał paradować przed drzwiami :) Czy może pójść ze mną tam na dół (chyba, że imigracyjne odbywają się gdzieś indziej w budynku) i podejść do okienka?

 

Z góry dzięki za każde dobre słowo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczesniejsze odmowy wizy turystycznej nie maja wplywu na twoja wize K1. W tym przypadku nie musisz miec zwiazkow z Polska - w koncu sie z niej wyprowadzasz. :P Nie stresuj sie, w Polsce naprawde trudno jest dostac odmowe wizy narzeczenskiej czy innej rodzinnej.

Co do daty slubu - po prostu powiedz, ze tak jak mowia zasady wizy K1 weźmiecie slub w przeciagu tych 90 dni. Jesli wiecie juz gdzie (miasto, jakies upatrzone miejsce), tez powiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...