Nikt Ostatnio Nie Pisze Ile Czasu Trwaly Ich Procedury K1

[paula052787]

chyba niestety nie, ale moze niedoinformowana jestem  chociaz chcialabym miec juz to z glowy.. ja poki co nie ewaluowalam dyplomu bo nie bylo takiej potrzeby, ale mozliwe ze tez sie na to zdecyduje

[MoniaS]

Właśnie na te ubezpieczenie to stary strasznie narzekał. W przypadku leczenia dzieci były to naprawdę spore koszty i za leki również. Teraz mamy inne za te same pieniądze i nie trzeba tyle za lekarza płacić. Czekamy kiedy i ja pracę dostaną bo szpital czy przychodnia daje dobre warunki na heath insurance. Klubu żon tutaj nie ma. Mieszkamy we własnym domu nie w post więc za basen czy gym muszę płacić normalnie. Tyle co niektóre sklepy dają zniżki. Benefit na studia dla dziecka mamy na 3 lata. Ja na kurs jeśli już to kontynuowanie do master ale tu uniwerek dużej zniżki nie daje jak dla mnie. Ale dobrze jest.  

[andyopole]

Dnia 5/15/2017 o 13:05, Asiula1982 napisał:

Ja wlasnie zastanawiam sie nad ewaluacja dyplomu - czy w moim przypadku ma to sens . Wiem ,ze wszystko zalezy od pracodawcy - czy uzna , czy tez nie.  Moj dyplom to i tak pewnie tutaj jest bezwartosciowy , bo w Polsce skonczylam prawo. Tak troche dla zabicia czasu , ale takze aby miec troche wiecej mozliwosci na rynku pracy robie kurs - Pharmacy Technician  wiec moze na poczatku z takim lokalnym papierem dostane prace. 

2 razy w tygodniu z mezem wracam samochodem z mojego kursu. Wiec powoli sie oswajam, ale pewnie zajmie mi to troche czasu zanim sama zdecyduje sie gdzies pojechac. Dobrze,ze  tutaj gdzie mieszkam najwazniejsze dla mnie miejsca ( spozywczak , silownia) sa  w odleglosci 1,5 mili.  Ale zdecydowanie pieszy nie ma tutaj lekko.

Bardzo szybko dostalas EA ! Gratuluje! Jak dlugo czekalas? 

No nie mów ze dymasz do sklepu 1,5 mili z buta. Wracasz z siatami? Po tym rozpoznaje się biednych imigrantów. 

[KaeR]

18 minut temu, andyopole napisał:

No nie mów ze dymasz do sklepu 1,5 mili z buta. Wracasz z siatami? Po tym rozpoznaje się biednych imigrantów. 

To niech sie Amerykanie przejmuja. Ja z buta chodze prawie wszedzie, wlacznie z siatami.

[Gość]

2 godziny temu, MoniaS napisał:

Właśnie na te ubezpieczenie to stary strasznie narzekał. W przypadku leczenia dzieci były to naprawdę spore koszty i za leki również. Teraz mamy inne za te same pieniądze i nie trzeba tyle za lekarza płacić. Czekamy kiedy i ja pracę dostaną bo szpital czy przychodnia daje dobre warunki na heath insurance. Klubu żon tutaj nie ma. Mieszkamy we własnym domu nie w post więc za basen czy gym muszę płacić normalnie. Tyle co niektóre sklepy dają zniżki. Benefit na studia dla dziecka mamy na 3 lata. Ja na kurs jeśli już to kontynuowanie do master ale tu uniwerek dużej zniżki nie daje jak dla mnie. Ale dobrze jest.  

Ah. Ja korzystałam z benfitow życia on post. Jak się znajdziecie w Fort Campbell to polecam mieszkanie w bazie. Jest naprawdę super, wszystko zadbane. My z naszym ubezpieczeniem nigdy nie mieliśmy problemów. Oprócz dentysty, tu raczej było słabo. Tricare oczywiście. 

Teraz lecimy do post Baumholder i nawet nie ma opcji życia off post jeśli nie jesteś E7 albo wyżej. Wszystko zależy od bazy. 

Z tego co wiem mąż może przepisać na ciebie GI Bill który znacznie sfinansuje studia. Chociaż nie wiem jak to szczegółowo działa. 

[andyopole]

Heh, mnie się nie chce 1,5 mili jechać samochodem nawet. 

[katlia]

2 godziny temu, KaeR napisał:

To niech sie Amerykanie przejmuja. Ja z buta chodze prawie wszedzie, wlacznie z siatami.

Gdzie ja mieszkam Amerykanie nie tylko sie nie przejmuja, ale takze traktuja pieszych z siatami z respektem i uznaniem. Tu taki shopping jest bardzo modny.

[MoniaS]

O nie u mnie do sklepu pod gorke. Nawet rowerem ciężko jechać. 

[Gość]

No proszę. Właśnie na odprawie poproszono mnie o akt małżeństwa. Oprócz paszportu, military ID i zielonej karty. Mimo iż mam tam też panieńskie nazwisko jak w paszporcie.

[andyopole]

47 minut temu, katlia napisał:

Gdzie ja mieszkam Amerykanie nie tylko sie nie przejmuja, ale takze traktuja pieszych z siatami z respektem i uznaniem. Tu taki shopping jest bardzo modny.

Ja absolutnie nie mam nic do tych z siatami oprócz podziwu i szacunku. Po siiatach z zakupami rozpoznaje się np. Hindusow, którzy przyjechali na kilka miesięcy i nie ma sensu w ich przypadku  kupować auta albo ich po prostu nie stać. Co innego dla przyjemnosci. Był kiedyś czas że też tak musiałem naginac. Daaawno, dawno temu. Teraz na szczęście jeśli idę per pedes to trzymam w ręku smycz lub kluczyki.