Skocz do zawartości

Złe Strony Polski Według Polaków Mieszkających W Australii


Paulina_89

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

"To samo moge powiedziec o Chicago"

A czy ktokolwiek tu twierdzi inaczej?

Nie, tylko dziwi mnie, ze trzeba jankesa przygowtowac na widok blokowisk, ktorych w USA nie brakuje....czesto nasze osiedla wygladaja lepiej niz wspomniane przeze mnie miejsca wyzej....

Dawno chyba nie byłeś w Harlemie. Biedny to może się tylko popatrzeć na Harlem teraz. :)

Fakt, haha, troche sie pozmienialo.....ale musialem sie odgryzc ;)...

  • Odpowiedzi 38
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Moim zdaniem filmik jest naprawdę kiepski i żałuję straconego czasu który poświęciłam na oglądnięcie. Państwo podejmują się tematu a tak naprawdę nie potrafią go dobrze rozwinąć i wyglądają, jakby za wiele do powiedzenia nie mieli. Przykłady do niczego, w ogóle nie rozwinięte, no chyba że o facecie, który popłakał się po wepchnięciu w kolejkę :D - tego lepiej nie rozwijać.

Co oczywiście nie zmienia faktu, że w Polsce jest jak jest, ale tak naprawdę najgorzej jest właśnie w szeroko pojętych usługach - nie wiem jak dla obcokrajowców, ale sama spotykam się często z chamstwem ze strony np. pani w okienku dworca PKP, czy wiecznie niezadowolonych lasek pracujących w sklepach czy restauracjach. Przykłady można mnożyć, ale argumentowanie tym, że ktoś z płaczem wrócił po jednym dniu, bo Polacy tacy niedobrzy - no błagam. To chyba świadczy o tej osobie i jej życiowej niezaradności.

Mieszkam we Wrocławiu i jeśli tu poproszę kogoś o pomoc na ulicy, zapytam o coś - zawsze spotykałam się z otwartością i chęcią pomocy. Jest tu naprawdę MASA ludzi z Hiszpanii czy innych państw europejskich - spotyka się ich dzień w dzień w autobusach, na ulicach - uczą się, pracują, widocznie jakoś sobie radzą, a nie z płaczem wracają pod spódnicę mamusi, bo jakieś stare babsko na dworcu nie potrafiło rozmawiać po angielsku/nie chciało pomóc :)

Napisano

Albo po prostu produkuje mlodych ludzi ktorzy, ze wzgledu na izolacjie geograficzna Australii, maja malo doswiadczenia w miedzynarodowym podrozowaniu... (why be mean ;) ?)

Napisano

Okay, z tego wynika, ze kiedy ktos odmowi nam pomocy, a my sie poplaczemy bo ktos nas dodatkowo wyzwie od debili, to znaczy, ze jestesmu niezaradni :P No bardzcie bardziej wyrozumiali, szczegolnie dla obcokrajowcow, ktorzy i tak czuja sie wystarczajaco zagubieni w obcym kraju. Nie kazdy musi byc z tzw. zimnego chowu.

Mi sie juz samej zdarzylo plakac przez np. polski Urzad Stanu Cywilnego, ktory nie chcial mi wydac duplikatu papierka (dluga historia). Juz myslalam, ze slub bede odwolywac, ale poszlam do USC z kims kto ma respekt w miescie (pozwole sobie zachowac to dla siebie :D) i ten papierek dostalam po podpisaniu jakiegos innego swistka. A bylam wczesniej w USC sama blagac o ten papierek, to szanowne panie byly nieugiete. Na pytanie "Czy na prawde nic sie nie da zrobic?" tylko pokrecily glowami. Czy to swiadczy o mojej niezaradnosci? W pewnym momencie poczulam sie po prostu bezradna.

Juz bez czepiania sie przykladow, ktore ci panstwo podali, to, ze Polacy sa wobec siebie niegrzeczni to moim zdaniem prawda, to ze brakuje nam usmiechu to moim zdaniem kolejna prawda, to, ze brakuje nam cierpliwosci i zrozumienia to tez prawda (pozdrawiam panie urzedniczki i chcialam przeprosic ze wchodze do urzedu w czasie przerwy na kawe, ale nie mam wyczucia ;)).

Napisano

Okay, z tego wynika, ze kiedy ktos odmowi nam pomocy, a my sie poplaczemy bo ktos nas dodatkowo wyzwie od debili, to znaczy, ze jestesmu niezaradni :P No bardzcie bardziej wyrozumiali, szczegolnie dla obcokrajowcow, ktorzy i tak czuja sie wystarczajaco zagubieni w obcym kraju. Nie kazdy musi byc z tzw. zimnego chowu.

Mi sie juz samej zdarzylo plakac przez np. polski Urzad Stanu Cywilnego, ktory nie chcial mi wydac duplikatu papierka (dluga historia). Juz myslalam, ze slub bede odwolywac, ale poszlam do USC z kims kto ma respekt w miescie (pozwole sobie zachowac to dla siebie :D) i ten papierek dostalam po podpisaniu jakiegos innego swistka. A bylam wczesniej w USC sama blagac o ten papierek, to szanowne panie byly nieugiete. Na pytanie "Czy na prawde nic sie nie da zrobic?" tylko pokrecily glowami. Czy to swiadczy o mojej niezaradnosci? W pewnym momencie poczulam sie po prostu bezradna.

Juz bez czepiania sie przykladow, ktore ci panstwo podali, to, ze Polacy sa wobec siebie niegrzeczni to moim zdaniem prawda, to ze brakuje nam usmiechu to moim zdaniem kolejna prawda, to, ze brakuje nam cierpliwosci i zrozumienia to tez prawda (pozdrawiam panie urzedniczki i chcialam przeprosic ze wchodze do urzedu w czasie przerwy na kawe, ale nie mam wyczucia ;)).

Ja się z Tobą zgadzam, po prostu filmik jest do niczego :)

Jak jadę za granicę, powiedzmy na południe Europy, gdzie prawie nikt po angielsku nie mówi, to nie załamuję się i nie wracam z płaczem do Polski, bo nikt mi nie chce powiedzieć gdzie jest mój hotel :D

Sama z chęcią zawsze pomogę, wskażę drogę czy to obcemu, czy Polakowi. Widać w Polsce postęp pod tym względem, czasem to wręcz dla "obcych" Polak milszy niż dla swoich, bo większą kasą może sypnąć (restauracja, hotele itd) ;)

Co do bycia miłym, cóż - czasem mam wrażenie, że Polska jest krajem nie do życia. Wszelkiej maści urzędnicy, służba zdrowia - faktycznie, idzie się załamać bez znajomości. Jednak obcokrajowiec, który przyjeżdża tu na wakacje na szczęście nie doświadczy tego typu zachowań.

Mimo, że sama nie jestem jakoś szczególnie do ludzi, to faktycznie - dla niektórych uśmiechnąć się, albo co mnie STRASZNIE irytuje :D, przeprosić kiedy nadepnie się/szturchnie/wejdzie w autobusie, to duży problem...

Napisano

troche skrece na cos pozytywnego np te forum i uzytkownicy ,chyba cos da sie zrobic,pomoc,byc milym ;)

moze nie na kazda sprawe ale :)

ostatnio mialem pewne zdarzenie,wydarzenie ktore pokazuje cos ,ze 3 osoby nie znajace sie wcale na zywo a ledwie przez neta pomogly sobie a wszyscy to Polacy urodzeni w Polsce :) wiec chyba nie jest tak zle -chociaz moglo by byc lepiej :)

jak ktos bedzie zainteresowany to opisze ale na pw ta sprawe :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...