Skocz do zawartości

Kosz Życia W Usa, A W Polsce - Jak To W Końcu Jest?


Janosik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Internet 30MB za $120... ? to żart ?? czy dorzucają laptopa do tego neta ? :D W PL za 150zł mam neta 1GB i to synchronicznego czyli 1GB w dwie strony. Koszt 30MB to 30-40zł....

Wracając do głównego tematu to co mnie dziwiło w US to spore różnice w cenie żywności w marketach pomiędzy np. Wisconsin a Kalifornią. W PL to czy pójdziesz do Tesco w Warszawie czy w Pcimiu dolnym cena jest raczej taka sama.

  • Odpowiedzi 79
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

WI to stan rolniczy to i bliżej z produktami. Sales tax też pewnie niższy. Polecam mapę USA z cenami benzyny. Potrafią się różnić o dolara. Polska rozmiarami przypomina raczej stan niż kraj wielkości USA, więc i zasady inne.

Napisano

WI to stan rolniczy to i bliżej z produktami. Sales tax też pewnie niższy. Polecam mapę USA z cenami benzyny. Potrafią się różnić o dolara. Polska rozmiarami przypomina raczej stan niż kraj wielkości USA, więc i zasady inne.

Rozmiarami najbardziej pasuje stan Nowy Meksyk :)

Napisano

Koszty zaleza od tego w jakim stanie mieszkasz i ile zarabiasz.

To,ze ciocia wydawala mniej niz w Polsce to zalezy wasnie od tego gdzie mieszkala.Moja ciocia mieszkala w malym mieszkanku w obskurnej dzielnicy,placila 150$ czynszu,10$ za prad i okolo 40$ gaz.Kilka metrow dalej byla juz dzielnica nieco lepsza i ludzie za rent placili po 600$-700$

Napisano

Internet 30MB za $120... ? to żart ?? czy dorzucają laptopa do tego neta ? :D W PL za 150zł mam neta 1GB i to synchronicznego czyli 1GB w dwie strony. Koszt 30MB to 30-40zł....

Wracając do głównego tematu to co mnie dziwiło w US to spore różnice w cenie żywności w marketach pomiędzy np. Wisconsin a Kalifornią. W PL to czy pójdziesz do Tesco w Warszawie czy w Pcimiu dolnym cena jest raczej taka sama.

Super że się pochwaliłeś jakiego to masz zajebistego neta, ale właśnie o to chodziło w moim poście - żeby po wizycie w Walmarcie i Best Buyu nie wydawało się wszystkim ze tu jest super tanio. 120$ jest za 30mbps + kablówka HD z DVRem. I to jest prawdziwe HD a nie pięc kanałów na krzyż z jedną transmisją dziennie w 1080p.

Napisano

Super że się pochwaliłeś jakiego to masz zajebistego neta, ale właśnie o to chodziło w moim poście - żeby po wizycie w Walmarcie i Best Buyu nie wydawało się wszystkim ze tu jest super tanio. 120$ jest za 30mbps + kablówka HD z DVRem. I to jest prawdziwe HD a nie pięc kanałów na krzyż z jedną transmisją dziennie w 1080p.

Ja place za internet,kablowke(jakies tam ze 100 programow) i telefon domowy 129$,co dwa lata drozeje,wtedy mowie,ze rezygnuje z ch uslug i raptownie akurat tego dnia co dzwonie znajduje sie promocja,ze maja pakiet taki sam za jeszcze nizsza cena ;) badz taka sama i dorzucaja jakies ze dwa programy :)

Napisano

kiedyś mieszkała tam moja ciocia i miesięcznie mogła wydać (w przeliczeniu na PLN) mniej niż w Polsce.

Bez urazy ale przez takie historie ludzie płaczą później po nocach bo "Ameryka nie taka jak im się wydawała".

Ubezpieczenie dwóch samochodów: $110 miesięcznie

Kablówka (HD, DVR, internet 20Mb): $100 miesięcznie

Telefon unlimited plan: $45 miesięcznie (straight talk - polecam!)

Para spodni 'khaki': $45

Buty sportowe: $70

Siłownia: $30 miesięcznie

Rachunek za prąd: $20-$100 miesięcznie (110m2 mieszkanie)- w zależności od tego ile AC się używa, i jak szczelne są okna (zima)

Rachunek za wodę: ~$20 miesięcznie (często wliczone w rent)

Wymiana oleju w aucie: $20 zwykły, $60 syntetyk

Myjnia samochodowa (e.g. na BP): $7

Śniadanie dla dwojga w Crackel Barrel: $20

Kolacja dla dwojga w "chain restaurant" (e.g.Olive Garden): $45

Dwie średnie pizze (Domino's): $13

Kolacja dla dwojga "na szybko" (e.g. Chipotle): $20

Bilet na mecz NFL (regular season): $80

Bilet na mecz MLB (regular season): $40

Bilet na turniej ATP/WTA: $65 (finałowy weekend)

Kawa: $2

Butelka whisky: $10-20

Spożywka dla dwóch osób: $250 co 4 tygodnie + świeże warzywa itp raz w tygodniu ($20)

Przykładowe artykuły:

Chleb (miękki): $2.50

Chleb (chrupiący): $3.99

Galon mleka: $2.99

Ser żółty (10 plastrów): $3.00

Fryzjer (dla mężczyzn): $6-15 w zależności czy masz jakiś kupon

Galon farby do malowania wnętrz: $15

Wizyta u lekarza (copay): $30 (+wszelkie badania dodatkowo)

Poród (out of pocket): ~$2000 w zeleżności od tego jakie masz ubezpieczenie w pracy

Studia: średnia krajowa dla rocznika 2013~$35000 długu i ciągle rośnie ($25000 jeszcze w 2011), choć ja nie spotkałem jeszcze tutaj osoby, która by miała mniej niż $40k w student loans. Jeśli chcesz by dziecko było farmaceutą lub lekarzem to patrzysz na kwoty powyżej powyżej $100k

Jak pisali przedmówcy koszty życia są zróżnicowane w poszczególnych stanach. By dać Ci pojęcie o jakiej różnicy mowa:

Rent (ładne 2 bedroom) w Cincinnati i NKY (spokojne dzielnice) ~$850-1000. W okolicach San Jose, CA - $2500.

Napisano

Gdyby odliczyć koszty związane z edukacją i służbą zdrowia, to Stany w dalszym ciągu są tańsze od Polski a siła nabywcza dolara jest większa. Wszyscy narzekają na ubezpieczenie medyczne w USA, nie zastanawiają się jednak ile pieniędzy miesięcznie oddają w Polsce na te i inne cele w ramach podatków. Ile z zarobionych pieniędzy oddajemy państwu? - http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-zabiera-ci-panstwo-2490475.html

Napisano

Gdyby odliczyć koszty związane z edukacją i służbą zdrowia, to Stany w dalszym ciągu są tańsze od Polski a siła nabywcza dolara jest większa. Wszyscy narzekają na ubezpieczenie medyczne w USA, nie zastanawiają się jednak ile pieniędzy miesięcznie oddają w Polsce na te i inne cele w ramach podatków. Ile z zarobionych pieniędzy oddajemy państwu? - http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-zabiera-ci-panstwo-2490475.html

Bez sensu piszesz cos w rodzaju gdyby Babcia miala wasy.... Sek w tym ze odliczyc tego nie mozna (chyba ze przyjezdzasz tak jak ja - wyedukowany w Polsce :) ). Tutaj tez za ubezpieczenie od pracodawcy sie placi - niewiele ale sie placi. I zareczam Ci ze kwota rocznego deductible (czyli to co musisz wylozyc z wlasnej kieszeni zanim Twoje ubezpieczenie zacznie pokrywac cokolwiek) przekracza skladke zdrowotna przecietnego polaka.

Napisano

Kzielu i Tomasz (super komentarz #17) oczywiscie macie racje. Polacy/turysci zaoszczedza $20 na butach sportowych lub $100 na tablecie w USA, i od razu Ameryka wydaje im sie "takim tanim krajem." LOL.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...