Skocz do zawartości

Ile Czeka Się Na Wize I-130 Plus K1


Kiiniia

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 316
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

bona fide--prawdziwy,szczery ..takie masz tlumaczenie tego zdania :) tych slow :)

a wiec zwiazek ma byc prawdziwy a nie dla GC ;) -stalego pobytu.

Napisano

rozumiem o co chodzi juz mąz mi wytlumaczył, zanim wogole podjelismy decyzje o wylocie do usa bylismy juz 4 lata po slubie. Chyba minimum 2 lata trzeba byc tak cos maz mowił jak pytalam o co chodzi. :P

Napisano

zle zrozumialas ;)

tutaj chodzi ze jak jestes zaraz po slubie to dostajesz tymczasowa zielona karte na 2 lata ktora nalezy odnowic .Pokazac ze nadal jestescie malzenstwem itd a jak nie to ze slub byl prawdziwy a nie do zdobycia GC

po 2 latach od slubu masz zielona karte na stale.

to tak w duzym skrocie to wyglada.

Bo mozesz jak chcesz odrazu po slubie zlozyc papiery :)

Napisano

ja jestem po slubie juz 4 lata, i dopiero teraz zlozylismy :P tzn maz zlozyl 15 marca tego roku jak pisalam wyżej, wiec raczej zaliczam sie do stałej zielonej karty. a jak to jest z odwiedzaniem polski mozna wylatywać w odwiedziny do rodziny czy trzeba jakis czas byc tam caly czas bez ani jednego wylotu? i jeszcze jedno pytanie dziecko ma odrazu obywatelstwo czy ono ma tez zielona karte, bo jak sie dowiadywalismy to dziecko z rowno z przekroczeniem usa dostaje obywatelstwo tak jest czy mamy zle informacje?

Napisano

Mozesz latac do Polski ile chcesz razy ale masz miec pobyt staly w USA a wiec wiecej czasu w USA byc niz po za USA,jak zaczniesz latac jak osoba co by miala wize turystyczna to mozesz miec za jakis czas problemy na granicy.

sa wyjatki jak np paszport tzw bialy gdzie mozesz byc dluzej po za USA max 2 lata i wtedy na granicy nie masz problemow .

  • 1 miesiąc później...
Napisano

Czekam juz prawie 5,5 miesiaca i nadal nic, dzwonilam do ambasady zeby dowiedziec sie informacji ale nadal nic nie powiedzieli, maz dzwonil takze do stanow do ambasady i do national wiza ceneter i jedyne co mu powiedzieli to to ze petycje i papiery sa w ,,National beneficiary center,, cos takiego, co to jest czy ktos wie? ile to zajmuje? tam nie da sie dodzwonic maz probowal ale nie da sie.

Napisano

Twoja sprawa prawdopodobnie trafiła do National Benefits Center w Overland w Kansas. Z tego co wyczytałem to jest to nowe biuro i mają ruszyć w tym miesiącu. Nie wiem tylko czy na poczatku czy pod koniec. Pozdrawiam

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...