Skocz do zawartości

Ile Czeka Się Na Wize I-130 Plus K1


Kiiniia

Rekomendowane odpowiedzi

jeszcze dodam ze znalazłam w warszawie prawnika, powiedzial ze moge do niego przyjechac w tej sprawie na konsultacje, powiedzial ze dowiem sie duzo cieawych i zaskakujacych mnie faktow i ze wiedza bedzie cenna, nie wiem co robic czy jechac czy poczekać? Czy tak tylko ładnie mówi zeby naciagnąć? jak myslisz?

Ciekawe i zaskakujace fakty to sa na kanale telewizyjnym, ktory sie nazywa Geographic Channel. Wiedza jest zawsze cenna - zapewne sie to odzwierciedli w jego cenie za te "ciekawe i zaskakujace rzeczy".

Moja rada: daj sobie spokoj. W Twojej sprawie nie ma "ciekawych i zaskakujacych faktow" - w Twojej sprawie trzeba znalezc rozwiazanie i Ci pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 316
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Teraz slow kilka ode mnie (troszke chaotycznie, ale nie ma czasu wiec pisze tylko w skrocie).

1. Nie wiem co powiedzieli Ci prawnicy ani nie wiem do kogo dzwoniles - jesli byly to konsultacje bezplatne to trudno aby Ci ktos mowil jakie sa "myki" w prawie :) Niemniej jednak mozna bylo Wasza sprawe przyspieszyc. Byc moze prawnicy z ktorymi rozmawiales nie robia tego, byc moze nie wiedzieli o tym, albo nie chcieli Ci powiedziec za free. Trudno aby ktos do mnie zadzwonil a ja bym mu mowila jak ma kombinowac z urzedem imigracyjnym. Taka mozliwosc jest, z takiej mozliwosci sie korzysta i sama robilam to kilkadziesiat razy (nie tylko z osobami z Polski) i przewaznie sie udawalo. Kolejka to kolejka ale jest przepis, ktory mowi, kiedy sprawe mozna przyspieszyc. Trzeba tylko troche checi, pomyslec i przynajmniej sprobowac, bo w gre wchodzi dziecko.

2. Ty nie robisz zadnego update dot. nowej pracy - to sie dopiero robi na nastepnym etapie sprawy. Jesli wyslesz im cokolwiek, zattrzyma to sprawe a nic nie pomoze, bo Twoje zarobki sa brane pod uwage pozniej.

3. Wnioski o wize K-4 w wiekszosci pokrywaja sie z I-130 przy czym w wiekszosci hamuja niejako owe I-130 - dlatego ja tego nie robie. Mimo wszystko lepiej jest aby I-130 toczylo sie samo, bo jest to proces szybszy (z moich obserwacji). Sami widzicie, ze Wasza I-129f toczy sie juz prawie pol roku. W tym czasie I-130 (jako sama petycje) powinna byc approved. USCIS moze Wam polecac co chce - oni nie znaja Waszej sytuacji i nie sa prawnikami, ktorzy chca dla Was dobrze; oni sa urzednikami, ktorzy podaja Wam rozne opcje. Powinni tez powiedziec jakie sa plus i minusy kazdej z tychze opcji.

4. Nie jest prawda, ze request for evidence wysyla sie w ciagu 30 dni. Jest tutaj mnostwo ludzi, ktorzy RFE dostali po 3-4 miesiacach, a nawet pozniej. Ostatnio mialam mezczyzne, ktory dostal RFE po 6 miesiacach.

5. Z paszportem syna nie jest tak do konca. Przede wszystkim Ambsada Amerykanska w Polsce jest very flexible jesli chodzi o paszporty... Sytuacja sprzed 2 tygodni: mezczyzna byl w USA ostatni raz w 1994 roku, dokladnie wtedy mial 13 lat, wrocil kiedy dostal obywatelstwo po matce (doslownie mial paszport amerykanski przez tydzien i wrocili do Polski), jego dziecko urodzilo sie w 2012 roku i dostalo paszport amerykanski bez zadnych pytan. Takich sytuacji moge mnozyc wiele. Prawo jest prawem, ale wielu osob w Ambasadzie nawet nie pytali co i jak. Dlatego najpierw najlepiej udac sie do ambasady i jesli odmowia, wtedy zaczac dzialac w inny sposob. Bo jakkolwiek by nie patrzyl, dziecko jest ponizej 3 roku zycia i w tym przypadku - jesli decydujecie sie na I-130 - spelnialiscie przynajmniej 2 kryteria aby sprawa byla przyspieszona.

6. Na dzien dzisiejszy tak czy inaczej jesli nie wiecie czy sprawa sie toczy tak jak powinna i chcecie zasiegnac informacji, powinniscie skontaktowac sie z kims, kto Wam pomoze - raczej nie z osoba z Warszawy, chyba, ze chcecie byc biedniejsi o kilkaset zlotych i zyc nadal nadzieja.. Byc moze jest cos co hamuje Wasza sprawe, byc moze cos sprawdzaja - takich "byc moze" mozna by mnozyc...

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pisałam i dzwoniłam, ale skonczyło sie na jednej rozmowie i obiecankach... teraz nawet dodzwonic sie nie da... a jak pisalam zalezy nam na czasie... a chyba kontakt z prawnikiem jest najwazniejszy a z Karina wogóle kontaktu nie ma...

Moze jest zasypana robota,takich jak Wy,ktorym zalezy na czasie jest wielu-jedynie co moge doradzic to cierpliwosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zadzwonie do ambasady i umowie sie na rozmowe z konsulem, tam moze dowiem sie czegos, bo siedzenie z zalozonymi rekami to mnie juz do bialej goraczki doprowadza...

ktos pisal juz na tym watku,ze konsul nie ma nic do tego.Moze niech Twoj maz poszuka jakiegos dobrego prawnika w USA,ktory wam pomoze,przejzy papiery,doradzi.

jak sprawdzasz wasz status na USCIS stronie to co masz napisane? ktore koleczko sie swieci na niebiesko??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...