Skocz do zawartości

I-130


Rolnik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

W sumie to pomyślałem o tym kiedy już kliknąłem ;)

Dzięki za pomoc.

Zastanawiam się tylko czy to 16 miesięcy nie wzięło się teraz przez całe zamieszanie związane z USA.

  • Odpowiedzi 85
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Tak Tak - bardzo pomocne "step by step" wiec super.

zastanawiam się tylko, bo wychodzi na to, że biorąc ślub w PL miało być szybko a znów jest "pod górkę"

co do domicile rozumiem, że takie wydarzenia jak sprawy rodzinne zwiazane z odejsciem osoby bliskiej + komplikacje z tym zwiazane to raczej wystarczajacy powod na to by zostac jakis czas w PL (dla konsula)

jeszcze jedno -ile w koncu cały proces od momentu wysyłki do momentu "wyjazdu" moze zajac - czytalem ze niektorzy wyrabiali sie w 6 miesiecy. czy jest to realne?

6 miesiecy bywalo realne jak petycje wysylane z innego kraju byly traktowane jak pseudo-DCF i dostawaly szybszy processing. W tej chwili lacznie z tymi 16 miesiacami to trudno powiedziec, realne teoretycznie to jest ale raczej bym dolozyl do tego z dwa miesiace zeby sie nie rozczarowac.

Napisano

Witam

Sorki, że nie mogłam wcześniej nic napisać ale dołączę się do tematu.

Widzę, że gro osób ma tutaj trochę przestarzałe informacje. Ja przechodziłam ten proces dwa razy , raz na siebie w 2012r i raz na Córkę w 2013.

Jeśli chcesz aby wszystko poszło szybko i bez problemów to:

1. Należy wysłać wszystkie dokumenty w oryginałach. ( to prawda, że ich więcej nie zobaczysz a przynajmniej tych z USCIS, bo z NVC wszystkie wrócą do Ciebie podczas interview) niestety proces jest kosztowny.

Proces wygląda niestety jakby w dublujący się sposób te same dokumenty wołają od Ciebie w USCIS jak i w NVC. Tłumaczenie musi być przez tłumacza przysięgłego. Jest to niestety droższe ale wyrażnie pisze, że tłumacz musi być upoważniony do tłumaczeń. Mój mąż podczas pierwszego składania I-130 na mnie został żle poinformowany przez adwokata (ten mu kazał zrobić kopię dokumentów potwierdzonych przez notariusza oraz sam je tłumaczył ) niestety na końcu procesu wtedy gdy sprawa była już w NVC wszystko stanęło i dostaliśmy pismo z prośbą o dosłanie oryginałów dokumentów oraz tłumaczeń przez tłumacza przysięgłego. Opóżniło to całą procedurę o kolejne 2 miesiące( Niestety sam wiesz, że wszystko wysyła się z Polski do USA pocztą nic nie przyjmują elektronicznie, więc należy unikać zbyt wielkich kosztów wysyłki, aby nie robić tego po dwa razy radziłabym wysyłać wszystko tak jak mówię od razu).

2. Cały proces I-130 trwa teraz średnio od 4- 6 miesięcy, Mój trwał dokładnie od 15.02.2012 do 29.06.2012, natomiast mojej Córki od 12.02.2013 do 13.09.2013 ( tylko dlatego dłużej ponieważ gdzieś zaginął im oryginał aktu urodzenia mojej Córki)

3. Kopia naturalizacji to zwykła kopia dokumentu bez potwierdzeń,

4. Akt urodzenia i małżeństwa muszą być ODPISAMI ZUPEŁNYMI!!!!! tłumaczonymi przez tłumaczy przysięgłych.

Właśnie wczoraj zastanawiałam się nad tym ile już dokumentów wysłałam do tych urzędów i wierz mi ogromną ilość.

Jeśli jednak nie chcesz aby w pewnej chwili proces się zatrzymał bo czegoś im brakuje.....sam wiesz.

pozdrawiam cieplutko i życzę powodzenia

Violasek

Napisano

Aha

Jeszcze jedno my nie wysyłaliśmy żadnych dokumentów potwierdzających, że nasze małżeństwo funkcjonuje do USCIS. Tam nawet chyba pisze gdzieś w Urzędzie jak dobrze pamiętam, że nie trzeba tego robić....ja uważam , że to jest zaśmiecanie dokumentów. Napewno trzeba przynieść wszystkie dowody na interview tzn. zdjęcia ślubne i z każdego roku po ślubie.....jeśli dłużej już trwa.

Ok porozmawiajmy tam....

Napisano

z tym polskim aktem urodzenia, to się teraz zmieniło coś i naprawdę wymagają tłumaczenia od przysięgłego, nie wystarczy już formułka, że się zna oba języki etc. i własne tłumaczenie ?

Napisano

Moze nie zrozumialas co napisali....

Z zalinkowanej przez mnie wyzej instrukcji I-130 (polecam kazdemu przeczytac - tam naprawde jest wszystko co trzeba a na forach polowa postow to dezinformacja) :

translator has certified as complete nie ma nic wspolnego z tlumaczem majacym jakiekolwiek uprawnienia. To zdanie dokladnie oznacza to o czym wyzej pisze wodnik.

Translations
. Any foreign language document must be
accompanied by a full English translation that the translator
has certified as complete and correct, and by the translator's
certification that he or she is competent to translate the foreign
language into English.
Napisano

a mam pytanie : jak odnieść się do informacji podanej po liscie dokumentow jakie nalezy wyslac wraz z forma i 130

"In addition to the required documentation listed above, you should submit one or more of the following types of documentation that may evidence the bona fides of your marraige: "

i potem jest lista tych rzeczy, których ja z mężem nie mam ( bo ja w PL on w USA) czy to w ogóle się dołącza do I-130 czy dok potwierdzajace bona fide przynosi sie dopiero na interview ? a tą notkę można pominąć i nie traktować jako wymóg ?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...