Skocz do zawartości

Nowe Zasady International Experience Canada 2014


sly6

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Napisz tez w tej sprawie do Ambasady Kanady :)

Dzięki za radę Sly6 , pisałem do nich jakis tydzien temu ale nic nie odpisali , zastanawiam się czy nie lepiej zadzwonić

Może ktoś jeszcze miał podobny przypadek ?

  • Odpowiedzi 448
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
  • 1 miesiąc później...
Napisano

sly6 dziękuję bardzo za odpowiedź i przydatne linki.

Jeśli chodzi o wykupienie ubezpieczenia w Polsce, to byłam w warcie się zorientować i generalnie wygląda to tak, że ubezpieczenie od wypadku, transportu itd na (w moim wypadku) 10 miesięcy wynosi najtańsze ok 650zł. Jednak, jest tam taka opcja do wybrania, że ubezpieczenie dotyczy także wypadku w pracy i po zaznaczeniu tej opcji, wartość ubezpieczenia wzrasta dwukrotnie.

Na stronie IEC nie ma dokładnych wytycznych dotyczących właśnie ubezpieczenia. Ale chyba wybiorę tą opcję z wypadkiem w pracy, bo skoro staram się o pozwolenie o pracę, to to jakby logiczne, chociaż dokładnie nie napisane.

A nie jest przypadkiem tak, ze jak dostaniesz prace to automatycznie masz Health Insurance?....To chyba wlasnie tak dziala, prawda? Kazdy kto jest employed otrzymuje ubezpieczenie zdrowotne. Jedyne czego takie ubezpiecznie nie pokrywa to np. dentysta.

Napisano

alex moze zacznij od pocztaku

Rzad Kanady nie pisze o ubezpieczeniu zdrowotnym a masz miec ubezpieczenie na wypadek choroby,wypadku i powrotu do Polski np transport zwlok

I teraz Prowincjonalne ubezpieczenie dziala na wypadek choroby i tylko tyle,

jak nie bedziesz miec innego ubezpieczenia to rodzina,rzad w Polsce bedzie musial pokryc podroz takiej osoby,pozniej i tak rodzina musi pieniazki zwrocic.

I teraz w zaleznosci jaka jest Prowincja to szybko dostajesz ta karte lub tez dluzej

wystarczy ze pojedziesz gdzies dalej,indziej inna Prowincja i szukaj leczenia ;) a nie daj boze nie znajdziesz pracy.

dlatego tez wymaga sie od osob jadacych na IEC aby mieli tak dlugie ubezpieczenie oraz pokrywalo wiele spraw, :)

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Alex ja z pracy nie dostałam żadnego ubezpieczania. Ale to na pewno zależy od umowy.

Misiabella, wszystko zależy od tego, gdzie jedziesz. Ja jestem w Montrealu, gdzie wszyscy mówią po francusku, większość po angielsku. Ja po francusku nic nie mówię i pierwszy miesiąc pobytu był dla mnie koszmarem do tego stopnia, że myślałam, że będę wracać. Na internecie nie mogłam nic znaleźć w swoim kierunku, bo wszędzie wymagali biegły francuski. A tam gdzie nie wymagali francuskiego to zaś wymagali doświadczenie, w dziedzinie której nie miałam.. i tak w kółko.

Z tego co mogę polecić wszystkim wyjeżdżającym to rozglądnięciem się za organizacjami non profit, pomagającym obcokrajowcom odnaleźć się w nowym miejscu. Ja tak właśnie zrobiłam. Chodziłam na różne workshop'y, event'y do organizacji "Yes Montreal", która oferuje mnóstwo darmowych szkoleń, kursów, staży itd.

Bardzo ważne jest, żeby poznać od środka kulturę danego kraju, panujące tam prawo i zasady. Warto znać swoje prawa!! A takie organizacje są do tego świetnym miejscem.
Np CV które napisałam sobie po angielsku w Polsce i które z reszta załączyłam do aplikacji IEC 2014 jest tutaj do wyrzucenia. Wymagana w Montrealu struktura bardzo różni się od polskiej - NIE MOŻNA dawać swojego zdjęcia, daty urodzenia ani informacji o płci. I generalnie styl pisania i poszczególnych paragrafów jest inny.
Co jest najważniejsze w szukaniu pracy? Kontakty, kontakty, kontakty. I nie chodzi o to, żeby teraz ktoś pomyślał "o Boże nie mam żadnych kontaktów w Kanadzie, co ja teraz zrobię nie pojadę". Nie, nie o to chodzi. Kontakty trzeba samemu nawiązać i to w bardzo prostu sposób. Zaraz jak się przyleci, trzeba wchodzić, poznawać nowych ludzi, rozmawiać, pytać, i się nie bać! Nie bać się bawić i przy okazji nawiązywać biznesowych znajomości bo nigdy nie wiadomo kogo gdzie się spotka.

Praktycznie każde miasto ma swoją stronę "meetup", gdzie można stworzyć swój profil i zapisać się do wybranych grup społecznościowych i razem wychodzić, uczyć się, bawić. Ja interesuję się sportem, dlatego zapisałam się do grupy" Weekly runs" gdzie studenci z uniwersytety Concordia co tydzień organizują bieg, i mówią po angielsku.
Naprawdę jest mnóstwo możliwości, trzeba tylko poszukać i się nie załamywać kiedy będzie ciężko.

Napisano

o takie posty sa na wage zlota :)

dobrze napisalas ze zalezy to od umowy,Prowincji co do ubezpieczenia

sa takie ze jest latwo a sa takie ze trudniej.

a co do reszty to jak piszesz,trzeba wychodzic,chodzic,pytac sie i wlasnie kontakty,znajomosci

moja znajoma poznala tak rodzine kanadyjska i jak mi opowiadala to wierzyc mi sie nie chcialo,dostala od samochodu po swoj pokoj :) a poznala ich przez znajomego co ja polecil,wlasnie polecenie kogos to jak wygranie w lotka miliona :) powiedzenie ze jestes ok,ze mozna na Tobie polegac :)


ps to tylko potwiedza co sam widzialem,zauwazylem i czasami doswiadczylem ze mozna,ze to nic nie kosztuje :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...