Skocz do zawartości

Ślub Z Obywatelem Ameryki (Weteranem) - Waiver


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 71
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

barbek i tutaj sie myslisz troche

jesli agencja nie chce miec problemow z urzedem to po zgloszeniu tego przez rodzine ,zglosi taki przypadek

Moze nie miales szczescie spotkac takie osoby ,ja mialem to szczescie poznac takie osoby.

Napisano

Słuchajcie, bo ja sie trochę pogubiłam, czy fakt, ze moja amerykanska rodzina lub agencja podkablowali mnie w momencie gdy opusciłam program ma znaczenie na rozpatzrenie waivera? W ambasadzie dostałam papier z uzasadnieniem odmowy wizy: section 212(a) (9) (B) aliens who were anlawfully present in the US. Czy jezeli dobrze uzasadnimy dlaczego mąż mnie tam potrzebuje, a uzasadnienie chyba mamy dobre), mimo to mozemy dostac odmowe z racji tego, że zostałam podkablowana?

Napisano

Ma Anulka, na tym papierku który dostałaś przy odmowie wydania wizy musi być zaznaczony odpowiedni kwadracik który wyjaśnia dokładnie dlaczego dostałaś odmowę wydania wizy. Popatrz dokładnie który z paragrafów 212 masz zaznaczony. Jeśli okaże się że Cię kodkablowali to trzeba się do wszystkiego przyznać i szczerze w waiverze o tym powiedzieć jak było. Ale to już najlepiej będzie jak prawnik z JAG się tym zajmie. Ja również niedawno składałam waiver i również mnie to zaskoczyło, że muszę go składać. Byłam załamana. Jednak ququ podtrzymała mnie na duchu i zdopingowała do napisania waiver bez prawnika(zresztą Ona sama też napisała waiver i dostała wizę). Jak widzisz nie jest to takie trudne...może trochę wyczerpujące psychicznie ale wierz mi bardziej nerwowa byłam jak współpracowałam z prawnikiem. Co do prawników musisz być bardzo ostrożna. Myślę, że biuro JAG ma dobrych prawników którzy pomogą. Życzę powodzenia w walce..... dużo wytrwałości i głowa do góry będzie dobrze ;).

Ps. Jeśli masz chociaż najmniejszą wątpliwość czy aby biuro Imigracyjne wie o tym, że opuściłaś program ja bym na Twoim miejscu się do tego przyznała. Tymbardziej, że mówiłaś, iż miałaś jakieś kwasy z Rodziną dla której pracowałaś. Ale przede wszystkim musisz sprawdzić dlaczego masz ban!!!!.

Napisano

Ma Anulka, na tym papierku który dostałaś przy odmowie wydania wizy musi być zaznaczony odpowiedni kwadracik który wyjaśnia dokładnie dlaczego dostałaś odmowę wydania wizy. Popatrz dokładnie który z paragrafów 212 masz zaznaczony. Jeśli okaże się że Cię kodkablowali to trzeba się do wszystkiego przyznać i szczerze w waiverze o tym powiedzieć jak było. Ale to już najlepiej będzie jak prawnik z JAG się tym zajmie. Ja również niedawno składałam waiver i również mnie to zaskoczyło, że muszę go składać. Byłam załamana. Jednak ququ podtrzymała mnie na duchu i zdopingowała do napisania waiver bez prawnika(zresztą Ona sama też napisała waiver i dostała wizę). Jak widzisz nie jest to takie trudne...może trochę wyczerpujące psychicznie ale wierz mi bardziej nerwowa byłam jak współpracowałam z prawnikiem. Co do prawników musisz być bardzo ostrożna. Myślę, że biuro JAG ma dobrych prawników którzy pomogą. Życzę powodzenia w walce..... dużo wytrwałości i głowa do góry będzie dobrze ;).

Ps. Jeśli masz chociaż najmniejszą wątpliwość czy aby biuro Imigracyjne wie o tym, że opuściłaś program ja bym na Twoim miejscu się do tego przyznała. Tymbardziej, że mówiłaś, iż miałaś jakieś kwasy z Rodziną dla której pracowałaś. Ale przede wszystkim musisz sprawdzić dlaczego masz ban!!!!.

Napisałam wczesniej, że odmowa była ze względu na nielegalny pobyt w US (taki kwadrat mam zaznaczony na tej odmowie), a co do przyznania się to ja juz to zrobiłam na rozmowie w Ambasadzie. Pani konsul dokładnie mnie przemaglowała i wypytała o wszystko. Całe szczęście obiło mi sie wczesniej o uszy, że tam nie powinnam kłamać, więć mówiłam wszytsko jak na spowiedzi. Oni wiedzą, że opuściłam program i nie poinformowałam agencji. W poniedziałłek maz idzie do prawnika na konsultację i mamy plan napisac ten waiver sami z pomocą forum, o którym wczesniej pisaliście. Prawnik tylko podpowie nam co i jak zrobic i bierzemy sie za to sami w koncy mąż był honor student w Stanach ja tez skonczyłam studia, więć moze damy rade to sami "ogarnąć"?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...