Skocz do zawartości

Chciałem Powiedzieć Że...


andyopole

Rekomendowane odpowiedzi

No to teraz będzie raport z roadtripa ze szczegółami.

Dzień 1 - na luzie pojechaliśmy do Galena, IL. Bardzo fajne miasteczko, połaziliśmy trochę, wypiliśmy piwo w lokalnym browarze i do hotelu z (bardzo) mini aquaparkiem (na życzenie syna).image.thumb.jpeg.e67681e2639c1f910fb955a2d7c47935.jpeg

Dzień 2 - tniemy przez Iowa do Sioux Falls, SD. Na miejscu zobaczyliśmy Falls Park, hotelowy basen oraz lokalny browar.

image.thumb.jpeg.5a24c63a2cc419025f2725da2436f4fa.jpeg

Dzień 3-6 - zatrzymaliśmy się na chwilę w Minuteman Missle National Historic Site. Głównie dlatego, że zrobiło się zimno i zaczęło padać, a tuż za zakrętem był Badlands NP. Obejrzeliśmy tam wystawę czekając na lepszą pogodę. Jak już przejechaliśmy tych kilka mil do Badlands, to zaczęło się ostre lato :) Badlands to był pierwszy moment, kiedy całej wycieczce szczęki pospadały. Mam milion zdjęć, ale postaram się ograniczyć.

image.thumb.jpeg.2e096f66ff2f43bd12bdaeade423a1b6.jpeg

Wieczorem pojechaliśmy do Custer, SD. Kolejne dni to było Mount Rushmore (tłoczne, ale spoko), wycieczka helikopterem nad Black Hills ze starszakami, szlak dokoła Sylvan Lake (bardzo polecamy, ładne widoki i syn się cieszył po było mocne skakanie po kamieniach miejscami) i Needles Highway. Wieczorem lokalny browar. Kolejny dzień to miałby Black Elk, ale córka zaniemogła, więc najpierw część wycieczki poszła na lokalny szlak w Custer (Big Rock Park) żeby dalej skakać po skałkach, a potem zmiana warty i wycieczka na bizony. I na koniec Crazy Horse (ja akurat miałam dyżur przy córce, ale wycieczka twierdzi, że typowe tourist trap i nie warte tych $35 za wstęp. Jak się obejrzy z drogi to można uznać za zaliczone).

CDN...

image.thumb.jpeg.b0a183386f66c1ed023ba327c8bce45b.jpegimage.thumb.jpeg.2aa4045a4f25310815f7839753523df6.jpeg

Edytowane przez mola
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze parę fotek z Custer. Ogólnie bardzo fajna miejscówka, mieliśmy super chatkę zaraz przy placu zabaw w publicznym parku. Można było siedzieć na decku i pilnować dzieciaków jednocześnie. Fajne, ciche i ładnie położone miasteczko.

image.thumb.jpeg.ddbf846494fea56ff696f547164327d8.jpegimage.thumb.jpeg.c3945a5136b4c61b5241b822a4db3835.jpeg

Dzień 7 -Z Custer ruszamy na Devils Tower. Tłumy ludzi i dziki upał, dzieci wymiękają na szlaku dokoła. Do dziś syn wspominając ten punkt wycieczki odnosi się do tego punktu wycieczki jako "that stupid rock". Starym się podobało, ale nie specjalnie mieli czas się zachwycać.

image.thumb.jpeg.2ca8a2ef0ab859caf852ded823f92d5a.jpeg

 

Z Devils Tower na Lovell, WY, gdzie mieliśmy nocleg. Przejeżdżaliśmy przez Big Horn National Forest (bardzo malownicza trasa przez góry i śniegi, dwa łosie widziane z drogi) z krótki przystankiem w Devil's Canyon Overlook.

image.thumb.jpeg.624d6359e527ffd0aeb0cb73dd471dc9.jpeg

 

Dzień 8 - tniemy do Yellowstone NP przez świeżutko otware po zimie Beartooth Pass. Super malownicza trasa, najlepsze wspomienia dzieci, gdyż na jednym z overlooków po drodze były chipmunki. Dzieci dostały od kogoś garść słonecznika i to był dla nich najlepszy punkt wycieczki. Znowu jechaliśmy przez śniegi, było sporo narciarzy zjeżdzających na dziko po zboczach. Żadne zdjęcia nie oddadzą jak było stromo i wysoko (najwyższy punkt przez który przejeżdżaliśmy to było ok 3150m n.p.m). Po południu dotarliśmy do YNP i zatrzymaliśmy się w Mammoth Hot Springs. 

CDN...

image.thumb.jpeg.9f115f020896243efb40284188ad5d21.jpeg

 

image.jpeg

image.jpeg

  • Like 4
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 8-12 to Yellowstone i Grand Teton (w którym spędziliśmy dosłownie dwie godziny, patrz post gdzieś tam wyżej). Ja i @Xarthisius byliśmy w obu parkach po raz drugi, więc reszcie famili zaserwowaliśmy żelazne punkty. W 2011 oblecieliśmy całą pętlę, zwiedzając szybko od świtu do zmierzchu, teraz było wolniej i spokojniej, ale też dużo mniej. Zobaczyliśmy Mammoth Hot Springs, Fountain Paint Pot, Grand Prismatic (z punktu widokowego, jako, że z dołu mało widać), Old Faithful, West Thumb Geyser Basin (jedyne miejsce gdzie złapał nas deszcz, vide fotka z sinym niebem i dziko zielonymi drzewami), Yellowstone Canyon i wodospad tamże i na koniec Norris Basin. Zdjęcia z kajaków/canoe już z Grand Teton. Córka miała fun, ale teściowa to się chyba z 5 lat postarzała ze stresu. Łosie spod naszej chatki w Island Park, ID. A potem już jazda do domu przez Nebraskę i Missouri.

IMG_5198.jpg

IMG_5245.jpg

IMG_5267.jpg

IMG_5314.jpeg

IMG_5333.jpg

IMG_5354.jpg

IMG_5385.jpg

image.jpeg

  • Like 3
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.06.2014 o 08:08, andyopole napisał:

Temat pożyczony z innego forum. Ot tak, piszcie to co chcecie byle ładnie a niekoniecznie mądrze. Szczególnie stali bywalcy. Zeby nie bylo że na tym forum tylko straszymy Ameryką albo zalimy sie że rodzina zaprosić nie chce a jak już zaprosi to żałuje wszystkiego i mierzy długość przebywania pod prysznicem.

Żeby zacząć to powiem że dobiega końca mój urlop w Polsce. Wypoczynkowy. W trakcie wykosilem trawniki. Pomalowalem i wyremontowalem płoty w majątku moich rodzicieli ktorzy w tym roku świętują 80 urodziny. Dziś jeszcze, w ostatnim dniu wycinalem drzewa owocowe, ktore powalila zeszlotygodniowa wichura. Dobrze ze już koniec urlopu. Odpoczne w pracy.

Tak tylko, przypomnę początek tego wątku. Minęło już 10 lat. Trudno uwierzyć jak ten czas zasuwa.  

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim świętującym jutro: miłego odpoczynku.

Dzisiaj na polskich portalach widziałem, że USA świętuje jutro "Dzień Wyzwolenia" - ciekawe nazewnictwo ale w USA nazwy "Libaration Day" nie spotkałem. Czy jestem jedyny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minutes ago, mcpear said:

Wszystkim świętującym jutro: miłego odpoczynku.

Dzisiaj na polskich portalach widziałem, że USA świętuje jutro "Dzień Wyzwolenia" - ciekawe nazewnictwo ale w USA nazwy "Libaration Day" nie spotkałem. Czy jestem jedyny?

WIekszosc amerykanow nie bardzo czai co to za swieto wiec trudno oczekiwac ze w PL ktos bedzie wiedzial (albo poza granicami) - ja mowiac szczerze musialem sprawdzic zeby kolegom z PL odpowiedziec sensownie co to za swieto mamy jutro. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...