TOXIq Napisano 26 Września 2014 Zgłoś Napisano 26 Września 2014 Witam, Za jakiś czas będę studiuował aktorstwo w West Hollywood i dostanę Studencką Wizę (2 lata). Moje pytanie brzmi: czy jeżeli będę już w West Hollywood będę mógł stamtąd ubiegać się o zieloną kartę? Słyszałem, że jak ma się "sponsora" to jest to trochę prostsze, więc przykładowo: jeśli zatrudniłbym się tam jako barman, wtedy mój pracodawca mógłby być moim sponsorem? I jeśli przez to wszystko przebrnę, to jak będąc na terenie USA mógłbym to wszystko załatwić?P.S I czy jednocześnie mógłbym dodatkowo wziąć udział w losowaniu o tę zieloną kartę?Dzięki za odpowiedź z góry, Pozdrawiam! .
andyopole Napisano 26 Września 2014 Zgłoś Napisano 26 Września 2014 Jesli dostaniesz glowna role u Scorsese lub Polanskiego to kto wie... Twoje szanse na GC powaznie wzrosna!
KaeR Napisano 26 Września 2014 Zgłoś Napisano 26 Września 2014 Witam, Za jakiś czas będę studiuował aktorstwo w West Hollywood i dostanę Studencką Wizę (2 lata). Moje pytanie brzmi: czy jeżeli będę już w West Hollywood będę mógł stamtąd ubiegać się o zieloną kartę? Mozesz o nia ubiegac sie rowniez z Polski czy z Senegalu. Słyszałem, że jak ma się "sponsora" to jest to trochę prostsze, więc przykładowo: jeśli zatrudniłbym się tam jako barman, wtedy mój pracodawca mógłby być moim sponsorem? I jeśli przez to wszystko przebrnę, to jak będąc na terenie USA mógłbym to wszystko załatwić? Oczywiscie, ze moze. Wysyla petycje, udownic musi, ze na rynku brakuje barmanow posrod obywateli i LPR, wydac troche kasy. Trzeba troche poczekac i juz. Karta w kieszeni. Jak tylko zaczac pracowac na wizie studenckiej?
TOXIq Napisano 26 Września 2014 Autor Zgłoś Napisano 26 Września 2014 Jesli dostaniesz glowna role u Scorsese lub Polanskiego to kto wie... Twoje szanse na GC powaznie wzrosna! Gadałem przed chwilą ze Scorsesem i powiedział, że to tak za mniej więcej 5 lat, bo DiCaprio będzie strzelał fochy. A Polański nad tym myślał, ale stwierdził, że nie będzie ryzykował odsiadki. Do tego czasu potrzebuję jednak zieloną kartę załatwić jak zwykły śmiertelnik, to jak będzie?
andyopole Napisano 26 Września 2014 Zgłoś Napisano 26 Września 2014 Gadałem przed chwilą ze Scorsesem i powiedział, że to tak za mniej więcej 5 lat, bo DiCaprio będzie strzelał fochy. A Polański nad tym myślał, ale stwierdził, że nie będzie ryzykował odsiadki. Do tego czasu potrzebuję jednak zieloną kartę załatwić jak zwykły śmiertelnik, to jak będzie? Jesli o mnie chodzi to nie mam zastrzezen, gdy bedziesz skladal wniosek o GC dodaj ze masz moje pelne poparcie. Fajrant na dzis, ide do domu!
kzielu Napisano 26 Września 2014 Zgłoś Napisano 26 Września 2014 Gadałem przed chwilą ze Scorsesem i powiedział, że to tak za mniej więcej 5 lat, bo DiCaprio będzie strzelał fochy. A Polański nad tym myślał, ale stwierdził, że nie będzie ryzykował odsiadki. Do tego czasu potrzebuję jednak zieloną kartę załatwić jak zwykły śmiertelnik, to jak będzie? Nie będzie. KaeR Ci już napisał - musisz znaleźć pracodawcę i coś umieć. Jako barman nie masz żadnych szans.
pelasia Napisano 26 Września 2014 Zgłoś Napisano 26 Września 2014 Nie jest łatwo dostać GC przez pracodawcę. Po pierwsze naprawdę cieżko udowodnić, ze nie ma w USA nikogo odpowiedniego na stanowisko barmana aby ściągać osobę z innego kraju ( nie sa to jakieś specjalne umiejętności). Takze pracodawcy nie uśmiecha sie wydawać tysięcy $ ze swojej kieszeni aby przejść przez ten proces. W Twoim przypadku jedynie loteria, ślub z obywatelem USA lub kariera filmowa.
TOXIq Napisano 26 Września 2014 Autor Zgłoś Napisano 26 Września 2014 Jesli o mnie chodzi to nie mam zastrzezen Daj mi jakiś dowód, żebym mógł im pokazać, bo wątpię, żeby uwierzyli mi na słowo, że ktoś taki jak Ty dał mi swoje pełne poparcie . Nie jest łatwo dostać GC przez pracodawcę. Po pierwsze naprawdę cieżko udowodnić, ze nie ma w USA nikogo odpowiedniego na stanowisko barmana aby ściągać osobę z innego kraju ( nie sa to jakieś specjalne umiejętności). Takze pracodawcy nie uśmiecha sie wydawać tysięcy $ ze swojej kieszeni aby przejść przez ten proces. W Twoim przypadku jedynie loteria, ślub z obywatelem USA lub kariera filmowa. Czyli dupa tak naprawdę. Zanim cokolwiek zacznę robić z filmem, chcę skończyć te studia, a zaraz po ich ukończeniu będę musiał wracać do Polszy. Jedyne wyjścia to tak naprawdę (tak jak powiedziałaś) ślub lub wygranie tej loterii. Można też liczyć na cud, że zniosą wizy, ale to raczej nierealne .
KaeR Napisano 26 Września 2014 Zgłoś Napisano 26 Września 2014 Można też liczyć na cud, że zniosą wizy, ale to raczej nierealne . yyyyyyy a jak to sie ma do mozliwosci zycia i pracy w USA?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.