sly6 Napisano 24 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 24 Listopada 2014 na stronie podanej masz rodzaje wiz,i na otwarcie biznesu tak samo jestem ciekawy na jakim etapie jest czytania i co z wiza pracownicza>czy juz sie doczytal
shmehr Napisano 24 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 24 Listopada 2014 1.Kucharz? Jak wygląda dostanie się do restauracji w Stanach? Dzwonisz i co dalej? Po krotce: primo: dzwonisz secondo: rezerwujesz stolik terzo: przychodzisz w wyznaczonym czasie quarto: spozywasz quinto: placisz, wychodzisz. A tak na powaznie to dobra uwage napisala Jackie - uwazasz sie za czlowieka samowystarczalnego i swietnie sobie radzacego, natomiast pytania zadajesz jakbys byl roznianczonym nastolatkiem, ktoremu nagle uwidzialo sie zycie w Stanach. Pomysl tak na chlopski i prosty rozum - kto potrzebuje w Stanach trenera tenisa z Polski i jeszcze do tego takiego, ktoremy trzeba by wize pracownicza sponsorowac Albo lepiej - kucharza
serafina Napisano 24 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 24 Listopada 2014 Pomysl tak na chlopski i prosty rozum - kto potrzebuje w Stanach trenera tenisa z Polski i jeszcze do tego takiego, ktoremy trzeba by wize pracownicza sponsorowac Albo lepiej - kucharza Pani po 50-tce ktora odkrywa druga mlodosc. Wlasnie sie rozwodzi i ma kupe pieniedzy. Postanowila zadbac o zdrowie i odpowiednia diete. Ma polskie korzenie
jkb Napisano 24 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 24 Listopada 2014 A moze wiza E-2? Jak masz kilkadziesiat $k i smykalke do biznesu...
Sweet Napisano 24 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 24 Listopada 2014 A moze poczytaj o wizach J-1. Zawsze to szansa wyjazdu i pracy na okreslony czas. A potem bycmoze zmiana statusu wizy.
tapeta999 Napisano 24 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 24 Listopada 2014 Przejdzie mu za pare miesięcy i zapomni o American Dream.
andyopole Napisano 24 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 24 Listopada 2014 Przejdzie mu za pare miesięcy i zapomni o American Dream. Moze rodzice kupia mu skuter ....
Verum Napisano 30 Listopada 2014 Autor Zgłoś Napisano 30 Listopada 2014 Naprawdę jesteście bardzo wszyscy zabawni Dzięki tym,którzy mi pomogli,a tym co "piszą to co piszą" powiem,Wam tyle,że będę tam mieszkał,nikt nie musi we mnie wierzyć,chciałem tylko się zapytać. Dzięki. Po krotce: primo: dzwonisz secondo: rezerwujesz stolik terzo: przychodzisz w wyznaczonym czasie quarto: spozywasz quinto: placisz, wychodzisz. A tak na powaznie to dobra uwage napisala Jackie - uwazasz sie za czlowieka samowystarczalnego i swietnie sobie radzacego, natomiast pytania zadajesz jakbys byl roznianczonym nastolatkiem, ktoremu nagle uwidzialo sie zycie w Stanach. Pomysl tak na chlopski i prosty rozum - kto potrzebuje w Stanach trenera tenisa z Polski i jeszcze do tego takiego, ktoremy trzeba by wize pracownicza sponsorowac Albo lepiej - kucharza Pani po 50-tce ktora odkrywa druga mlodosc. Wlasnie sie rozwodzi i ma kupe pieniedzy. Postanowila zadbac o zdrowie i odpowiednia diete. Ma polskie korzenie Przejdzie mu za pare miesięcy i zapomni o American Dream. Moze rodzice kupia mu skuter ....
sly6 Napisano 1 Grudnia 2014 Zgłoś Napisano 1 Grudnia 2014 co do kucharza to wszystko wychodzi w tzw praniu co umiesz i jak umiesz i sa tacy ze duzooo gadaja a po 1 dniu wychodzi ze umieja tyle co nic zobacz po programach kulinarnych co wychodzi do tego pracuje sie w roznych knajpach abys mogl pokazac to w CV i najlepiej pracowac w tych znanych firmach np hotelowa restauracja
serafina Napisano 1 Grudnia 2014 Zgłoś Napisano 1 Grudnia 2014 No ja chcialam pomoc przeciez Kucharze sa zawsze poszukiwani, ale moze zastanow sie, czy nie lepiej byloby zdobyc szlify rzemieslnicze w Europie (np Francja)? Wtedy faktycznie mialbys swietne CV
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.