Skocz do zawartości

Wiza B1/b2, Spotkanie Ze Wspólnikiem W Nyc


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich,

moja historia: 2012 dwa miesiące turystycznie w NYC, 2013 miesiąc podróży ze wschodniego wybrzeża na zachodnie autem, 2014 cztery miesiące w NYC "turystycznie".

Mam pytanie: czy mogę wjechać teraz (za tydzień) do NYC, biorąc pod uwagę, że 5 listopada wróciłem z NYC do Polski, podając powód na granicy, że chce się spotkać z kontrahentem, spólnikiem spółki, która została założona 1 stycznia 2015 w Stanie Nowy Jork? Na wizie mam napisane: Visa Type/Class R B1/B2. Powodem, dla której wyrabiałem wizę 3 lata temu były cele turystyczne, nie wspominałem nic nigdy o celach biznesowych. Chciałbym wjechać na około 2 tygodnie.

Co o tym sądzicie? Czy może lepiej będzie wrócić do bajki o zwiedzaniu Nowego Jorku? ;)

pozdrawiam

Napisano

na wizie tak masz napisane i mozesz tak podac ze lecisz w sprawie spolki i teraz zalezy to od urzednika

sa tacy ze pytaja o pewne szczegoly i jak sie pomylisz to zostaniesz zawrocony

kolejna sprawa to jak ktos Cie nie podal tam gdzie trzeba ze pracowales -nie byles zbyt rozmowny o tym to bywa tak ze urzednik wierzy-ufa ze nie robiles przez te 4 miesiace.

Pamietaj nie kazda opowiesc urzednik kupi :) i pamietaj aby miec cos na potwierdzenie ze lecisz w sprawie spolki bo to wiza b1 i ma troche inne zasady niz b2

Napisano

Zbyt rozmowny nie byłem i za bardzo kto nie miał gdzie podać.

Papiery spółki, dokumenty rejestracyjne dobrze mieć ze sobą?

Dzięki.

Napisano

podczas ostatniej wyprawy tej 4 miesiecznej to co powiedziales urzednikowi na granicy ? ze zamierzasz byc 4 miechy ? czy powiedziales np ze bedziesz miesiac, a byles 4 ?

wg mnie jak zaczniesz cos motac urzednikowi w glowie o jakims wspolniku i jakis interesach to moze cie kompletnie nei zroumiec....

on patrzy tak: masz promese turystyczna to co mi tu o jakis interesach mowisz teraz....zawracam

Napisano

Podczas wyprawy 4 miesięcznej miałem wykupiony bilet na 3 miesiące, przebókowałem dodając jeden miesiąc. Nie cisnąłem kitu, bo urzędnik też nie pytał o nic. Tylko czy byłem wcześniej i jaki cel.

Edycja: jest sens dzwonić, jechać do Ambasady zmieniać promysę? Można tak w ogóle?

Odnośnie motania itd. Chodzi o to, że wiem, że oni są wyszkoleni w mimice twarzy itd. wiem też że zbytnio nie umiem kłamać. Jak jechałem na te 4 miesiące to nie jechałem z celem "będę pracował", chciałem po prostu trochę pomieszkać, odpocząć od syfu w kraju. Pracuję zdalnie, swoją pracę mogę robić gdzie tylko jest internet. Na granicy nie kłamałem, pracę dostałem przypadkiem. Znajomy zaproponował mi po tym jak 3 dni przed moim przyjazdem osoba odpowiedzialna w jego firmie za zadania, które wykonuje odeszła do innej firmy.

Napisano

Ale jak zmieniać promesę? Do kiedy masz ważną wklejkę w paszporcie?

Musisz wjechać do USA przed upływem jej ważności, bądź postarać się o nową wizę.

Napisano

Jeszcze jakieś 6 lat, dali mi na 10 lat promesę. Po prostu zastanawiam się czy można w Ambasadzie wyrobić sobie jakąś "dodatkową" promesę biznesową, służbową. Żeby bez stresu jeździć co jakiś czas bez kłamania, służbowo.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...