jannapa Napisano 23 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 23 Kwietnia 2015 ehhh, prawko na motor mam, ale samego sprzetu jeszcze nie... musze sie w koncu przymierzyc jak juz kupisz, to jak ognia unikaj "trzydziestki" mniej wiecej od merrillville do chicago heights. gdzies tam jest taki przeklety kawalek z milionem swiatel (i same malle po obu stronach:/) latem mozna na motorze zwariowac. ale zakladam, ze znasz lokalne objazdy;)
andyopole Napisano 23 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 23 Kwietnia 2015 Ja mam diesla co prawda nie jest to pojazd do codziennego użytku, bo nie ma na to potrzeby ale używam wakacyjnie, bo ma sile i jest u mnie w domu na to zapotrzebowanie Jeśli duże RV to tylko diesel. Do benzyniaka trzeba by kupic gas station "w pakiecie"...
kzielu Napisano 23 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 23 Kwietnia 2015 Jeśli duże RV to tylko diesel. Do benzyniaka trzeba by kupic gas station "w pakiecie"... Tyle ze paliwo dosc znaczaco drozsze i oszczednosci sa co najmniej dyskusyjne...
Joanna30 Napisano 23 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 23 Kwietnia 2015 Czyli jeśli wypożyczać auto na 4 osoby, które planują przejechać z LA do Miami (więc nie kompakt, bo się z bagażami nie zmieścimy), to byście polecali diesla czy benzyniaka? Pewnie i tak nie ma to większego znaczenia, ale nie zaszkodzi zapytać A jeśli chodzi o mój dojazd do pracy, to mam jakieś 10 minut tramwajem. W lecie rano chodzę na piechotę - jakieś pół godziny.
andyopole Napisano 23 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 23 Kwietnia 2015 Czyli jeśli wypożyczać auto na 4 osoby, które planują przejechać z LA do Miami (więc nie kompakt, bo się z bagażami nie zmieścimy), to byście polecali diesla czy benzyniaka? Pewnie i tak nie ma to większego znaczenia, ale nie zaszkodzi zapytać A jeśli chodzi o mój dojazd do pracy, to mam jakieś 10 minut tramwajem. W lecie rano chodzę na piechotę - jakieś pół godziny. Nie znajdziesz diesla w wypozyczalni. Są tu rzadsze od dinozaurów.
Joanna30 Napisano 23 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 23 Kwietnia 2015 To ciekawe, że wspominasz akurat o dinozaurach, bo nieopodal Tuba City w Arizonie, przez które najpewniej będziemy przejeżdżać, ponoć są ślady dinozaurów
jkb Napisano 23 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 23 Kwietnia 2015 jak juz kupisz, to jak ognia unikaj "trzydziestki" mniej wiecej od merrillville do chicago heights. gdzies tam jest taki przeklety kawalek z milionem swiatel (i same malle po obu stronach:/) latem mozna na motorze zwariowac. ale zakladam, ze znasz lokalne objazdy;) No znam! A 30 to biore od mniej wiecej 41 i wskakuje na 394 do I94. Jest tam troche swiatel zawsze, ale specjalnie problemu nie ma. Jannapa jak na kogos, kto mieszka w NEI, znasz okolice calkiem dobrze
kzielu Napisano 23 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 23 Kwietnia 2015 Nie znajdziesz diesla w wypozyczalni. Są tu rzadsze od dinozaurów. Dokladnie a nawet jakby byly to by ich zaraz nie bylo bo przy pierwszym tankowaniu ktos by nalal do nich zwyklej benzyny zamiast ON.
andyopole Napisano 24 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 24 Kwietnia 2015 Tyle ze paliwo dosc znaczaco drozsze i oszczednosci sa co najmniej dyskusyjne... Podazajac tym tokiem rozumowania nalezaloby oczekiwać silnikow benzynowych w ciężarówkach czy maszynach budowlanych. Szczególnie w USA gdzie galon oleju napedowego jest o ok. jednego dolara droższy od benzyny. Dlaczego jednak tak się nie dzieje. Gdybys był inżynierem lub chociaż technikiem znalbys termin "sprawnosc". Otoz silniki wysokoprężne znane powszechnie jako "diesle" maja sprawność wieksza o około kilkanaście procent od benzynowych co oznacza ni mniej ni więcej tylko wieksza ilość energii uzyskanej z jednostki paliwa. Pewnie można to sobie gdzie wygooglowac ale mnie się nie chce. Pamietam z zawodówki. Tak sobie, zazartowalem.
jannapa Napisano 24 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 24 Kwietnia 2015 No znam! A 30 to biore od mniej wiecej 41 i wskakuje na 394 do I94. Jest tam troche swiatel zawsze, ale specjalnie problemu nie ma. Jannapa jak na kogos, kto mieszka w NEI, znasz okolice calkiem dobrze ze znam okolice, to przypadek raczej;) ze trzy razy jechalam ta droga, raz na motorze. za kazdym razem w niezlym korku, stojac na kazdych swiatlach. i to byla po prostu zwykla przykrosc. a na motorze autentycznie myslalam, ze zwariuje - to byla taka dluzsza wycieczka, wiec w kombinezonie i kasku z garda w niemal srodku goracego lata:/ objazd sobie gdzies zapisze. na pewno sie przyda:)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.