Ryzyko Utraty Zielonej Karty 6 Miesięcy Poza Usa Bardzo Pilne

[zielonywkarty]

skoro tak jest to po co jest ten bialy paszport na wyjazd ponad roczny ?

[Joanna30]

No właśnie po to, żeby nie utracić rezydentury i nie mieć problemów z powrotem.

[Marcin1982]

A powiedzcie mi skoro na lotnisku nie zabrali mi zielonej karty może to oznaczać że urzędnik mógł mnie postraszyć tylko czy powinienem spodziewać się pisma z uscis i sprawy w sądzię. Rozumiem że adwokat imigracyjny jest niezbędny żeby nie utracić zielonej karty? Jeśli tak to proszę o namiary sprawdzonego adwokata w Nowym Jorku.

[sly6]

same domysly nic nie dadza-nie znajac szczegolow,wazne jak dana osoba odpowiada i gdzie ma swoje interesy zyciowe pamietajcie o tym pod czas rozmowy z urzednikiem ..

tutaj zaden prawnik -ten dobry nie bedzie cudotworca jak nie ma sie dokumentow,papierow np rozliczenia z podatkami,ubezpieczenia itd

moze zacznij od teraz to robic aby pokazac wrazie czego ze jednak mieszkasz,zamierzasz tutaj mieszkac na stale,placic podatki i sie osiedlic

[Gucio]

@Marcin1982

Ja bym sie tak bardzo tym nie przejmowal puki nie dostaniesz jakiegos listu (o ile wogole dostaniesz).

Ja latalem przez 7 lat sukcesywnie na pol roku do UK ale nie przekraczajac 6 miesiecy i tylko raz oficer imigracyjny powiedzial mi ze moze to podejrzanie wygladac jak bede staral sie o obywatelstwo, ale to bylo bardziej jako przyjecielska rada a nie jakas grozba. Nic mi nie wpisal w paszport ani nie dostalem zadnego listu. Zazwyczaj jak rozmawialem na lotnisku to na pytanie co robilem mowilem ze bylem pomieszkac z zona i nigdy nie bylo zadnych nieprzyjemnosci.

Nawet jak ladowalem na Imigration na lotnisku, to pomimo pelnej sali nigdy nie czekalem dluzej niz 15 minut.

http://www.uscis.gov/sites/default/files/files/article/chapter4.pdf

Strona 22

6 miesiecy to 182.5 dnia czyli formalnie nie przekroczyles 6 miesiecy.

[renox]

@Marcin1982

Ja bym sie tak bardzo tym nie przejmowal puki nie dostaniesz jakiegos listu (o ile wogole dostaniesz).

Ja latalem przez 7 lat sukcesywnie na pol roku do UK ale nie przekraczajac 6 miesiecy i tylko raz oficer imigracyjny powiedzial mi ze moze to podejrzanie wygladac jak bede staral sie o obywatelstwo, ale to bylo bardziej jako przyjecielska rada a nie jakas grozba. Nic mi nie wpisal w paszport ani nie dostalem zadnego listu. Zazwyczaj jak rozmawialem na lotnisku to na pytanie co robilem mowilem ze bylem pomieszkac z zona i nigdy nie bylo zadnych nieprzyjemnosci.

Nawet jak ladowalem na Imigration na lotnisku, to pomimo pelnej sali nigdy nie czekalem dluzej niz 15 minut.

http://www.uscis.gov/sites/default/files/files/article/chapter4.pdf

Strona 22

6 miesiecy to 182.5 dnia czyli formalnie nie przekroczyles 6 miesiecy.

Dlatego takim guciom powinno zabierac sie GC.

[Gucio]

Tia misu pysiu

[Ziggy214]

tak się zastanawiam jak to jest - mówicie ze jeśli ktoś nie wyjeżdża na dłużej niż pół roku z USA to nie czepiają się nawet jeśli ktoś robi to regularnie. A co jeśli ktoś z GC co pół roku wpadałby na chwilę do USA po czym wyjeżdżał na pół roku i tak w kółko. Czy w takim wypadku mają prawo zabrać GC skoro osoba nigdy nie była dłużej niż pół roku poza USA?

[kzielu]

Czepiaja się, czepiaja. Regularne jezdzenie w ta i spowrotem prędzej czy później kończy się kłopotami.