Skocz do zawartości

Łączenie Rodzin - Rodzice


jsza

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam serdecznie, przepraszam jeśli ten temat już się pojawiał ale może nie doczytałem. Czy mógłbym mi ktoś pomóc w odpowiedzi na pytanie: mam córkę z rodziną w USA, którzy mają obywatelstwa amerykańskie i mieszkają ponad 10 lat w USA (legalnie). Chcą sprowadzić mnie i żonę (emerytów polskich) na stałe do siebie na tzw. "łączenie rodzin". Trapi nas jeden problem - jak z ubezpieczeniem zdrowotnym, czy będziemy mogli korzystać z taniej (darmowej?) opieki, skoro nie pracowaliśmy nigdy w USA? Czy objęci bylibyśmy programem ObamaCare? Jakie są możliwości ubezpieczenia zdrowotnego dla nas? Mamy polskie emerytury ale są one w wysokości po około 600$ Ja mam 61 lat, żona 57. Czy córka lub zięć mogą nas ubezpieczyć, ile wynosiłaby składka miesięczna? Gdyby ktoś mógłby mi udzielić odpowiedzi byłbym bardzo wdzięczny. Serdecznie pozdrawiam - Jacek

Napisano

Witam serdecznie, przepraszam jeśli ten temat już się pojawiał ale może nie doczytałem. Czy mógłbym mi ktoś pomóc w odpowiedzi na pytanie: mam córkę z rodziną w USA, którzy mają obywatelstwa amerykańskie i mieszkają ponad 10 lat w USA (legalnie). Chcą sprowadzić mnie i żonę (emerytów polskich) na stałe do siebie na tzw. "łączenie rodzin". Trapi nas jeden problem - jak z ubezpieczeniem zdrowotnym, czy będziemy mogli korzystać z taniej (darmowej?) opieki, skoro nie pracowaliśmy nigdy w USA? Czy objęci bylibyśmy programem ObamaCare? Jakie są możliwości ubezpieczenia zdrowotnego dla nas? Mamy polskie emerytury ale są one w wysokości po około 600$ Ja mam 61 lat, żona 57. Czy córka lub zięć mogą nas ubezpieczyć, ile wynosiłaby składka miesięczna? Gdyby ktoś mógłby mi udzielić odpowiedzi byłbym bardzo wdzięczny. Serdecznie pozdrawiam - Jacek

O darmowej opiece zapomnij. Od 65-roku emeryci w US dostaja Medicare ale dla Was bedzie nie dostepny jako ze nie placiliscie skladek.

Generalnie Twoje pytanie jest bardzo ogolne. Program Obamacare to nie tania (a juz zdecydowanie nie darmowa) opieka. Po pierwsze wynika z niego obowiazek posiadania ubezpieczenia lub placenie kary przy rozliczaniu sie z podatkowo - Was jako rezydentow ten obowiazek bedzie oczywiscie dotyczyl. Bedziecie oczywiscie mogli wykupic plan calkowicie prywatnie lub skorzystac ze state exchange (czesc Obamacare) i ewentualnie zakwalifikowac sie na subsidies na podstawie dochodow - z tym ze subsidies pomagaja tylko i wylacznie w miesiecznych oplatach za plan (ktore moga sie roznic ze wzgledu na wiek w strone oczywista), zawsze pozostaje kwestia deductible czyli kwoty ktora sie na jakakolwiek opieke wyklada z wlasnej kieszeni do momentu w ktorym ubezpieczenie placi czesc kosztow. Corka ani ziec do swoich planow dopisac Was mogli nie beda.

Generalnie podsumowujac to nie wiem jaki masz plan na zycie (sorry ze prosto z mostu) - ale $600 to jest tragicznie malo z czego pewnie zdajesz sobie sprawe. Rozumiem ze mieszkac bedziecie z nimi, ale poza tym za $600 sie nie da przezyc. Tyle przecietnie kosztuje ubezpieczenie samochodu za pol roku...

Napisano

O darmowej opiece zapomnij. Od 65-roku emeryci w US dostaja Medicare ale dla Was bedzie nie dostepny jako ze nie placiliscie skladek.

Generalnie Twoje pytanie jest bardzo ogolne. Program Obamacare to nie tania (a juz zdecydowanie nie darmowa) opieka. Po pierwsze wynika z niego obowiazek posiadania ubezpieczenia lub placenie kary przy rozliczaniu sie z podatkowo - Was jako rezydentow ten obowiazek bedzie oczywiscie dotyczyl. Bedziecie oczywiscie mogli wykupic plan calkowicie prywatnie lub skorzystac ze state exchange (czesc Obamacare) i ewentualnie zakwalifikowac sie na subsidies na podstawie dochodow - z tym ze subsidies pomagaja tylko i wylacznie w miesiecznych oplatach za plan (ktore moga sie roznic ze wzgledu na wiek w strone oczywista), zawsze pozostaje kwestia deductible czyli kwoty ktora sie na jakakolwiek opieke wyklada z wlasnej kieszeni do momentu w ktorym ubezpieczenie placi czesc kosztow. Corka ani ziec do swoich planow dopisac Was mogli nie beda.

Generalnie podsumowujac to nie wiem jaki masz plan na zycie (sorry ze prosto z mostu) - ale $600 to jest tragicznie malo z czego pewnie zdajesz sobie sprawe. Rozumiem ze mieszkac bedziecie z nimi, ale poza tym za $600 sie nie da przezyc. Tyle przecietnie kosztuje ubezpieczenie samochodu za pol roku...

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Wiem, że 600$ to mało (ale nie na dwie tylko jedną osobę). Nie pojechalibyśmy bez niczego, w Polsce czegoś się dorobiliśmy. No ale młodzi nie jesteśmy i trzeba myśleć o tym co stać się może. Czy moglibyśmy pracować legalnie (na łączenie rodzin), czy też mamy o tym zapomnieć? Najbardziej jednak, sen z oczu spędza nam ubezpieczenie zdrowotne, w miarę tanie. Jak inne polskie rodziny sobie radzą? Przecież też chorują starsi ludzie :-( Co robić?

Napisano

Oczywiscie ze bedziecie mogli legalnie pracowac - zdecydowanie tak. Generalnie to jest wlasciwe podejscie ze sie o to martwicie - latwego rozwiazania niestety nie ma. W wiekszosci przypadkow - przynajmniej tak bywalo w przeszlosci - konsulowie potrafili w czasie rozmowy w ambasadzie poprosic o udekomentowanie ze rodzine bedzie stac na pokrycie kosztow opieki jezeli osoby imigrujace byly powiedzmy powyzej sredniej ;-) Jestescie niestety w najgorszym wieku do imigracji - o tyle dobrze ze macie rodzine.

Napisano

Oczywiscie ze bedziecie mogli legalnie pracowac - zdecydowanie tak. Generalnie to jest wlasciwe podejscie ze sie o to martwicie - latwego rozwiazania niestety nie ma. W wiekszosci przypadkow - przynajmniej tak bywalo w przeszlosci - konsulowie potrafili w czasie rozmowy w ambasadzie poprosic o udekomentowanie ze rodzine bedzie stac na pokrycie kosztow opieki jezeli osoby imigrujace byly powiedzmy powyzej sredniej ;-) Jestescie niestety w najgorszym wieku do imigracji - o tyle dobrze ze macie rodzine.

Bardzo Panu dziękuję za odpowiedź. Życzymy Szczęśliwego Nowego Roku 2016, dla Pana i Rodziny. My chcielibyśmy pomóc naszemu jedynemu dziecku, oni sobie w miarę dobrze radzą ale z wnuczką chcielibyśmy mieć kontakt, a życie tak szybko mija... Nasze dzieci, niestety nie bardzo wiedzą jak poradzić w tej sprawie, a my nie chcemy być ciężarem. Czy gdzieś można poczytać na ten temat? Pozdrawiam serdecznie.

Napisano

Niespecjalnie jakieś linki mam pod ręką . proponuje poszukać "Afforfable Care Act for seniors" lub coś w tym stylu...

Jak większość imigrantów będziecie musieli ponieść ryzyko a prostych odpowiedzi w tym temacie nie ma. Z dziećmi proponuje odbyć poważną rozmowę bo będą Waszymi sponsorami w tym procesie i będą musieli podpisać formularz I-864 - co wiąże się że sporą odpowiedzialnością.

Niemniej jednak czytając inne fora, ludzie szczególnie z krajow 3 świata regularnie ściągają rodziców - jak dalej sobie radzą to nie wiem. Dodatkowa kwestia to jak się tu odnajdziecie na miejscu. Wielu osobom imigrującym w ciut starszym wieku się nie podoba.

Dziękuje za życzenia i wzajemnie.

Napisano

Te osoby z tego 3 świata pracują nawet mając 70 lat.zalezy od stanu zdrowia tego tez psychicznego.

Kiedys poznałem osobę co miała 60 lat.nie miała do czego wracać to brala prace jaka była.wszystko zalezy od Waszego samopoczucia

Napisano

Te osoby z tego 3 świata pracują nawet mając 70 lat.zalezy od stanu zdrowia tego tez psychicznego.

Kiedys poznałem osobę co miała 60 lat.nie miała do czego wracać to brala prace jaka była.wszystko zalezy od Waszego samopoczucia

Napisano

Dziękuję serdecznie Administratorze za odpowiedź. Serdeczne życzenia noworoczne - Szczęśliwego Nowego Roku 2016, zdrowia, spokoju i spełnienia i byśmy my, Polacy w kraju i za granicami kraju stanowili jedno.

Gdyby ktoś mógłby mi podpowiedzieć w temacie, będę bardzo wdzięczny.

Serdecznie dziękuję!

Tez bym chetnie poczytala jak inni sobie z taka sytuacja poradzili. Ja tez of kilku lat mysle o zciagnieciu mamy ale wlasnie ubezpieczenie zdrowotne spedza mi sen z powiek. Pamietam, ze byla tu kiedys na forum jedna osoba co sciagala rodzica (badz rodzicow), jestem ciekawa jak ogarnela wlasnie kwestie ubezpieczenia. Ja nie chce by moja mama zostala na starosc sama w PL bez pomocy (bo niestety jestem jedynym dzieckiem), nie daje mi to spac po nocach. Ale znowu jesli nie bede w stanie zapewnic jej tutaj opieki medycznej bo nie bedzie mnie stac na wykladanie z wlasnej kieszeni, to nie widze mozliwosci emigracji mamy. Ciezki temat. Rozumiem przez co przechodzicie, jsza.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...