Skocz do zawartości

Wyjazd Na Wizie Turystycznej. Zmiana Planów.


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich. Dostałem wizę turystyczną. W czerwcu zamierzam wyjechać do Chicago do wujka. Na początku plan był taki żeby wyjechać do NYC i po tygodniu pobytu odwiedzić wujka. Sprawa wygląda tak że na rozmowie powiedziałem że jadę do Nowego Jorku wschodnie wybrzeże na dwa tygodnie. I było pytanie czy mam rodzinę w usa powiedziałem że nie. Teraz odnowiłem kontakty z wujkiem i chce najpierw go odwiedzić i potem skoczyć do NYC. Długość pobytu się nie zmienia bilet mam na dwa tygodnie. Czy mogę mieć problem na granicy. W razie czego tak zamierzam się tłumaczyć jak napisałem. Proszę o pomoc dziękuję.

Napisano

Nie zmienia to faktu, że skłamałeś w Ambasadzie. Oficer na granicy będzie miał całkiem uzasadnione powody, żeby Cię nie wpuścić na teren USA.
Nie rozumiem, dlaczego zataiłeś fakt posiadania wujka w USA podczas rozmowy. Przecież od początku zamierzałeś go odwiedzić, prawda?

Napisano

Nie jest to tak do końca. Idąc po wizę nie utrzymywałem kontaktów z wujkiem. Dopiero gdy dostałem wizę przyszła taka myśl by odnowić kontakty. Czytałem że w świetle prawa amerykańskiego wujek nie jest rodziną. Jeśli to nie prawda to mnie poprawcię. Dlatego powiedziałem że nie mam rodziny w USA. A plany mogły się zmienić płu roku minęło od otrzymania wizy co myślicie.

Napisano

Nie jest to tak do końca. Idąc po wizę nie utrzymywałem kontaktów z wujkiem. Dopiero gdy dostałem wizę przyszła taka myśl by odnowić kontakty. Czytałem że w świetle prawa amerykańskiego wujek nie jest rodziną. Jeśli to nie prawda to mnie poprawcię. Dlatego powiedziałem że nie mam rodziny w USA. A plany mogły się zmienić płu roku minęło od otrzymania wizy co myślicie.

Pamiętaj, że na lotnisku mają dostęp do tego, co mówiłeś konsulowi starając się o promesę wizy. Poza tym pełen luz. Powodzenia.

Napisano

Pewnie ze maja ;) co bylo powiedziane i napisane

na tym ludzie wpadaja i dlatego nalezy mowic jak sie maja sprawy,,a co do odwiedzin Wujka ktory teraz mowi ze masz byc to czasami taka opowiesc jest malo warta ;) pamietaj o tym co nie znaczy ze masz sciemniac ;)

Napisano

Ja pierdziele, jakie oszukał? Plany sie zawsze mogą zmienić.

Jedz do USA, jedziesz przecież turystycznie. Dostaniesz pytanie albo i nie, gdzie i na ile. A kogo tam spotkasz lub nie spotkasz to juz twoja prywatna sprawa.

Napisano

Dzięki za Odpowiedźi. W takim razie lecę do Chicago i nie będę mówił nic o wujku. Po prostu najpierw zwiedzam Chicago a potem Nowy Jork. Jeszcze raz dzięki :-)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...