ISDR Napisano 5 Marca 2016 Zgłoś Napisano 5 Marca 2016 WitamChciałbym zaczerpnąć informacji jakie mamy szanse otrzymania wizy turystycznej do USA.Zamierzamy ubiegać się o wizy z całą rodziną ( ja, żona i dwoje dzieci - 14 i 10 lat) celem odwiedzin bliskich w USA.Mama moja posiada zieloną kartę, teściowa przebywa nielegalnie, siostra z mężem i z dziećmi to samo - nielegalnieOstatni raz w konsulacie byłem w 2005 roku - odmowa, byłem sam.Żona również starała się jak była panną - również odmowa.Byliśmy także razem wszyscy ale bez syna - wtedy jeszcze go nie było - również odmowa.Jakie mamy szanse tym razem?Sytuacja nasza jest dobra, mamy dom, ja pracuję, żona prowadzi dom, dzieci się uczą, oszczędności tez mamy trochę na koncie.
Magda10 Napisano 5 Marca 2016 Zgłoś Napisano 5 Marca 2016 Niestety male. "Kara" za tesciowa i siostre.
ISDR Napisano 5 Marca 2016 Autor Zgłoś Napisano 5 Marca 2016 Czy to, że żona ostatni raz widziała swoją mamę będąc dzieckiem, wpłynie na decyzję konsula o przyznaniu wiz?
KaeR Napisano 5 Marca 2016 Zgłoś Napisano 5 Marca 2016 Czy to, że żona ostatni raz widziała swoją mamę będąc dzieckiem, wpłynie na decyzję konsula o przyznaniu wiz? Tak... Negatywnie.
ISDR Napisano 5 Marca 2016 Autor Zgłoś Napisano 5 Marca 2016 Tak... Negatywnie. Czyli odmowa pewna. Skoro mam bulić za "konsula" i nie dostać wizy to wolę nie jechać w ogóle. Kłamać w konsulacie nie będę. Szkoda czasu i pieniędzy.
sly6 Napisano 5 Marca 2016 Zgłoś Napisano 5 Marca 2016 Może nie pewna a prawdopodobna. To dobrze ze nie chcesz kłamać
Lx13 Napisano 5 Marca 2016 Zgłoś Napisano 5 Marca 2016 Słuchaj, szanse małe, ale jednak oni patrzą na ciebie. Mówisz ze masz stabilna sytuacje, i to juz jest coś. Jednak bym spróbował ale mówił prawdę. Właśnie za prawdę konsul może zaryzykować i wam dać te wizy. Jednak to połowa sukcesu bo na granicy ktoś moze uznać inaczej i nie dać zgody na wjazd. Wg mnie, nawet jak wize dostaniesz to szanse na wjazd masz 50/50. A teraz pytanie z innej beczki. Napisales ze dzieci tam tez sa nielegalnie? A jak chodzą do szkoły? Kiedyś to było możliwe, ale teraz...
rzecze1 Napisano 5 Marca 2016 Zgłoś Napisano 5 Marca 2016 Jesli tymi bliskimi ktorych chcecie odwiedzic sa osoby z Twojej "listy" które przebywaja w USA nielegalnie, to nie wyobrazam sobie aby dali wam wizy. No chyba, ze po was wyjezdzaja na lotnisko i immigration zechce ich przy okazji "zgarnac", co tu juz kiedyś jednemu forumowiczowi i jego nieszczesnemu nielegalnemu ojcu sie przytrafilo... Jesli planujecie odwiedzic tylko "legalow", to szanse macie ciagle minimalne, bo nikt w to nie uwierzy... Niestety obawiam sie, ze "bliscy" zalatwili was w temacie USA na dobre....
ISDR Napisano 5 Marca 2016 Autor Zgłoś Napisano 5 Marca 2016 Słuchaj, szanse małe, ale jednak oni patrzą na ciebie. Mówisz ze masz stabilna sytuacje, i to juz jest coś. Jednak bym spróbował ale mówił prawdę. Właśnie za prawdę konsul może zaryzykować i wam dać te wizy. Jednak to połowa sukcesu bo na granicy ktoś moze uznać inaczej i nie dać zgody na wjazd. Wg mnie, nawet jak wize dostaniesz to szanse na wjazd masz 50/50. A teraz pytanie z innej beczki. Napisales ze dzieci tam tez sa nielegalnie? A jak chodzą do szkoły? Kiedyś to było możliwe, ale teraz... Czy to oznacza, że to co zgłoszę w konsulacie o bliskich, że przebywają nielegalnie to będą wiedzieć również w USA na lotnisku podczas przekraczania granicy?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.