Skocz do zawartości

Sprzedaz mieszkania w Polsce i transfer pieniedzy do USA


kopan

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Mam takie pytanie do osob zorientowanych w temacie.

jak wyglada sprawa podatku, transferu pieniedzy ze sprzedazy mieszkania w Polsce? Jestem rezydentem, a juz wkrotce obywatelem i mam mieszkanie w Polsce. Teraz gdybym np chcial je sprzedac i uzysknymi pieniedzmy splacic czesc kredytu za dom ktory mam tutaj? Czy bede musial zaplacic podatek tu w USA od tych pieniedzy. Powiedzmy ze byloby to w granicach 60 -70 tysiecy $. Ewentualnie jaka bylaby najlepsza droga zeby te pieniadze tu przetransferowac. Oczywiscie wszystkie dokumenty skad mam te pieniadze, ewentualnie umowe kupna sprzedazy jestem w stanie tu przedstawic.

dziekuje za odpowiedz

Napisano

Dzieki za odpowiedz. A wie kros moze jak sprawa wyglada juz po transferze? Tzn wiadomo ze prawdoposobnie wypadaloby te pieniadze zglosic, zaplacic pewnie jakis podatek zeby zyc w zgodzie z prawe. Ale jak to wyglada w praktyce? Nie ukrywam ze chcialbym te pieniadze w calosci wplacic na obecny dom gdyz pozwoliloby mi to skrocic czas trwania splaty dosc sporo no i zaoszczedzenie na odsetkach praktycznie drugie tyle ile bym ekstra wplacil.

Napisano

banki same przekazują instytucjom informacje o transferach jesli chodzi o legalność tych środków pozostaje to załatwić z IRS co do podatku jesli takowy będzie.

Napisano

np taka strona

https://ttlc.intuit.com/questions/2224616-if-i-live-in-the-us-and-sell-a-second-home-in-a-foreign-country-1-what-portion-if-any-of-the-sale-do-i-have-to-claim-as-income-and-2-do-i-have-to-pay-any-additional-tax-capital-gains-on-the-sale-of-the-property

 

a co ja bym zrobił,poszperała po necie,później znalazł dobra firmę podatkową plus co zajmują się mieszkaniami i fakt zaplacil bym im procent lecz te firmy wiedzą więcej niż net podaje co zrobić legalnie i dobrze.

Napisano

Jacy ci nasi rodacy za granica stają się praworządni. Aż miło popatrzeć/poczytać, jak gorliwie przestrzegają przepisów... Szkoda, że jak przyjeżdżają do Polski, to zostawiają praworządność w kraju zamieszkania... 

Napisano

Jesli opisujesz swoja sytuacje to szkoda mi Ciebie ze tak postepujesz a jeszcze bardziej szkoda mi osob z ktorymi masz doczynienia. W przeciwienstwie do Ciebie dobry czlowieku, nie stac by mnie bylo na zaplacenie 25% czy nawet wiecej podatku od takiej sumy. Jesli wplacilbym od razu wszystko i IRS chcialby zebym sie z nim podzielil , to nie wiem jak ty ale nie mam oszczednosci rzedu 15 tysiecy $ zeby it tak wyjac i po prostu zaplacic. Ale ciesze sie ze niektorzy tak jak ty maja. 

Napisano
19 minut temu, kopan napisał:

Jesli opisujesz swoja sytuacje to szkoda mi Ciebie ze tak postepujesz a jeszcze bardziej szkoda mi osob z ktorymi masz doczynienia. W przeciwienstwie do Ciebie dobry czlowieku, nie stac by mnie bylo na zaplacenie 25% czy nawet wiecej podatku od takiej sumy. Jesli wplacilbym od razu wszystko i IRS chcialby zebym sie z nim podzielil , to nie wiem jak ty ale nie mam oszczednosci rzedu 15 tysiecy $ zeby it tak wyjac i po prostu zaplacic. Ale ciesze sie ze niektorzy tak jak ty maja. 

Jezeli transferujesz gotowke to troche trudno twierdzic ze nie masz pieniedzy...  A nie placenie podatku to mowiac wprost lamanie prawa - szukasz kogos kto Ci w tym pomoze ? 

Takie rzeczy - niech mnie ktos poprawi - to felony.

Napisano

kzielu napisalem wydaje mi sie wyraznie. Jesli cos sprzedajesz masz gotowke zgadza sie. I pytanie moje odnosilo sie do tego co dalej z tym fantem, jak w praktyce wyglada to wszystko. Bo majac w reku 60 tysiecy i wiedzac ze musze od tego zaplacic powiedzmy 20%, odkladam 12 tysiecy, wplacam na dom czy na cokolwiek innego pozostale 48 , place 12 fiskusowi i temat zamkniety. Ale jesli wplace cale 60 na dom/auto/karty czy cokolwiek innego i wtedy fiskus po jakims czasie upomni sie o swoje to jestem w d....e bo trzeba wyjac te brakujace 12 i nawet hipotetycznie jesli akurat tyle dodatkowo mam to jednak sa one przeznaczone na cos innego. Wiec latwiej splacic cos mniej i z tych samych pieniedzy oplacic podatek anizeli wplacic calosc a oszczednosci ktore gromadzilo sie jakis czas wywalic na podatek. Nigdzie nawet przez mysl mi nie przeszlo zeby unikac placenia podatkow ale pan powyzej, niejaki maciopa od razu sarkastycznie atakuje jaki to jestem prawy a jak przychodzi co do czego to zapominam o praworzadnosci. Nie, nie zapominam dlatego pytam kogos kto moze mial podobna sytuacje, czego mozna sie spodziewac i jak to najlepiej zrobic. Zawsze uwazalem ze praca na czarno, unikanie placenia podatkow itp moze i dzialaja dla niektorych ale to wszystko jest na krotka mete. Sam place bo wiem ze bede kiedys potrzebowal emerytury, opieki medycznej na emeryturze itp. Wiec dlatego wkurza mnie gadanie takiego pana macipa czy jak mu tam ktory nie zna sytuacji i z gory ocenia nawet mnie nie znajac. Widocznie sam tak robi skoro pierwsza mysla ktora napisal bylo wlasnie oczernianie.

 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...