Wiza sponsorowana dla Inzyniera Budownictwa

[marwin]

@KaeR Ja sie zajalem czescia dotyczaca inzynierii. Na tym forum jest wystarczajaca duzo dyzurnych krzykaczy wnoszacych do kazdego watku "zobacz visa bulletin", "jak dostaniesz GC?", "poszukaj na forum" czy "to juz bylo przerabiane tyle razy".

[KaeR]

2 minuty temu, marwin napisał:

@KaeR Ja sie zajalem czescia dotyczaca inzynierii. Na tym forum jest wystarczajaca duzo dyzurnych krzykaczy wnoszacych do kazdego watku "zobacz visa bulletin", "jak dostaniesz GC?", "poszukaj na forum" czy "to juz bylo przerabiane tyle razy".

 

Rozumiem i podales wartosciowe informacje, szczegolnie dla ludzi z loterii wizowej czy innych kategorii niepracowniczych z pozwoleniem na prace. H1b/GC to 90% problemu. Ja bym nawet powiedzial, ze dla bystrej osoby to 99,99999999% problemu... Praca to pikus. 

[sly6]

a maja wejść zmiany w wizach pracowniczych.

 

kolejna sprawa to pisanie CV i czasami tutaj jest problem.

[Michal O]

Marwin

 

Dziekuje bardzo za tak rzeczowa odpowiedz. Wyjasniles mi na prawde wiele kwestii i bardzo podbudowales na duchu.

Widze ze jest kilka kluczowych kwestii, ale glowna z nich jest byc dostepnym na miejscu. Troche to utrudnia poszukiwanie pracy, gdyz wiaze sie to u mnie z jechaniem "w ciemno" do stanow na wizie turystycznej. Zawsze unikalem tego typu zachowan, rzucania aktualnej posady bez czekajacej na mnie oferty. Nie mniej mysle,  w zwiazku z tym co napisales, ze warto zaryzykowac. 

Ciekawi mnie bardzo tamtejszy rynek.

Takie tylko techniczne pytanie dotyczace kwestii wizowych. Jadac na wizie turystycznej, dostajac oferte zatrudnienia, mozna starac sie bedac tam na miejscu o wize sponsorowana? Czy sa jakies formalne / techniczne przeszkody?

[sly6]

terminy sa,ilość wiz oraz losowanie

 

robisz tak,rozmawiasz ktoś chce się bawić w wizę i wie jak kto robić,Ty wracasz i czekasz. Na granicy mówisz ze lecisz turystycznie. A tak to musisz zobaczyć co będzie robić Nowa Administracja z wizami itd.

[sly6]

wizy pracownicze

 

https://www.uscis.gov/working-united-states/temporary-nonimmigrant-workers

[kzielu]

2 godziny temu, Michal O napisał:

Marwin

 

Dziekuje bardzo za tak rzeczowa odpowiedz. Wyjasniles mi na prawde wiele kwestii i bardzo podbudowales na duchu.

Widze ze jest kilka kluczowych kwestii, ale glowna z nich jest byc dostepnym na miejscu. Troche to utrudnia poszukiwanie pracy, gdyz wiaze sie to u mnie z jechaniem "w ciemno" do stanow na wizie turystycznej. Zawsze unikalem tego typu zachowan, rzucania aktualnej posady bez czekajacej na mnie oferty. Nie mniej mysle,  w zwiazku z tym co napisales, ze warto zaryzykowac. 

Ciekawi mnie bardzo tamtejszy rynek.

Takie tylko techniczne pytanie dotyczace kwestii wizowych. Jadac na wizie turystycznej, dostajac oferte zatrudnienia, mozna starac sie bedac tam na miejscu o wize sponsorowana? Czy sa jakies formalne / techniczne przeszkody?

Dokładnie to o czym pisał KaeR. Poczytaj o capie na wizy H-1B, terminach ich wydawania, zrób minimum researching. Nawet budowlanie powinien sklecić sensowne query dla Google'a. W większości przypadków skończy Ci się legalny pobyt na turystycznej zanim otrzymasz H-1B  (zakładając że otrzymasz, zalapiesz się w loterii, itd). W tej chwili jesteś praktycznie w momencie gdzie jest prawie za późno żeby zacząć kompletować dokumenty na wizy które zaczną być wydawane w październiku tego roku. Następne będą w październiku 2018...

[KaeR]

To ja jeszcze dodam, ze bycie na miejscu nie oznacza sukcesu, bo wiele miejsc dostanie alergii jak sie wyda, ze nie masz pozwolenia. Zadzwonia, moze zaprosza na rozmowe, zloza oferte, a potem wyjdzie, ze jestes na turystycznej, bo bedziesz musial papiery wypelnic. Ludzie na OPT maja problemy a co dopiero turysta. 

Zreszta z CV bedzie widac, ze nie zyjesz w USA. Poza tym zrobisz interview a potem co? Beda na ciebie czekac rok? Moze i dluzej jak sie daty nie uloza. No i jest jakies 60% szansy, ze wizy w ogole w koncu nie dostaniesz. Moze jak juz sie uda to czekajac na wize, nowa administracja moze ten caly interes z pracowniczymi wizami zwinac w miedzyczasie.