Skocz do zawartości

Emigracja - okolice Pittsburga, PA / wiza pracownicza


Luk_Bill

Rekomendowane odpowiedzi

Dziekuje sly6

Tak, mialem na mysli zarobki brutto. Wyliczylem w kalkulatorze, ze okolo 20% pochlona podatki - dlatego w kwestii wydatkow uwzglednilem zarobki miesieczne netto (na pewno nie zgodze sie na zarobki ponizej 5k$ miesiecznie netto). Wedlug statystyk, ktore znalazlem jest to dobra pensja nawet uwzgledniajac dochod jednej osoby na 4-osobowa rodzine. I sporo ponad przecietna pensje w Pittsburgu. - Czy tak jest faktycznie? Z Waszego doswiadczenia - jest ok czy malo? Ponadto zakladam, ze w ciagu maks roku zona rowniez znajdzie prace.

Co do wyznania - dziadek zony byl polskim Zydem, wiec pole do manewru jest. Chyba jest w stanie udowodnic wiezy krwi, jesli bedzie trzeba to i odpowiednie papiery z Rosji sie zalatwi. Natomiast jak czytalem, w stanie PA jest mozliwosc odmowienia szczepien ze wszgledow filozoficznych (dokladnie jak w podanym linku) - dlatego chcialbym poznac opinie osob, ktore szczepien odmawialy I maja w tym temacie doswidczenie. Wlasnie sobie uswiadomilem, ze ruch antyszczepionkowy w USA jest bardzo silny i istnieje sporo organizacji wspomagajacych rodzicow w tym temacie. Bede dzialac. Aha no i jak stoi w przepisie on the basis of a strong moral or ethical conviction similar to a religious belief - co by moglo znaczyc, ze nasze przekonania mozna jeszcze podeprzec pochodzeniem zony i (pomimo faktu, ze jest prawoslawna) zyciem wg Tory bla bla bla.

Co do formalnosci - jestem na biezaco ze sprawami w USA. Nie mam kompletnie zadnych obaw zwiazanych z dokumentami, pozwoleniami czy w przyszlosci zielona karta. Business is business. Cale zycie wychodzilem z zalozenia, ze jesli bede dobry w tym co robie, to zatrudniajaca mnie firma stanie na glowie i znajdzie sposob, zebym w niej zostal. Ale to dopiero za kilka lat - jesli naprawde biznes farmaceutyczny zwyciezy - no problem, tak jak napisales - miejsc na swiecie pelno, celem nr 1 i tak jest Rosja wiec spokojnie sie tam przeniesiemy.

Nt mieszkania nic jeszcze nie wiem. Wlasciwie to jeszcze rok temu rozmawialem na ten temat, ze na poczatek cos taniego itp ale mi powiedziano, ze nie ma takiej opcji - ze z takim wyksztalceniem / praca MUSZE mieszkac w dobrej okolicy wlasnie ze wzgledu na szkole itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

W kwestii szczepionek nie chodzi o Ciebie i Twoja rodzinę tylko o resztę dzieci które chodzą do tej samej szkoły. Prosta sprawa. 

Ruchy antyszczepionkowe nie są na szczęście silne i to zwykły margines społeczeństwa, nawet senatorowie GOP (Ci bardziej inteligentni) sprzeciwiają się jakimkolwiek zmianom w tym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jesli znasz takie organizacje to tam pisz,mają przepisy i życie w jednym palcu. Tak naprawdę to każda z większej religii ma parę spraw wspólnych np Stary Testament. No ale to nie pora o tym pisać.

masz to dobrze ze wrazie problemów lecisz dalej i to Ci może pomóc luźniej żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, kzielu said:

W kwestii szczepionek nie chodzi o Ciebie i Twoja rodzinę tylko o resztę dzieci które chodzą do tej samej szkoły. Prosta sprawa. 

Ruchy antyszczepionkowe nie są na szczęście silne i to zwykły margines społeczeństwa, nawet senatorowie GOP (Ci bardziej inteligentni) sprzeciwiają się jakimkolwiek zmianom w tym zakresie.

Oczywiscie, moje nieszczepione dzieci sa zagrozeniem dla dzieci szczepionych :D Super argument ;)
Btw - w przedszkolu mojego syna 25% dzieci jest nieszczepionych w ogole, tylko 25% wypelnilo caly plan szczepien (ktory w austrii jest o polowe ubozszy niz w USA) - reszta przyjela pojedyncze szczepienie zgodnie z wyborem rodzicow / pediatrow. A epidemii brak, dzieciaki w porownaniu np do dzieci w Polsce sa tu bardzo zdrowe. Moja tesciowa jest dyrektorka szkoly podstawowej i przedszkola w Rosji (ma 400 dzieci pod soba) - 1/3 nieszczepiona - epidemii brak. Zreszta ja jestem w stanie udowodnic bezsens szczepien opierajac sie na faktach, ale to niewazne.
Nie dyskutujmy prosze o sensie szczepienia / nieszczepienia. Dyskutujmy o problemach formalnych zwiazanych z nieszczepieniem, prosze o opinie osob, ktore maja jakies doswiadczenie osobiste lub ze strony znajomych zwiazane z dostepem do szkol /przedszkoli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Luk_Bill napisał:

Dziekuje sly6

Tak, mialem na mysli zarobki brutto. Wyliczylem w kalkulatorze, ze okolo 20% pochlona podatki - dlatego w kwestii wydatkow uwzglednilem zarobki miesieczne netto (na pewno nie zgodze sie na zarobki ponizej 5k$ miesiecznie netto). Wedlug statystyk, ktore znalazlem jest to dobra pensja nawet uwzgledniajac dochod jednej osoby na 4-osobowa rodzine. I sporo ponad przecietna pensje w Pittsburgu. - Czy tak jest faktycznie? Z Waszego doswiadczenia - jest ok czy malo? Ponadto zakladam, ze w ciagu maks roku zona rowniez znajdzie prace.

Co do wyznania - dziadek zony byl polskim Zydem, wiec pole do manewru jest. Chyba jest w stanie udowodnic wiezy krwi, jesli bedzie trzeba to i odpowiednie papiery z Rosji sie zalatwi. Natomiast jak czytalem, w stanie PA jest mozliwosc odmowienia szczepien ze wszgledow filozoficznych (dokladnie jak w podanym linku) - dlatego chcialbym poznac opinie osob, ktore szczepien odmawialy I maja w tym temacie doswidczenie. Wlasnie sobie uswiadomilem, ze ruch antyszczepionkowy w USA jest bardzo silny i istnieje sporo organizacji wspomagajacych rodzicow w tym temacie. Bede dzialac. Aha no i jak stoi w przepisie on the basis of a strong moral or ethical conviction similar to a religious belief - co by moglo znaczyc, ze nasze przekonania mozna jeszcze podeprzec pochodzeniem zony i (pomimo faktu, ze jest prawoslawna) zyciem wg Tory bla bla bla.

Po przyjeździe na uczelnię w USA próbowałem odmówić szczepionki na swinke i dwóch pozostałych, które przechodzimy w Polsce jako dzieci. Poddalem się po dwóch dniach, kiedy przez brak wypełnienia tego wymagania miałem zablokowana możliwość rejestracji na zajęcia. 

BTW odmawialem z uwagi na koszty, czego im nie powiedziałem. Generalnie jestem zaszczepiony od stóp do głów z uwagi na podróże w różne dziwne miejsca, jak np. Kansas. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, KaeR said:

Po przyjeździe na uczelnię w USA próbowałem odmówić szczepionki na swinke i dwóch pozostałych, które przechodzimy w Polsce jako dzieci. Poddalem się po dwóch dniach, kiedy przez brak wypełnienia tego wymagania miałem zablokowana możliwość rejestracji na zajęcia. 

A wedlug prawa stanowego miales prawo odmowic czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Luk_Bill napisał:

A wedlug prawa stanowego miales prawo odmowic czy nie?

Jako kto? Jak przyjeżdżam to mój wybór. Wiedziałem, że będę podlegał medycznej ewaluacji. Nie jesteś USC czy LPR, to jesteś właściwie podgatunkiem człowieka, jeśli chodzi o prawo. 

Jakbym się klocil z machina to i tak musiałbym wyjechać, bo bez rejestracji nie mógłbym siedzieć i czekać jak się sprawa wyjaśni.

Miejscowi muszą pokazać dokumentację medyczną od swojego lekarza a my co mamy że swoich krajów. Zresztą maja listę co w danym kraju się szczepi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, sly6 said:

odmówić może i mógł za to uczelnia podobnie może odmówić..

 

Nie o to mi chodzi. Jesli np wg prawa stanowego odmowic mozna wylacznie ze wzgledu na przeciwskazania medyczne lub wyznawana religie (koszernosc szczepionek). To jakikolwiek inny powod nie mogl byc uwzgledniony i musial byc automatycznie odrzucony (tak jest w przypadku szkol, nie wiem jak wyglada sprawa uniwersytetow). Rok temu jeden z senatorow w PA zapowiedzial nowelizacje przepisow i wykreslenie powodu przekonan filozoficznych, do tej pory jednak powod filozoficzny widnieje w przepisach stanowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, KaeR said:

Jako kto? Jak przyjeżdżam to mój wybór. Wiedziałem, że będę podlegał medycznej ewaluacji. Nie jesteś USC czy LPR, to jesteś właściwie podgatunkiem człowieka, jeśli chodzi o prawo. 

Jakbym się klocil z machina to i tak musiałbym wyjechać, bo bez rejestracji nie mógłbym siedzieć i czekać jak się sprawa wyjaśni.

Ja to rozumiem - jesli w przepisach danej uczelni tak jest - no problem. W przepisach stanu PA w kontekscie szkol istnieje mozliwosc odmowy szczepien. Jesli by jej nie bylo, nie zaczynalbym w ogole tego tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...