Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, 

w USA mam brata oraz ojca obydwoje są obywatelami. Wiem, że tata mógłby złożyć na mnie petycję i sponsorować mnie abym mogła otrzymać Green Card.

Jednak oczekiwanie na Green Card w takim przypadku trwa kilka lat- mam powyżej 21 lat. 

Chciałabym się dowiedzieć czy jeżeli wyleciałabym do USA na wizie turystycznej mogłabym starać się o wizę F-1 zapisując się do szkoły językowej w USA, tak żeby móc na tej wizie 

być tam legalnie i czekać aż minie okres oczekiwania kilku lat od złożenia petycji przez mojego ojca ?

Wiem, że jeżeli byłabym tam nielegalnie to złożona petycja o sponsoring wtedy już nie ma sensu, dlatego jedynym wyjściem byłaby szkoła gdzie mogłabym otrzymać wizę studencką i przeczekać legalnie kilka lat za Green Card. 

Prosiłabym o pomoc czy są jakieś możliwości w mojej sytuacji być tam na miejscu legalnie tak, żeby ojciec mógł mnie sponsorować ?

Czy jedynym wyjściem jest złożenie przez ojca petycji i czekanie za Green Card w PL ?;/

Dziękuję z góry :)))

 

 

  • Odpowiedzi 24
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Szkoła językowa przez kilka lat? Podejrzane. Moim zdaniem rok to max w takiej szkole. Oczywiście to również trochę kosztuje. Przy ojcu w USA w konsulacie mogą nie uwierzyć, że nie masz planu emigracji. Był tu podobny przypadek, ale dziewczyna jechała na prawdziwe studia i była poniżej 21 lat. 

Napisano

Piszę tutaj po raz trzeci i mam wrażanie, że część osób zamiast pomóc chce tylko dogryźć ... 

W poście proszę o pomoc. Zdaje sobie sprawę w jakieś sytuacji jestem i piszę o tym. Wiem, że cały plan może "szlag trafić"... 

Napisano

Nie mam zamiaru nikomu dogryzać. Musisz wziąć pod uwage wszystkie opcje. Twoja jest ryzykowna. Były przypadki, ze ludzie czekali na zmianę statusu, dostali odmowę i sie okazało, ze sa juz nielegalnie. Ryzyk fizyk, jak chcesz to próbuj ze szkoła, twoje zycie, twoje konsekwencje. Ja bym czekała grzecznie na sponsoring ojca i przylatywala w odwiedziny na turystycznej. Jesli chcesz przylecieć na dluzej, to staraj sie o F1 w PL, przynajmniej nie bedzie kombinacji ze zmiana statusu. Tak czy inaczej powodzenia. 

Napisano

Nikt nie dogryza. Pokazuja ci dlaczego ten plan jest bardzo ryzykowny. Prawo mowi, ze wybor wizy musi byc zlaczony z twoja intencja pobytu w USA. Wiec wiza studencka jest na studia, na tymczasowy pobyt w ciagu ktorego uczysz sie, a potem wyjezdzasz. Jezeli ojciec zlozy na ciebie papiery na green card -- wiec z intencja twojej imigracji -- to wizy studenckiej nie dostaniesz, bo intencja musi byc na nauke, a nie na imigracje. Jezeli wjezdzasz na studenckiej i ojciec potem zlozy papiery na green card, to petycja moze byc odrzucona bo wjechalas z inentcja na tymczasowy pobyt na studia, a nie na imigracje. 

Napisano

Poza tym jest jeden wielki minus tego co chcesz zrobić. Nawet jeżeli wylecisz na turystycznej i uda Ci się zmienić status - to dalej będzie tylko status. Przy pierwszym opuszczeniu stanów czy to na wakacje w Meksyku czy odwiedzenie rodziny w PL, będziesz musiała i tak starać się o wize w ambasadzie.  

Więc nie wiem po co kombinować, wiesz że wczesniej czy pozniej dostaniesz GC przez tate. Po co ryzykować podwójnie najpierw odmową statusu potem odmowa wizy - no chyba że planujesz być i tak uziemiona tam na te kilka lat. 

Dlaczego odrazu nie pójdziesz na normalne, prawdziwe studia ( starając się o wize w ambasadzie w PL). Jeżeli zamierzasz tam mieszkać w przyszłości to tylko wyjdzie Ci na dobre i pomoże w dalszym życiu czy karierze. 

 

Napisano
6 godzin temu, Nikoletta.Nikoletta napisał:

Piszę tutaj po raz trzeci i mam wrażanie, że część osób zamiast pomóc chce tylko dogryźć ... 

W poście proszę o pomoc. Zdaje sobie sprawę w jakieś sytuacji jestem i piszę o tym. Wiem, że cały plan może "szlag trafić"... 

Nie ma magicznych procedur znanych tylko ludziom na tym forum. Wszystko jest calkiem dobrze rozpisane i w naszym przypadku dochodzi tylko troche praktyki. Jak chcesz swiecic oczami przed customs lub w konsulacie to polecam troche grubsza skore. 

Chcesz na F-1 to wlatuj na F-1, a turystyczna i zmiana statusu smierdzi na odleglosc. 

Napisano
33 minuty temu, agatenka napisał:

Dlaczego odrazu nie pójdziesz na normalne, prawdziwe studia ( starając się o wize w ambasadzie w PL). Jeżeli zamierzasz tam mieszkać w przyszłości to tylko wyjdzie Ci na dobre i pomoże w dalszym życiu czy karierze. 

 

Bo nie zna jezyka? Dlatego myslala o szkole angielskiego?

Napisano
7 godzin temu, katlia napisał:

Bo nie zna jezyka? Dlatego myslala o szkole angielskiego?

sa tacy że umieją język a ze podobno wiza i zmiana statusu w USA to łatwizna to ludzie myślą nad takim rozwiązaniem tylko ze nie każdy dostanie wizę czy zmianę tylko dlaczego szkoła ma o tym mówić? Biznes i mowa ma być ze się uda.

 

teraz napisze do użytkowniczki kiedyś napisałem post gdzie podałem linki co zrobić by zwiększyć szansę na wizę czy zmianę statusu . Trochę tego jest na necie ze bez ściemy ludzie piszą.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...