Skocz do zawartości

slub z obywatelem usa mieszkajacym w uk


xero88

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

jestem z moim partnerem ponad dwa lata. Poznalismy sie w nowym jorku 3 lata temu, potem on przeprowadzil sie do londunu. Spedzamy kazdy co drugi weekend razem z racji tego ze londyn jest przystepny cenowo i czasowo. Ciagniemy zwiazek na odleglosc ale tez spedzamy razem swieta oraz wszystkie wakacje. Plan jest taki ze on ma wrocic do usa, znalezc tam prace i aplikowac o wize k-1. Wlasnie przeczytalem ze moze zrobic to dopiero po zakoczeniu roku podatkowego zeby wykazac swoja zdolnosc finansowa. Jestesmy przerazeni faktem, ze czeka nas prawie dwa lata oczekiwania (po uplynieciu roku podatkowego a pozniej 6-9 miesiacy trwa procedura zwiazana z k-1. Szczerze mowiac myslelismy ze dla nas to tylko te 6-9 miesiecy. Czy jest na to jakies rozwiazanie? Prosze o pomoc. 

Napisano

Dodam, ze pracowal w usa wiele lat, jest w londynie od czerwca zeszlego roku. Zostal przeniesiony wenatrz tej samej firmy ale w londynie placi podatki. Ma wize pracownicza na 5 lat w uk ale juz teraz chce wrocic (obecnie szuka pracy).

Napisano

? Serio musicie czekać? Jeśli facet wypełniał swoje obowiązki podatkowe z USA to nie ma chyba po co czekać. Wystarczy że dorzuci swoje dotychczasowe rozliczenia. Skoro ma ciągle pracę + płaci podatki to chyba nie ma znaczenia. Jako obywatel musi to robić niezależnie gdzie mieszka.  Co najwyżej może cię sobie wziąć co sponsora. Jeszcze nigdy nie słyszałam o czymś takim jak ty opisujesz. Może się mylę..  

Niech wraca do USA i wysyłajcie papiery. 

Napisano
Godzinę temu, xero88 napisał:

Witam,

jestem z moim partnerem ponad dwa lata. Poznalismy sie w nowym jorku 3 lata temu, potem on przeprowadzil sie do londunu. Spedzamy kazdy co drugi weekend razem z racji tego ze londyn jest przystepny cenowo i czasowo. Ciagniemy zwiazek na odleglosc ale tez spedzamy razem swieta oraz wszystkie wakacje. Plan jest taki ze on ma wrocic do usa, znalezc tam prace i aplikowac o wize k-1. Wlasnie przeczytalem ze moze zrobic to dopiero po zakoczeniu roku podatkowego zeby wykazac swoja zdolnosc finansowa. Jestesmy przerazeni faktem, ze czeka nas prawie dwa lata oczekiwania (po uplynieciu roku podatkowego a pozniej 6-9 miesiacy trwa procedura zwiazana z k-1. Szczerze mowiac myslelismy ze dla nas to tylko te 6-9 miesiecy. Czy jest na to jakies rozwiazanie? Prosze o pomoc. 

Jest - wyslac petycje teraz. Zadne czekanie nie ma sensu i albo mu ktos naopowiadal glupot albo wisi z rozliczeniem z IRS (nawet jezeli - to moze rozliczyc sie teraz - wstecz).

Napisano

wlasnie potwierdzilem z nim ze w usa tez rozlicza podatek. Ale zeby zloyc petycje o wize narzeczenska music najpierw miec prace w usa i byc w usa? Czy np jak pojedziemy znowu odwiedzic jego rodzicow juz moglby to zrobic? 

Napisano
2 godziny temu, xero88 napisał:

wlasnie potwierdzilem z nim ze w usa tez rozlicza podatek. Ale zeby zloyc petycje o wize narzeczenska music najpierw miec prace w usa i byc w usa? Czy np jak pojedziemy znowu odwiedzic jego rodzicow juz moglby to zrobic? 

Zeby zlozyc petycje - nie, ale w czasie Twojego interview bedziesz musiala przedstawic I-134 i do tego musi miec przynajmniej (udokumentowany) zamiar powrotu do US i spelniac wymagania dotyczace zarobkow lub miec dodatkowego sponsora.

Napisano
23 minuty temu, kzielu napisał:

Zeby zlozyc petycje - nie, ale w czasie Twojego interview bedziesz musiala przedstawic I-134 i do tego musi miec przynajmniej (udokumentowany) zamiar powrotu do US i spelniac wymagania dotyczace zarobkow lub miec dodatkowego sponsora.

Correction: poprawnie to powinieneś napisać-"będziesz musiał" jako ze autorem wątku jest "on". Ale to nawet w sumie lepiej-na "gay'a" będzie mu dużo łatwiej załatwić GC, bo nikt nie będzie ryzykować procesu o dyskryminację.

Napisano
3 godziny temu, RobertNYc napisał:

Correction: poprawnie to powinieneś napisać-"będziesz musiał" jako ze autorem wątku jest "on". Ale to nawet w sumie lepiej-na "gay'a" będzie mu dużo łatwiej załatwić GC, bo nikt nie będzie ryzykować procesu o dyskryminację.

A co ma wiatrak do piernika? Musza udowodnić prawdziwość związku i zasady są takie same jak u par heteroseksualnych. 

Twoj komentarz " na gay'a" jest nie na miejscu.

Napisano

Swoja homofobie panowie mogą zabrać gdzie indziej. Najlepiej gdzieś gdzie światło nie dociera. 

Nie tego tyczy się ten temat. OP nie czekajcie tylko wysyłajcie petycję. 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...