oliwia19 Napisano 10 Października 2017 Zgłoś Napisano 10 Października 2017 Pytanie - jak w temacie. Ci, którzy z Was byli na wyspach, jakie mają doświadczenie i wrażenia? Ja byłam tak krótko, bo pół roku. Wyjechałam zaraz po studiach, ale szczerze mówiąc chciałam szybko wracać i nie dlatego, że miałam złą pracę. Nie odpowiadał mi ich klimat, depresyjna pogoda i nawet ludzie byli denerwujący.
AdamZ Napisano 10 Października 2017 Zgłoś Napisano 10 Października 2017 Zalezy gdzie mieszkasz. Londyn np. jest niesamowicie zroznicowany i jedna dzielnica bedzie depresyjna, a w kolejnej wszyscy beda zadowoleni. Pogoda w Londynie tez wcale nie jest taka zla. Mysle, ze wiecej dni jest bez deszczu niz z deszczem wbrew pozorom
pinang Napisano 7 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 7 Listopada 2017 Ja mieszkałem dwa lata w Londynie i doświadczenia mam podobne jak oliwia19. Dla mnie minusami były też koszty życia, zatłoczenie i brud.
andyopole Napisano 7 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 7 Listopada 2017 Ja spędziłem tam 5 lat. Suffolk, Cambridgeshire a ostatnie trzy lata Norfolk. Nie narzekam, zarabiałem dobrze, rękawów sobie przy robocie nie oberwalem. Klimat wcale nie taki dolujacy. W sumie dobrze wspominam te lata. A pojechałem na pół roku...
ilon Napisano 7 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 7 Listopada 2017 15 godzin temu, andyopole napisał: A pojechałem na pół roku... Heh, ja do USA przyjechalam na 14 tygodni lol
andyopole Napisano 7 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 7 Listopada 2017 43 minuty temu, ilon napisał: Heh, ja do USA przyjechalam na 14 tygodni lol Najtrwalsze sa prowizorki...
rzecze1 Napisano 8 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 8 Listopada 2017 Dnia 10/10/2017 o 08:04, oliwia19 napisał: Pytanie - jak w temacie. Ci, którzy z Was byli na wyspach, jakie mają doświadczenie i wrażenia? Ja byłam tak krótko, bo pół roku. Wyjechałam zaraz po studiach, ale szczerze mówiąc chciałam szybko wracać i nie dlatego, że miałam złą pracę. Nie odpowiadał mi ich klimat, depresyjna pogoda i nawet ludzie byli denerwujący. Ja nie tyle "byłem" ile "jestem". Pół roku to za mało, a i wszystko zalezy. Zalezy od tego gdzie mieszkasz, gdzie pracujesz, ile zarabiasz i moze przede wszystkim jak się spełniasz w pracy, z kim się w zadajesz, jakie masz zycie prywatne, no i oczywiście jaki masz chartakter, poglądy, ambicje, cele, jak i wiele pomniejszych, i czy to wszystko powyzsze jest kompatybilne z charakterystyką większości społeczeństwa kraju w którym mieszkasz. Osobiście w Anglii nieszczególnie dobrze się czuję, moze z wyjątkiem Londynu (choc w praktyce to nie Anglia) i za kazdym razem jak muszę tam jechac, a praca wymaga, ze jezdzic czasem muszę, jakoś tego nie "wyglądam", pomimo, ze podrózowac generalnie bardzo lubię. Tak się nawet ostatnio zastanawiałem czy to moze nie pobrexitowy przekaz medialny tak na mnie wpływa, bo miasta angielskie są generalne ładne i jest tam czego szukac, zwłaszcza jeśli ktoś lubi historię, a i z ludzmi nigdy tez nie miałem problemu. W Szkocji natomiast mieszka mi się bardzo dobrze, i pomimo, ze na północy! Lokalni są trochę "twardsi" niz gdzie indziej, ale tez i przyjazniejsi i bardziej otwarci niz w reszcie UK. Na deszcz, wiatr i zimowe ciemności potrzebne są tylko dobre buty i charakter, no i czasem odrobina dobrego single malt! Generalnie Szkocja jest jednym z ostatnich otwartych, liberalnych i stabilnych krajów Zachodu gdzie właściwie nie ma nawet poszlak "prawicowej" gorączki jaka ogarnęła współczesny świat (dla przykładu tutejsza rządząca od 10 lat Szkocka Partia Narodowa wspiera wspiera imigrację w ostrzej kontrze do Westminsteru), zatem to mi tez odpowiada.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.