Skocz do zawartości

Jaka wiza na spotkanie z potencjalnym pracodawcą?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć, chciałam się z wami przywitać i od razu zadać pytanie.

Stan faktyczny:

1. Posiadam wizę turystyczną. W USA byłam 3 razy.

2. Wylosowałam "zieloną kartę", nr +28 tysięcy (lipiec - sierpień zapewne rozmowa).

Jestem zawodową tancerką solistką baletu i po wylosowaniu szansy na zieloną kartę, napisałam do kilku zespołów w USA. Dostałam zaproszenia na audycje w kilku miejscach i oni tam wiedzą, że ja zieloną kartę dopiero załatwiam i że mam wizę turystyczną tu problemu nie maa. Sezon rusza we wrześniu, do tego czasu sprawy się załatwią, ale mam pytanie jak mam się udać na audycje, czy mogę jechać na turystycznej i mieć pointy w plecaku (wyjazd na 7 dni i powrót) - czy być może mam starać się o jakąś inną wizę na czas audycji?

Byłabym wdzięczna za podpowiedź. Pozdrawiam

  • Odpowiedzi 30
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

no ja się trochę boję:) nie umiem kłamać za bardzo.  rozumiem, że nie ma sposobu by to zrobić jakoś inaczej, na pewniaka bez nerwów? jeśli nie to trudno, zrobię jak mówisz, muszę zabrać pointy i nie wiem jak zareagują jak to zobaczą.

 

Napisano
3 minutes ago, katia25 said:

muszę zabrać pointy i nie wiem jak zareagują jak to zobaczą.

Powiesz, ze teraz moda na takie :P 

Napisano

Po pierwsze gratuluje wygranej w loterii.

Moim zdaniem sprawa nie jest taka prosta. Oficjalnie nie jestes jeszcze posiadaczem zielonej karty I nie wiadomo czy bedziesz miec te karte do Wrzesnia. Pracodawca bedzie chcial od ciebie jej numer I na pewno zrobi kopie paszportu + zielonej karty. 

Na wizie turystycznej B2 nie mozesz pracowac ani spotykac sie z przyszlym pracodawca. Oczywiscie na granicy urzednik zada ci pytanie o cel wizyty I bedzie problem. Poniewaz jestes profesjonalna tancerka to mozesz powiedziec ze potrzebujesz te pointy po to zeby cwiczyc, ze nie mozesz miec tak dlugiej przerwy itp.

Wydaje mi sie ze odpowiednim rozwiazaniem bylaby wiza B-1. Nic nie ryzykujesz w tej sytuacji. W ambasadzie jasno przedstawisz cel swojej wizyty oraz maile z umowiana rozmowa kwalifikacyjna.  Pracodawca pownien podac numer telefonu, wtedy ambasada bedzie mogla to potwierdzic. Starajac sie o wize B-1 podasz informacje ze wylosowalas zielona karte. W najgorszym wypadku powiedza ze musisz poczekac az dostaniesz te zielona karte.

Swoja droga to pracodawcy mogliby przesunac romowa na pozniejszy termin. Oni niewiele traca, a dla ciebie to bedzie dosyc kosztowny wyjazd.

Napisano

Z pierwszego posta wynika że kolezanka posiada wizę b1/b2, więc tym razem może chyba odbyć podróż w celach biznesowych na jakie zezwala b1. Czy jednak jeśli na pierwszej rozmowie w ambasadzie przy aplikacji był nacisk na turystyka b2 to jest to obligatoryjne na cały okres ważności? Przecież nawet na wklejce jest b1/b2. Nie chcę wprowadzić w błąd, więc jeśli się mylę to proszę o korektę.

Napisano

Dlatego pytam bo nie jestem pewien. W sumie to może pokazać zaproszenie na " rozmowę kwalifikacyjną ". Pracy nie zamierza nielegalnie podjąć. Do tego bilet powrotny za kilka dni i tyle. Nie wiem. Myślę, że w racjonalny sposób da się to wszystko jakoś ogarnąć. W sumie jeśli to wszystko prawda co deklaruje autorka tematu to po co ma kombinować że jedzie zwiedzać jeśli jedzie na rozmowę i casting. Ja wiem ze podejrzenia będą o to że chce już zostać nielegalnie, ale uważam że da się to wszystko obalić jeśli będzie to udokumentowane.

Napisano
6 godzin temu, katia25 napisał:

no ja się trochę boję:) nie umiem kłamać za bardzo.  rozumiem, że nie ma sposobu by to zrobić jakoś inaczej, na pewniaka bez nerwów? jeśli nie to trudno, zrobię jak mówisz, muszę zabrać pointy i nie wiem jak zareagują jak to zobaczą.

 

No to jesteś w czarnej d... Służby graniczne co raz częściej korzystają ze wsparcia AI w zakresie wykrywania niestandardowych zachowań, a i algorytmy robią się co raz bardziej zaawansowane. Oczywiście USA przoduje w tego typu wynalazkach, ale też służby w UE sięgają po to rozwiązanie co raz częściej. Od ok 2020 w UE będą obowiązkowo kamery przed stanowiskami kontroli granicznej, które będą m.in. zapisywały obraz twarzy kontrolowanej osoby. Oczywiście w USA już dawno były kamery, które wykorzystywane były do robienia zdjęć.   

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...