Praca przy sprzątaniu

[rafaello29]

Witam, Nie dawno z dziewczyną znaleźliśmy ogłoszenie odnośnie pracy w Californi przy sprzątaniu domów.  Trafiliśmy na ofertę mężczyzny pochodzącego z Polski, który prowadzi swoją własną Firmę sprzątająca od 20 lat . Skontaktowaliśmy się z nim i wszelkie informacje na temat kosztów życia i ewentualnych wydatków zostały nam przedstawione. Odbyliśmy również rozmowę na skype. Chcielibyśmy poruszyć ten temat na forum. Czy ktoś z was spotkał się już z taka lub podobną ofertą pracy i wykonywał  ją ??? Czy warto w ogóle interesować się takimi ogłoszeniami i czy często do chodzi do oszustw ?? Dodam również, że przez pierwszy miesiąc pracodawca zapewnia nam pokój u siebie w domu + Przygotowanie do pracy w formie szkolenia. Co o tym myślicie ????

[andyopole]

A wizę uprawniającą do pracy zarobkowej tez zapewnia?

[Gość]

Eeeee ja bym bardzo uwazala. Wedlug mnie 99% jakies oszustwo.

Pracodawca chce sprowadzac z Polski ludzi do sprzatania? Serio, w okolicach na pewno ma dziesiatki ludzi ktorzy taka prace by wzielo.

No i oczywista kwestia - Bedzie was sponsorowal na wizy pracownicze? Bo bez tego nie macie prawa do pracy w USA. Na wizie turystycznej nie mozecie pracowac. Co byscie w ogole powiedzieli w Ambasadzie? Ze chcecie leciec i sprzatac...?

( Oczywiscie wiz pracowniczych do sprzatania nie ma.... )

[rafaello29]

https://www.pajeczyna.pl/oferta/4500-na-miesiac-praca-w-kalifornii-usa,912319

Na tej stronie znaleźliśmy tą ofertę pracy. Pracodawca twierdzi , że wystąpi z wnioskiem o wizę pracowniczą. Oczywiście na nasz koszt. Poniżej przesyłam ich oficjalną stronę firmy 
https://www.housecleaningservice4u.com/

Nie jesteśmy w tym temacie bardzo dobrze zorientowani dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc. Jakie Ewentualnie pytania powinniśmy zadać pracodawcy przy kolejnej rozmowie ???

[Gość]

Na pewno oszustwo.

1. Nie ma wiz pracowniczych na sprzatanie. Do wiz pracowniczych trzeba miec kwalifikacje i do tego pracodawca musi pokazac, ze nie jest w stanie znalezc obywateli US do tej pracy. Do sprzatania nadaje sie kazdy... Do tego nie ma wiz pracowniczych "na miesiac".

2. Wiza pracownicza jest ZAWSZE na koszt pracodawcy. Zawsze. Jeszcze pewnie wam powiedzial, ze macie mu przeslac te kase albo wam bedzie zabieral z "wyplaty".

3. Nie dawajcie mu zadnych danych. Nie dawajcie mu zadnych pieniedzy.

Ja tam w takie "cudowne" ogloszenia nie wierze. No i tyle kasy za sprzatanie? Eee...

[kzielu]

Dwa potencjalne wyjscia : 

- Scam (zalatwie Wam wizy pracownicze ale musicie zaplacic wiec wyslijscie mi kase i ja sie tym zajme), lub : 

-  wysle Was do ambasady po wizy turystyczne - co jest oczywiscie nielegalne. Gdyby Wam sie udalo je otrzymac, konczy to sie praktycznym wspolczesnym niewolnictwem jak juz znajdziecie sie na miejscu...

[rafaello29]

Jedyne co na razie wysłaliśmy to CV. Oczywiście żadnych pieniędzy nie wysyłaliśmy i nie mieliśmy takiego zamiaru. Normalnie obróciło mnie o 360 stopni czytając wasze odpowiedzi. Bo rozmowa przez skype wyglądała naprawdę wiarygodnie. Dostaliśmy pliki pdf na emaila, gdzie są opisane wszystkie koszta życia oraz taki ogólny informator jak się zachowywać w miejscu pracy. Wszystko wyglądało dosyć logicznie i spójnie. Czytaliśmy i oglądaliśmy wiele filmów na temat pracy w USA i praktycznie każdy zaczynał od sprzątania więc oferta wydawała się jak najbardziej realna. Co do autentyczności jego osoby akurat nie mamy wątpliwości bo sprawdzaliśmy jego facebooka no i rozmawialiśmy z nim na skype. Cieszę się , że założyłem to forum, bo w przyszłym tygodniu mieliśmy jechać wyrabiać sobie paszporty i ogólnie przygotowywać się pomału do wyjazdu 

[Gość]

Nie kazdy zaczyna od sprzatania.

Poza tym, takie filmy moga dotyczyc osob ktore dostaly Zielona Karte i sa nowe w USA. Bo jak inaczej? Chyba, ze te filmy dotycza pracy osob ktore sa tam nielegalnie i nie maja innego wyboru jak tylko sprzatac i pracowac na czarno.

A wiesz, ludzie potrafia pieknie klamac na Skype. Nie wierz, ze ktos ci da tyle kasy za sprzatanie. No i kwestia wizy - wy na wize pracownicza czy pozwolenie na prace nie macie szans.

Jak wyjedziecie to tylko pracowac na czarno - czyli nie ma gwarancji wyplaty, jak cos sie stanie to bedziecie z wlasnej kieszeni placic za lekarza (a sa to kwoty od setki do tysiaca $$$, w zaleznosci co sie stanie.)

 

I jaki byl wasz plan? Wyrobic paszporty i co? Jaka wiza? Jak mowie, wizy pracowniczej nie dostaniecie.

[rafaello29]

Mieliśmy odezwać się do niego gdy już będziemy mieli paszporty. Stwierdził także, że załatwienie dla nas wizy będzie trwało 2 tygodnie... Ogólnie oferta wydawała się całkiem przyzwoita, ale postanowiliśmy nie ufać mu do końca i założyć forum w tym temacie. Jeśli chodzi o zarobki jakie podał to jak na kalifornie , gdzie życie nie jest takie tanie co też sprawdziliśmy nie sa także wygórowane. 4500$ na parę przy odliczeniu wszystkich kosztów zostawało by nam 1600$, załączam załącznik jaki dostaliśmy na temat opłat. 
Napisaliśmy do niego właśnie w sprawie tych wiz chce znów z nami rozmawiać. Możemy prosić o pomoc w ewentualnych pytaniach do niego???  co może jeszcze wydawać się bardzo niepokojące??? 

Koszta miesieczne.pdf

[Gość]

Niepokojace jest to, ze wizy pracownicze zalatwia sie miesiacami. Nigdy w 2 tygodnie. I on wam tych wiz nie daje, musicie isc na rozmowe w Ambasadzie.... Powiedzial wam jaki typ wizy dokladnie?