Skocz do zawartości

Studia prawnicze w Polsce a praca w USA.


Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam własnie taką sytuację, że po zdaniu już wszystkiego co możliwe (egzamin radcowski) w Polsce, trafiłam do Oregonu :)  mam już pozwolenie na pracę ( z tym nie było jakiegoś większego problemu), zaczynam "ogarniać" temat zdobycia uprawnień amerykańskich. Rozważam również pracę zdalną z USA dla polskich klientów (tutaj mam pewne wątpliwości). Jeżeli ktoś był (jest) w podobnej sytuacji to byłabym wdzięczna za kontakt, z chęcią pogadam na priv. 

@andyopole kolega nie szuka praktykanta/ stażysty? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/3/2019 at 12:12 PM, Trustme said:

Ja mam własnie taką sytuację, że po zdaniu już wszystkiego co możliwe (egzamin radcowski) w Polsce, trafiłam do Oregonu :)  mam już pozwolenie na pracę ( z tym nie było jakiegoś większego problemu), zaczynam "ogarniać" temat zdobycia uprawnień amerykańskich. Rozważam również pracę zdalną z USA dla polskich klientów (tutaj mam pewne wątpliwości). Jeżeli ktoś był (jest) w podobnej sytuacji to byłabym wdzięczna za kontakt, z chęcią pogadam na priv. 

@andyopole kolega nie szuka praktykanta/ stażysty? :D

Ale zaraz, moment... jak to po polskim prawie nie ma problemu z praca w usa? Znajomość polskiego prawa czy tez zdanie egzaminu radcowskiego nie ma kompletnie znaczenia w usa i jest to wiedza bezużyteczna - w usa przecież jest zupełnie inne prawo, oparte na innych zasadach i to inne w każdym stanie... niebardzo rozumiem jak chcesz tam pracować? Chyba jako paralegal albo w ogóle nie w zawodzie. :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, MeganMarkle napisał:

Ale zaraz, moment... jak to po polskim prawie nie ma problemu z praca w usa? Znajomość polskiego prawa czy tez zdanie egzaminu radcowskiego nie ma kompletnie znaczenia w usa i jest to wiedza bezużyteczna - w usa przecież jest zupełnie inne prawo, oparte na innych zasadach i to inne w każdym stanie... niebardzo rozumiem jak chcesz tam pracować? Chyba jako paralegal albo w ogóle nie w zawodzie. :( 

 

Są studia uzupełniające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/7/2019 at 6:51 AM, KrysiaK said:

No wiec dokładnie - w tymże artykule pisze, że zdanie bar exam w US jest dla osoby po prawie poza US „extremly difficult”, zakładając że w ogóle taka osoba zostanie dopuszczona do egzaminu... nie mówiąc już mogącym trwać rok i dłużej procesie oceny „credentials” takiego kandydata.. jak dla mnie to jest opcje mega nierealna i bez sensu. A zdany w PL egzamin radcowski znaczy w usa tyle co nic. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, MeganMarkle napisał:

No wiec dokładnie - w tymże artykule pisze, że zdanie bar exam w US jest dla osoby po prawie poza US „extremly difficult”, zakładając że w ogóle taka osoba zostanie dopuszczona do egzaminu... nie mówiąc już mogącym trwać rok i dłużej procesie oceny „credentials” takiego kandydata.. jak dla mnie to jest opcje mega nierealna i bez sensu. A zdany w PL egzamin radcowski znaczy w usa tyle co nic. 

 

Jeszcze raz napiszę: są studia uzupełniające. Dla kogoś kto już tu mieszka jest to opcja, niełatwa i nietania, ale jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ok.

Mam pytanie w toczącej się dyskusji. Też jestem r.pr., mieszkam w Polsce i tu wykonuje zawód. Mam klienta polskiego który jest spółką córką amerykańskiej spółki. Dostałam propozycję również wykonywania pewnych usług na rzecz spółki matki,  z uwagi na materię którą zajmuje się ta polska spółka. O ile sprawy dotyczą  podmiotów międzynarodowych, nie mam obaw, to wydaje mi się że nie mogę reprezentować tej spółki amerykańskiej w negocjacjach jako prawnik z innymi podmiotami amerykańskimi (przeważnie chodzi o negocjacje umów oraz rozmowy za pomocą komunikatora skype lub innego). Obiła mi się kiedyś o uszy informacja, że takie czynności może wykonywać tylko profesjonalista z USA. Czy to prawda czy też się mylę? Ewentualnie co mogę zrobić aby zalegalizować mój status? Nie zamierzam też zmieniać kraju zamieszkania i nie zamierzam też konkurować z kolegami ze Stanów... pozdrawiam

Ania 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...