eva Napisano 28 Listopada 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 No wlasnie... jakos tak ucichlo.. Ja jutro mam rozmowe z konsulem i w dalszym ciagu nie wiem na jakim stanowisku bede pracowac.. :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flame of Udun Napisano 28 Listopada 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 Ja jutro mam rozmowe z konsulem i w dalszym ciagu nie wiem na jakim stanowisku bede pracowac.. :roll: co? Przeciez petycja jest wystawiana na konkretne stanowisko.. :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
-zywiec- Napisano 28 Listopada 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 Ja jutro mam rozmowe z konsulem i w dalszym ciagu nie wiem na jakim stanowisku bede pracowac.. :roll: co? Przeciez petycja jest wystawiana na konkretne stanowisko.. :?: no tak i umowy juz maja byc podpisywane przed ambasada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chomik Napisano 28 Listopada 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 co? Przeciez petycja jest wystawiana na konkretne stanowisko.. :?: no tak i umowy maja byc podpisywane przed ambasada Czyz mozna nie kochac Emakopolu? Ja mam rozmowe tez jutro (dlatego juz dzis musze wracac do Polski :? ), wiem tyle ile Wy - ze krupierzy dostali informacje o swoim stanowisku, ze czesc osob zostala odrzucona przez Harrah's (slyszalem szok pani Ani w sluchawce :roll: ) i ze... my nie wiemy na jakiej pozycji pracowac bedziemy. Tez nie rozumiem jak to mozliwe, ze WCIAZ nie wiemy, ale skoro mam sie dowiedziec o tym przed Ambasada... coz, to dopiero emocje! Na razie pozdrawiam z Londynu, nie myslac o calym tym zamieszaniu. Bedzie dobrze! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dan Napisano 30 Listopada 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Zywiec - milo bylo poznac sie w realu, po bojach forumowych,hehe!! 8) zycze Tahoewcom milego pobytu i see ya in California!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chomik Napisano 17 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2005 napisz moze Chomik, czy wy juz zaczeliscie prace, czy tez musicie tak dlugo czekac? Te osoby, ktore przyjechaly najwczesniej - juz pracuja. Inni sa w trakcie Orientation. Ja przylecialem dopiero 13 grudnia i jestem na etapie paperwork, a od poniedzialku zaczynam Orientation. Od srody natomiast trening na cage cashier, nastepny tydzien to bedzie praca juz w kasie, ale przy pracowniku - trenerze, zatem dopiero za dwa tygodnie rozpoczne prace samodzielna. W nocy, ale to mnie akurat nie przeraza. Generalnie jest bodaj TYLKO jedna NOWA osoba wsrod rozdajacych przy stolach, ktora aplikowala do Tahoe na krupiera, reszta (ale i tak jest ich niewielu) to ludzie, ktorzy juz tu byli lub byli... w Moheganie! Troche zatem zbyt szumnie brzmialy zapowiedzi Emakopolu co do stanowisk dealerow... U Was jest pod tym wzgledem ponoc o niebo lepiej. Pozostali awansowali na kasjerow. Inny kolega opisywal na Forum problemy z biletami, rezerwowanymi przez Emakopol, a tu na miejscu powoli rozpetuje sie burza, poniewaz okazalo sie, ze... nie ma nas jeszcze w bazie ubezpieczyciela, a ktos juz musial skorzystac z opieki lekarskiej. Czuje, ze bedzie wesolo! Pozdrowienia dla Was! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wassaaa Napisano 18 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2005 chomik: pozdrow ode mnie Byrona, jesli pracujesz jako cage cashier bedziesz wiedzial o kogo chodzi, [beeep] gosciu, poza tym wystrzegaj sie Amandy bo to krwawa suka i niejednej osobie juz podlozyla swinie, a co wiaze sie z wyleceniem z pracy i dozywotnim zakazem pracy w kasynach calej sieci harrahs a i 90 dniowym zakazem wstepu do kasyna poza tym reszta powinna byc okej a i uwazaj na marcina t. zwanego krecikiem bo cie wykonczy alkoholowo oczywiscie poza tym ze pije jak smok to jest okej, jak chcesz do niego zawitac to tropicana na cedar ave. pokoj 219 ))) pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wassaaa Napisano 18 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2005 Generalnie jest bodaj TYLKO jedna NOWA osoba wsrod rozdajacych przy stolach, ktora aplikowala do Tahoe na krupiera, reszta (ale i tak jest ich niewielu) to ludzie, ktorzy juz tu byli lub byli... w Moheganie! Troche zatem zbyt szumnie brzmialy zapowiedzi Emakopolu co do stanowisk dealerow... U Was jest pod tym wzgledem ponoc o niebo lepiej.Pozostali awansowali na kasjerow. a to dlatego ze tak zadecydowal Paul Schreiner i bral juz zazwyczaj bylych pracownikow, ktorzy juz mieli szkolke, lub sie dobrze znaja z HR :)natomiast co do cage'a to jeden plus ze stala stawka jest dobra, ale w sezonie mozna duzo wyciagnac na napiwkach, ktorych niestety w cage'u brak, poza tym uwazaj na shorta i najbardziej na te najmniejsze bo je najtrudniej znalezc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaba Napisano 19 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2005 A czy ktos wie jak wyglada praca na stanowisku hauskepeng w mohegan sun?(( wiem ze jak sie slabo zna angielski to sie na nic innego czlowiek nie zalapie:(...chyba. Moze ktos zna kogos kto pracuje na takim stanowisku? Chce tam jechac w marcu. pozdrawiam zabcia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
anan kofan Napisano 20 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2005 Ja przylecialem dopiero 13 grudnia i jestem na etapie paperwork, a od poniedzialku zaczynam Orientation. Od srody natomiast trening na cage cashier, nastepny tydzien to bedzie praca juz w kasie, ale przy pracowniku - trenerze, zatem dopiero za dwa tygodnie rozpoczne prace samodzielna. W nocy, ale to mnie akurat nie przeraza.Pozdrowienia dla Was! Ja jestem w Moheganie na cage,przylecialem 12 paperwork byl jeden dzien,ale zanim dostaniemy licencje na prace z kasa ,maja minac 2 tyg (orientation mamy 27) i do tego czasu nie mamy po co sie pokazywac w kasynie, o wiele lepiej widze jest u Ciebie. Mohegan wyglada calkiem niezle, Norwich troche dziura ,ale mieszkam w centrum wiec jest calkiem niezle, gowny przystanek pod nosem wszedzie sie da dojechac autobusami,blisko sklepy,poczta,w piatki i soboty imprezy w miejscowym klubie Polecam mieszkanie w downtown Norwich Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.