Tirowiec1312 Napisano 17 godzin temu Zgłoś Udostępnij Napisano 17 godzin temu Niektórzy zarzucają mi stronniczość, więc żeby nie było to ponarzekam na imigrantów: John Catsimatidis urodził się w Grecji i imigrował do USA jako dziecko. Jest właścicielem sieci supermarketów Gristedes. Ma poglądy prawicowo-konserwatywne i jest zwolennikiem trumpa. W jednym z wywiadów wprost powiedział, że jest oczywistym że gdy wybuchła pandemia to jako oportunista wykorzystał tę okazję do sztucznego podniesienia cen produktów w sklepach swojej sieci. Więc jeśli szukać przykładu, który pokazuje jak imigranci powodują wzrost kosztu codziennego życia, to grecki imigrant Catsimatidis jest tego jaskrawym przykładem i jego bym wysłał w ramach "mass deportations, the largest in US history" z powrotem do Grecji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xarthisius Napisano 17 godzin temu Zgłoś Udostępnij Napisano 17 godzin temu 1 hour ago, cavscout said: W tym wypadku nie myślę ze Joe był głupi. Dobrze wiedział co robi. Należy pamiętać ze on nie wycofal się z wyborów bom tego chciał. Został zmuszony przez swoich ziomków z partii demokratycznej. Wiec się nie zdziwiłbym ze on sabotuje Kamale. Twierdzisz, ze to nie glupota, tylko pettiness? No to chyba jeszcze gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cavscout Napisano 17 godzin temu Zgłoś Udostępnij Napisano 17 godzin temu 9 minutes ago, Xarthisius said: Twierdzisz, ze to nie glupota, tylko pettiness? No to chyba jeszcze gorzej. Dokladnie. Jak to się mówi "they did him dirty". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tirowiec1312 Napisano 13 godzin temu Zgłoś Udostępnij Napisano 13 godzin temu 3 hours ago, Xarthisius said: Twierdzisz, ze to nie glupota, tylko pettiness? No to chyba jeszcze gorzej. Niektórzy mierzą innych własną miarką - robią projekcję modus operandi trumpa na działania konkurencji. Ad meritum - podobno WH opublikował dokładny transkrypt wypowiedzi PJB i każdy (jeśli oczywiście chce mu się zweryfikować przekaz drugiej strony, którego celem jest manufactured outrage) może własnoocznie sprawdzić jakie słowa padły z ust PJB. Ale nawet jeśliby przyjąć, że żyjemy w alternatywnym wszechświecie w którym narracja wypychana wraz z tym manufactured outrage jest prawdziwa, to nie bardzo rozumiem na czym miałaby polegać różnica względem tego co powiedział DT, a z jego ust padło bardzo niedawno - i sam to słyszałem - sformułowanie że USA to garbage can. I w dodatku niby jak ta różnica miałaby być taka że słowa DT są lepsze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.