Małe przesyłki do USA

[Jerzy Kwiat]

Cześć! Wiem, ostatnio zakładałem podobny wątek na forum o nazwie: List do USA. Dziękuje tam wszystkim za pomoc, dzięki temu znalazłem optymalne rozwiązanie. I przepraszam za podobny drugi temat, jednak nie wiem gdzie indziej bym mógł o to zapytać.
Mowa o tym, że chciałbym wysłać małą książkę do USA. I patrzyłem za opcjami na poczcie (bo kurier kosztuje krocie), i mam problem. List polecony ma spoko cenę, jednak dużo jest historii, że USPS nie śledzi naszego listu w USA, i go traktują jak zwykły. Wiem też, że można wykupić za 3zł potwierdzenie odbioru, ale nie wiem czy wtedy można to nazwać "bezpiecznym". Dodatkowo taki list trochę idzie. Global Express zawiesili. Paczka już jest diabelnie droga. Więc nie wiem jak wysłać, by było dobrze. A poza tym to mam pytanie. Czym się różni polecony od globala? I czy jak przywrócą globala, to czy warto będzie z niego korzystać? Pozdrawiam.

[mola]

10 minut temu, Jerzy Kwiat napisał:

Cześć! Wiem, ostatnio zakładałem podobny wątek na forum o nazwie: List do USA. Dziękuje tam wszystkim za pomoc, dzięki temu znalazłem optymalne rozwiązanie. I przepraszam za podobny drugi temat, jednak nie wiem gdzie indziej bym mógł o to zapytać.
Mowa o tym, że chciałbym wysłać małą książkę do USA. I patrzyłem za opcjami na poczcie (bo kurier kosztuje krocie), i mam problem. List polecony ma spoko cenę, jednak dużo jest historii, że USPS nie śledzi naszego listu w USA, i go traktują jak zwykły. Wiem też, że można wykupić za 3zł potwierdzenie odbioru, ale nie wiem czy wtedy można to nazwać "bezpiecznym". Dodatkowo taki list trochę idzie. Global Express zawiesili. Paczka już jest diabelnie droga. Więc nie wiem jak wysłać, by było dobrze. A poza tym to mam pytanie. Czym się różni polecony od globala? I czy jak przywrócą globala, to czy warto będzie z niego korzystać? Pozdrawiam.

Nie znoszę jak ktoś mi wysyła coś za potwierdzeniem odbioru. Teraz to czasy, że sporo ludzi siedzi w domu, ale jak się minie człowiek z listonoszem to awizo i wycieczka na pocztę. Poza tym - co Ci po powiedzeniu odbioru? Poproś adresata żeby potwierdził odbiór bez pośredników. Jak poczta ma zgubić, to zgubi, potwierdzenie tego nie zmieni. Potwierdzenie odbioru ma tylko sens w sprawach urzędowych, gdzie jakieś deadline'y się zaczynają od dnia doręczenia. O ile książka to nie jakiś biały kruk - wyślij normalnie listem.

 

[andyopole]

Mam dwie prosby:

1/ Nie zakladaj nowych watkow na podobny temat. Rownie dobrze mogles ten temat kontynuowac w poprzednim, ktory niedawno zalozyles.

2/ Nie wysylaj nic za potwierdzeniem odbioru bo Cie odbiorca przeklnie, bedzie musial odstac w zazwyczaj  ogromnej kolejce zeby odebrac awizowana przesylke poniewaz zazwyczaj listonosz nie zastaje pracujacego w domu.

 

Na temat przesylek Polska - USA niestety wiele nie pomoge. Gdy bedziesz cos wysylal w przeciwnym kierunku - wtedy tak, na tym sie znam.

[kzielu]

Bez urazy - ale ilosc czasu ktora spedzasz na wysylaniem tych listow to znacznie wiecej niz potrzeba. Jak mola napisala - wez wyslij i daj spokoj.