Skocz do zawartości

Dwa pytanka


kubaz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
8 hours ago, Roelka v.2 said:

I dlatego wole mieszkac daleko od wielkich miasta czy innych popularnych miejscowek. Dlatego tez nie jestem w stanie zrozumiec dlaczego nasi "marzyciele" na forum prawie zawsze marza o zyciu w wielkich metropoliach. Country life to jest to. :D

Second that! Osobiście na tych marzeniach marzycieli to można co najwyżej zarobić jeśli się uda w metropolii kupić coś dobrego co szybko da się marzycielom wynająć....

No offence to them... Jakbym miał znów 20 lat to pewnie podobnie bym myślał, ale długoterminowo to jednak patrzy się później gdzie indziej.

  • Odpowiedzi 27
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
4 hours ago, katlia said:

To i tak moze byc wiecej niz przecietny Amerykanin ;) 

Ja się wszystkich stanów nauczyłem po 2016 Election Night :)

Moje "pełnoletnie" dzieci po 2020 Election Night / Week powiedziały, że też teraz są w stanie wskazać każdy stan :)

Napisano
15 godzin temu, andyopole napisał:

Ponieważ przecietny Polak jest w stanie wymienić z pamieci pięć, no, gora 10 stanów. 

Ej, ja odwiedziłam 25 stanów. Co prawda niektóre nawet bez zatrzymywania się, ale heloł - byłam :lol:

Napisano
On 3/25/2021 at 10:00 AM, Joanna30 said:

Ej, ja odwiedziłam 25 stanów. Co prawda niektóre nawet bez zatrzymywania się, ale heloł - byłam :lol:

Zainspirowałaś mnie do policzenia swoich... i wyobraź sobie, że mój rachunek jest dokładnie taki sam! W tym - 16 odwiedzonych, 4 tylko na lotniskach, 4 stricte przejazdem, i jeden przejazdem ale ze stopem na bus station na papierosa i rozmowę z bezdomnym (Cleveland, Ohio).  Plus DC, ale wiadomo - nie stan. 

Najwieksza u mnie dziura na North West, ale w każdym razie, wszystko wskazuje na to, że wiele jeszcze przed nami :) 

Napisano
1 godzinę temu, rzecze1 napisał:

Najwieksza u mnie dziura na North West, ale w każdym razie, wszystko wskazuje na to, że wiele jeszcze przed nami

Oregon czeka! Na @Joanna30 też! Kawałek, podłogi, prysznic i miejsce przy ognisku zawsze się znajdzie. 

Napisano
11 godzin temu, rzecze1 napisał:

Zainspirowałaś mnie do policzenia swoich... i wyobraź sobie, że mój rachunek jest dokładnie taki sam! W tym - 16 odwiedzonych, 4 tylko na lotniskach, 4 stricte przejazdem, i jeden przejazdem ale ze stopem na bus station na papierosa i rozmowę z bezdomnym (Cleveland, Ohio).  Plus DC, ale wiadomo - nie stan. 

Najwieksza u mnie dziura na North West, ale w każdym razie, wszystko wskazuje na to, że wiele jeszcze przed nami :) 

To teraz Ty mnie zainspirowałeś do dokładnego policzenia swoich ;) W 5 byłam z małymi stopami (w Kolorado przejechałam tylko kawałek z Utah do Four Corners Monument, w Alabamie ze stopem na USS Alabama, w Michigan na jedzenie tuż przed wjazdem do Kanady, w Delaware też na jedzenie, a w Pensylwanii na kilkugodzinne chodzenie po Filadelfii :D ) Z kolei 5 (Mississipi, Rhode Island, Connecticut, Maryland i Karolina Północna) zaliczyłam tylko przejazdem :P

Ej, i ja potraktowałam DC jako stan :D

O, i właśnie sobie uświadomiłam, że z DC to mam jednak 26. Zapomniałam o stanie Waszyngton, bo przecież zaliczyłam Seattle :P Co prawda tylko przez weekend, ale byłam? Byłam :ph34r:

9 godzin temu, andyopole napisał:

Oregon czeka! Na @Joanna30 też! Kawałek, podłogi, prysznic i miejsce przy ognisku zawsze się znajdzie. 

Oregon jest na liście podczas kolejnej wyprawy ;) Miała być w 2022, ale najwcześniej będzie chyba w 2023.

Napisano
4 godziny temu, Joanna30 napisał:

Oregon jest na liście podczas kolejnej wyprawy ;) Miała być w 2022, ale najwcześniej będzie chyba w 2023.

Trzymam za słowo. Planowanie w dzisiejszych czasach jest, delikatnie mówiąc, trudne. :D

Napisano
On 3/27/2021 at 2:56 PM, andyopole said:

Trzymam za słowo. Planowanie w dzisiejszych czasach jest, delikatnie mówiąc, trudne. :D

I my też trzymamy :) Bo pandemia się kiedyś skończy i prędzej czy później nas wiatr przywieje w tamte strony. 

Ostatnio jeździliśmy na sucho palcem po mapie (czy raczej Google Maps) i planując właśnie te strony. W skrócie - Seattle-Yellowstone- Mount Rushmore - Colorado- Portland- Seattle, 3-4 tygodnie. 

Mój chyba ostatni region do zjeżdżenia, oprócz Great Plains, no ale na te rejony to jednak chyba szkoda nawet benzyny. 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...