Sizzle Napisano 10 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2006 hmmm... ja jade pierwszy raz, dlatego nie wiem czy obawiac sie raczej w tej sytuacji tych testow? mam nadzieje ze bedzie spoko ;]
ajejo Napisano 10 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2006 obawiac to juz sie nie masz po co,i tak czasu nie cofniesz,a jak raz zapaliles od 3 miesiecy to i tak nie ma to wiekszego wplywu,tak mi sie wydaje.Ja to bym najchetniej uslyszal opinie kogos kto naprawde ma o tym pojecie.Jakiegos chemika albo analityka z laboratorium.Jak ktos zna kogos takiego albo sam nim jest to prosze o posta w tej sprawie,dzieki.
greth Napisano 10 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2006 chemikiem ani analitykiem nie jestem ale moge ci powiedzieć jedno tego nie da się określi ,że po zapaleniu maryhy tyle czasu potrzeba by tego nie wykryć bo to zależy od ilości branych narkotyków i od organizmu osoby przyjmującej każdej osoby metabolizm jest inny więc nie ma uogólnień jest jeszcze sporo czasu do wakacji trzeba przestać brać i tyle a jak ktoś ma długie włosy powinien sobie je ściąć trudno za głupote się płaci.
ajejo Napisano 10 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2006 dzieki.to juz wiem.Mnie jeszcze ciekawi czy jak robia test to wynik wyglada w postaci "brał"-"nie brał" czy wychodzi jakis wspolczynnik zawartosci, nie wiem przypuscmy wyjdzie mi 0,15 czegos tam a powyzej 0,5 nie przyjmuja do pracy.Czy tak to wyglada?
gorin Napisano 10 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2006 hm mówicie zeby ściąć włosy? tego robić nie chciałbym, ale robie prawie 7 miesięczną przerwe , czy to wystarczy na badanie włosów????
Sizzle Napisano 10 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2006 a obcinanie wlosow ma cos do cebulek ? bo to cebulki badaja po pobraniu wlosow... nie wydaje mi sie zeby obcinanie cos dalo... ale moze nie mam racji
Carla Napisano 2 Marca 2006 Zgłoś Napisano 2 Marca 2006 Hej! Pod koniec maja zamierzam wyjechac do USA i pracowac w kasynie. Obawiam sie jednak testow na narkotyki, szczegolnie we wlosach. Jestem kobieta i oczywiscie mam dlugie wlosy. A w nich zapisana jest cala historia mojego "brania" Nie jest to czesto, tak od czasu do czasu i niewielkie ilosci. Ostatnio w pazdzierniku... Na pewno nie obetne wlosow, bo nie po to je zapuszczalam latami. Czy ktos mozie mi powiedziec czy biora pod uwage to ze kiedys sie bralo (caly wlos), czy np. interesuje ich jakis ostatni okres. Najlepiej gdyby wypowiedziala sie jakas dziewczyna, ktora tez miala podobny problem. Z gory dzieki Jeszcze miala bym pytanie czy nie wiecie ile w Polsce kosztuje takie badanie wlosa i gdzie je mozna wykonac?
Maxim Napisano 2 Marca 2006 Zgłoś Napisano 2 Marca 2006 3 miesiące abstynencji zwykle wystarcza aby wskaźniki spadły do akceptowanego poziomu. Badanie obejmuje thc, kokainę, nie zauważyłem żeby badali na zawartość lsd, ale to zależy jaki test wykupi pracodawca. Pamiętajcie że możecie zostać wysłani na kolejny test. Wypadek w pracy np. złamanie czy poważniejsze skaleczenie i lecisz z miejsca na test. Pamiętam przypadek valeta, przetarł auto na parkingu i w przeciągu godziny był w klinice na testach zawartości alko i dragów. I jeszcze jedno, włosy mogą pobierać z innych części ciała. Mi pobierali z przedramienia bo na głowie miałem za krótkie. I nie dajcie sie nabrać na cudowne szampony za $100
fk4 Napisano 10 Marca 2006 Zgłoś Napisano 10 Marca 2006 hah dobrzy jestescie moj kolega palil w paitek a w srode nastepna zrobili mu test...i nic nie wykryl... haaaaaaaaaaaaa nie bierzcie narkotykow i juz!!
ajejo Napisano 10 Marca 2006 Zgłoś Napisano 10 Marca 2006 no to skoro mu nie wykryło nic chociaz palił tydzien wczeniej to czemu piszesz"nie bierzcie narkotykow i juz"?to chyba spokojnie sobie palcie bo i tak Wam nie nic wyjdzie.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.