Fa7aL Napisano 22 Lipca 2022 Zgłoś Napisano 22 Lipca 2022 Witam, Próbuję się dowiedzieć jak to jest z tą pracą w IT w Stanach, czy pracodawcy tak bardzo patrzą na wykształcenie ? W wielu ofertach widziałem wymagane Bachelor's degree. Skończyłem technikum, posiadam maturę i zdany egzamin zawodowy, tyle z mojego wykształcenia. Jestem testerem oprogramowania od około 5 lat, aktualnie jestem starszym testerem automatyzującym (Senior Test Developer in Java), hobbystycznie programuje w Javie i C#, posiadam sporo odbytych kursów, kilka międzynarodowych certyfikatów, czy to wystarczy czy jednak te studia to taki must have pomimo doświadczenia w branży. Dodam jeszcze że nie chodzi mi o sponsorowanie pracownicze, a o sytuację kiedy GC bym już miał. Dzięki za odpowiedź
katlia Napisano 22 Lipca 2022 Zgłoś Napisano 22 Lipca 2022 Generalnie pracodawcy sa otwarci na doswiadczenie bez studiow (zwlaszcza w branzy IT) chociaz brak dyplomu utrudnia aplikowanie na prace oglaszane elektronicznie ktore pytaja sie o bachelor's. Bez studiow polegasz bardziej na kontaktach profesjonalnych i znajomosciach przez ktore dostajesz przynajmniej rozmowe kwalifikacyjna. Prawdopodobnie, po przybyciu do USA bedziesz musial zaakceptowac ze jako nowy imigrant, bez studiow czy waznych kontaktow, pierwsze pare prac moga byc na nizszym szczeblu. Ale wiele ludzi tak zaczyna i jak juz maja bezcenne tutaj references od innych Amerykanow/firm amerykanskich to awansuja. Czasami nawet szybko.
Zibi79 Napisano 22 Lipca 2022 Zgłoś Napisano 22 Lipca 2022 Brak bachelor zamyka tez pewne drogi sponsorowania np L1B.
Lukasz_S Napisano 23 Lipca 2022 Zgłoś Napisano 23 Lipca 2022 Nic nie zamyka. Nawet H1b mozna dostac bez bachelor degree To juz nie te czasy kiedy bez papierka nie dostaniesz wymarzonej pracy. Oczywiscie bachelor pomaga, ale nie jest juz przeszkoda jak to bylo kilka lat temu. Wydaje mi sie ze ta zmiana wymagan przez pracodawcow zostala zapoczatkowana w Tesli przez Elona, ktory jasno stwierdzil ze nie trzeba miec studiow by byc np programista w Tesli. Wielu pracodawcow poszlo w tym samym kierunku i w wielu ogoszeniach o prace ktore od zawsze wymagaly minimum bachelor jest dopisek "or equivalent experience" Nawet USCIS w swoich kryteriach do H1b ma wzmianke ze "each year of bachelor degree = 3 years of progressive experience" czyli majac 12 lat progresywnego doswiadczenia w zawodzie (US bachelor jest 4 letni) kwalifikujesz sie do otrzymania H1b
katlia Napisano 23 Lipca 2022 Zgłoś Napisano 23 Lipca 2022 3 hours ago, Lukasz_S said: Wydaje mi sie ze ta zmiana wymagan przez pracodawcow zostala zapoczatkowana w Tesli przez Elona, ktory jasno stwierdzil ze nie trzeba miec studiow by byc np programista w Tesli. Wielu pracodawcow poszlo w tym samym kierunku i w wielu ogoszeniach o prace ktore od zawsze wymagaly minimum bachelor jest dopisek "or equivalent experience" Nie, Elon niczego takiego nie wymyslil. A 'or equivalent experience' istnieje w opisach pracy od przynajmniej 50 lat, jezeli nie wiecej. USA zawsze bylo bardziej otwarte na mozliwosci dla ludzi bez "papierka." Zawsze. W USA sa setki tysiecy (jezeli nie wiecej) ludzi na wysokich kierowniczych pozycjach ktorzy nie maja skonczonych studiow. I oni pracuja znacznie dluzej niz Elon przebywa w USA.
Fa7aL Napisano 23 Lipca 2022 Autor Zgłoś Napisano 23 Lipca 2022 Dzięki za odpowiedzi, trochę mnie to uspokoiło, doświadczenie mam, dość rozbudowany stack technologiczny również, ale gdzieś tam docierały do mnie plotki ze Amerykańscy pracodawcy przykładają duża wagę do spraw związanych z wykształceniem. To ze na wizę pracowniczą raczej nie mam co liczyć to zdaje sobie z tego sprawę, natomiast z żoną chcemy w końcu spróbować sił w loterii
Arczevski Napisano 23 Lipca 2022 Zgłoś Napisano 23 Lipca 2022 Jak liczysz na wygraną w loterii to zacznij studia. Pewniejsze jest na ten moment że je w ciągu następnych 5 lat ukończysz, niż to, że wygrasz w loterii (Oczywiście życzę Ci, żebyś trafił za pierwszym podejściem!)
Lukasz_S Napisano 23 Lipca 2022 Zgłoś Napisano 23 Lipca 2022 1 hour ago, katlia said: Nie, Elon niczego takiego nie wymyslil. A 'or equivalent experience' istnieje w opisach pracy od przynajmniej 50 lat, jezeli nie wiecej. USA zawsze bylo bardziej otwarte na mozliwosci dla ludzi bez "papierka." Zawsze. W USA sa setki tysiecy (jezeli nie wiecej) ludzi na wysokich kierowniczych pozycjach ktorzy nie maja skonczonych studiow. I oni pracuja znacznie dluzej niz Elon przebywa w USA. Ok moze zle sie wyrazilem. Nie twierdze ze Elon to wymyslil. I zgadzam sie, ze USA jest bardziej otwarte dla ludzi "bez papierka" Aplikowalem jakies 10 lat temu na rozne stanowiska i byl wmog minimum bachelor degree. Jak nie masz, to nawet na interview Cie nie zaprosza bo od razu Twoja aplikacja leci do kosza bo nie spelniasz wymaganego minimum. Teraz rowniez wymagaja bachelor degree, ale jesli masz odpowiednie doswiadczenie zawodowe, to jest to temat do przeskoczenia. Nie jestem ekspertem rynku pracy, pisze tylko z wlasnego doswiadczenia i trendu ktory zauwazylem. Dla przykladu moge podac firme, do ktorej aplikowalem kilka lat temu i zostalem odrzucony ze wzglegu na brak "papierka" teraz ta sama firma do mnie dzwoni, bo znalezli moje CV w archiwum i pytaja czy bym nie pracowal dla nich. Brak papierka juz im nie przeszkadza.
katlia Napisano 23 Lipca 2022 Zgłoś Napisano 23 Lipca 2022 4 minutes ago, Lukasz_S said: Aplikowalem jakies 10 lat temu na rozne stanowiska i byl wmog minimum bachelor degree. Jak nie masz, to nawet na interview Cie nie zaprosza bo od razu Twoja aplikacja leci do kosza bo nie spelniasz wymaganego minimum. Dlatego napisalam ze ludzie bez bachelor's musza polegac na znajomosciach i kontaktach profesjonalnych zeby dostac interview. Bo tak sie przeskacza ta pierwsza (czesto online) bariere. To bylo na porzadku dziennym w ogromnej korpo gdzie pracowalam.
BD6 Napisano 24 Lipca 2022 Zgłoś Napisano 24 Lipca 2022 19 godzin temu, Fa7aL napisał: Dzięki za odpowiedzi, trochę mnie to uspokoiło, doświadczenie mam, dość rozbudowany stack technologiczny również, ale gdzieś tam docierały do mnie plotki ze Amerykańscy pracodawcy przykładają duża wagę do spraw związanych z wykształceniem. To ze na wizę pracowniczą raczej nie mam co liczyć to zdaje sobie z tego sprawę, natomiast z żoną chcemy w końcu spróbować sił w loterii Ja już 9 lat próbuje na loterii i słabo idzie PS. Mam podobne stanowisko pracy lecz mam 5letnie studia Pozdrawiam i powodzenia!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.