KonradN Napisano 25 Lutego Zgłoś Napisano 25 Lutego Witam. Od jakiegoś czasu staram się zorganizować wyjazd do stanów, udało mi się znaleźć firmę która podejmie się sponsoringu. Tu mam kilka pytań może ktoś będzie znał odpowiedz bo mam pewne obawy, pracodawca twierdzi że lepiej będzie mu podjąć całą procedure gdy będę przebywał na terenie stanów jako turysta zmieniając status wizy robiąc adjustment of status, nie chciałbym polecieć w ciemno z wiarą ze osoba , która jest mi zupełnie obca dotrzyma słowa. Jeżeli ktoś miał podobne doświadczenia lub posiada wiedze na ten temat proszę o wskazówki. Cytuj
Roelka v.2 Napisano 25 Lutego Zgłoś Napisano 25 Lutego Adjustment of Status robi sie z wizy na zielona karte. Generalnie wyjazd na wizie B2 z zamiarem zmiany statusu to samo w sobie jest oszustwo imigracyjne... Rozumiem ze firma ma prawnika i to z nim rozmawiasz? Cytuj
KonradN Napisano 25 Lutego Autor Zgłoś Napisano 25 Lutego Firma ma prawnika i ma się z nim skonsultować ewentualny pracodawca, nie miał jeszcze na to czasu aczkolwiek twierdzi że tak będzie łatwiej oraz szybciej, stąd moje pytanie czy powinno to tak wyglądać , bo nie chciałbym podjąć ryzyka nielegalnych akcji zamykając sobie drogę do uzyskania zielonej karty na której mi bardzo zależy. Cytuj
kzielu Napisano 26 Lutego Zgłoś Napisano 26 Lutego 2 hours ago, KonradN said: Firma ma prawnika i ma się z nim skonsultować ewentualny pracodawca, nie miał jeszcze na to czasu aczkolwiek twierdzi że tak będzie łatwiej oraz szybciej, stąd moje pytanie czy powinno to tak wyglądać , bo nie chciałbym podjąć ryzyka nielegalnych akcji zamykając sobie drogę do uzyskania zielonej karty na której mi bardzo zależy. Nie powinno. Zadna szanujaca sie firma w ten sposob nie dziala. Jezeli beda robili AoS to nic nie stoi na przeszkodzie zeby wystapiili o GC dla Ciebie z procesie konsularnym. Co powiesz wjezdzajac do US ? Ze przyjezdzasz do pracodawcy ktory wystapic z petycja dla Ciebie ? Zostaniesz natychmiast odeslany do domu. 3 Cytuj
mcpear Napisano 26 Lutego Zgłoś Napisano 26 Lutego 9 hours ago, KonradN said: Witam. Od jakiegoś czasu staram się zorganizować wyjazd do stanów, udało mi się znaleźć firmę która podejmie się sponsoringu. Tu mam kilka pytań może ktoś będzie znał odpowiedz bo mam pewne obawy, pracodawca twierdzi że lepiej będzie mu podjąć całą procedure gdy będę przebywał na terenie stanów jako turysta zmieniając status wizy robiąc adjustment of status, nie chciałbym polecieć w ciemno z wiarą ze osoba , która jest mi zupełnie obca dotrzyma słowa. Jeżeli ktoś miał podobne doświadczenia lub posiada wiedze na ten temat proszę o wskazówki. Na odległość pachnie scamem. A czekając na ten AoS to będziesz pracował na turystycznej? Przecież to od razu jest i z założenia jest nielegalne i czyni Ciebie przestępcą. Proces może trwać i ze 3 lata bo pracodawca musi uzyskać najpierw zgodę na petycję I-140 a może nawet i PERM. Czyli zanim wyśle dokumenty na AoS to pewnie minie z 18-24 miesiące a ty musiałbyś utrzymać legalny status. ESTA to 90 dni. Wiza turystyczna maks 6 miesięcy. Nie wyrobisz się. Zanim przyjedzie możliwość złożenia petycji o AoS to skończy ci się status turystyczny Chyba, że "żle się wysłowiłeś" i chodziło ci "Change of status" (a nie adjustment) na inny status typu H (wiza pracownicza). ALe to też jest ułuda i nie do zrobienia. Jedyne co on ci zaproponuje, to abyś poszedł na studia i zmienił status na studencki i czekał te 6 lat co ci jeszcze zostało do zielonej karty rodzinnej. Oczywiście na wizie studenckiej generalnie praca jaką ci zaoferuje jest nielegalna więc tak czy siak będziesz nielegalnie pracował co może wyjść jak odczekasz w końcu te swoje 6 lat na zieloną kartę rodzinną. Oczywiście będąc na studiach w stanach możesz aktywnie szukać małżonka, który będąc obywatelem zechce zalegalizować twój pobyt - na to może twój pracodawca też liczyć. Jeśli pracodawca chce CIebie zatrudnić legalnie na wize pracowniczej to MUSI to zrobić w trybie konsularnym. Czyli wyrabia papiery, przysyła je Tobie, ty idziesz do konsula po wizę pracowniczą i lecisz do USA. Każdy inny scenariusz to próba oszustwa. Pracodawca chce zdobyć taniego pracownika, który będzie do niego przywiązany przez "wspólne oszustwo" i obawę, że on Ciebie podkabluje do ICE. 2 Cytuj
kzielu Napisano 26 Lutego Zgłoś Napisano 26 Lutego Przy okazji - pracowanie na turystycznej wyklucza pozniejsza zmiane statusu na pracowniczy (wlaczajac otrzymanie zielonej karty w ten sposob). Cytuj
KonradN Napisano 26 Lutego Autor Zgłoś Napisano 26 Lutego 13 godzin temu, mcpear napisał: Na odległość pachnie scamem. A czekając na ten AoS to będziesz pracował na turystycznej? Przecież to od razu jest i z założenia jest nielegalne i czyni Ciebie przestępcą. Proces może trwać i ze 3 lata bo pracodawca musi uzyskać najpierw zgodę na petycję I-140 a może nawet i PERM. Czyli zanim wyśle dokumenty na AoS to pewnie minie z 18-24 miesiące a ty musiałbyś utrzymać legalny status. ESTA to 90 dni. Wiza turystyczna maks 6 miesięcy. Nie wyrobisz się. Zanim przyjedzie możliwość złożenia petycji o AoS to skończy ci się status turystyczny Chyba, że "żle się wysłowiłeś" i chodziło ci "Change of status" (a nie adjustment) na inny status typu H (wiza pracownicza). ALe to też jest ułuda i nie do zrobienia. Jedyne co on ci zaproponuje, to abyś poszedł na studia i zmienił status na studencki i czekał te 6 lat co ci jeszcze zostało do zielonej karty rodzinnej. Oczywiście na wizie studenckiej generalnie praca jaką ci zaoferuje jest nielegalna więc tak czy siak będziesz nielegalnie pracował co może wyjść jak odczekasz w końcu te swoje 6 lat na zieloną kartę rodzinną. Oczywiście będąc na studiach w stanach możesz aktywnie szukać małżonka, który będąc obywatelem zechce zalegalizować twój pobyt - na to może twój pracodawca też liczyć. Jeśli pracodawca chce CIebie zatrudnić legalnie na wize pracowniczej to MUSI to zrobić w trybie konsularnym. Czyli wyrabia papiery, przysyła je Tobie, ty idziesz do konsula po wizę pracowniczą i lecisz do USA. Każdy inny scenariusz to próba oszustwa. Pracodawca chce zdobyć taniego pracownika, który będzie do niego przywiązany przez "wspólne oszustwo" i obawę, że on Ciebie podkabluje do ICE. WItam. Może źle zrozumiałem w takim razie, musi to skonsultować w prawnikiem jak miałoby to wyglądać to byłą tylko wstępne gdybanie, co do mojej zielonej karty rodzinnej sytuacja wygląda tak ze ojciec który złożył mi dokumenty przebywa na terenie Polski bo jest już na emeryturze i wiem ze nie wybiera się już do USA wiec czekanie na to rozwiązanie jest bez szansy sukcesu , bo z tego co zasięgałem jakiś opinii to konsul na 99% odmówi sponsorowania rodzinnego jak ojciec jest na terenie Polski. Wiem ze można to rozwiązać w taki sposób , gdy data w biuletynie będzie się zbliżać do mojej Priority Date to ojciec może wyjechać na jakis czas do USA i wtedy było by prawdopodobieństwo sukcesu, lecz relacja miedzy nami jest dość napięta i że tak powiem aby zrobić mi na złość tego nie zrobi. Szukam wiec jakiegoś rozwiązania mającego ręce i nogi, a szukanie pracodawcy z Polski jest dość ciężkie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.