Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
33 minuty temu, HarleyQuin napisał:

Po pierwsze, nic o turystycznej nie piszę, skąd to wyssałaś

Jednej rzeczy wyraźnie nie rozumiesz. Wyjazd do USA, który wiąże się z JAKĄKOLWIEK opcją na JAKIKOLWIEK rodzaj pracy/zarabiania w USA (to uwzględnia wizy H, L, O, Q, P, ale także wizy M i J, w ramach tej ostatniej programy takie jak Work&travel i AuPair) wymaga NAJPIERW dostania oferty pracy/dostania się do szkoły (aplikuje się będąc w Polsce), POTEM dostania wizy zgodnej z rodzajem tego angażu, i NA KOŃCU wyjazdu.  Jeśli chcesz wyjechać i dopiero szukać możliwości legalnej pracy, to możesz wyjechać TYLKO na wizie turystycznej lub ESTA. 

  • Upvote 4

  • Odpowiedzi 27
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

Napisano
43 minuty temu, HarleyQuin napisał:

oglądałem sporo materiałów na ten temat i temat bezdomności w LA.

@mola, nie przetlumaczysz. Czlowiek ogladal filmiki i o Hameryce wie wszystko... Tylko ten parszywy kraj nie chce mu zapewnic ani kariery, ani darmowego pobytu ani za grosz zrozumienia. ...   :D

  • Haha 1
Napisano
28 minutes ago, Roelka v.2 said:

Wiec jak planujesz wyjechac na te 3 miesiace? Skaczac przez mur na granicy? Przy okazji wiza turystyczna i ESTA to prawie to samo jeśli o to ci chodzilo.

No patrzę i nie wierzę, a po co ten wątek jest co ? Po to aby się zorientować jak wyjechać na te 3 miesiące może ? Ani o ESTA ani o turystycznej nawet nie wspomniałem, znowu nie wiem skąd ty to wzięłaś, jedyne o czym wspomniałem to że SŁYSZAŁEM o Au Pair, ale jasno powiedziałem, że raczej nie mam doświadczenia, dlatego dedukując z tego szukam alternatywnej opcji bo wiem że takich programów jest więcej, i tak, takie programy zapewniają nocleg i wyżywienie w zamian za udział w pomocy/programie czy cokolwiek, dlatego wypraszam sobie docinki o darmowym spaniu i jedzeniu i fantazjach, chyba że taki poziom rozmowy jest na tym forum, bo moje pierwsze wrażenie jest mega negatywne patrząc po was.

Quote

O ta sama promocje o ktorej ty piszesz w pierwszym poscie. :) Promocja tworczosci muzycznej. Sama nie ogarniasz po co chesz leciec?

Produkcja twojego zdania stamtąd była tak chaotyczna i absurdalna że nawet nie połączyłem tych zdań, myśl zanim napiszesz coś

Napisano
22 minutes ago, mola said:

Jednej rzeczy wyraźnie nie rozumiesz. Wyjazd do USA, który wiąże się z JAKĄKOLWIEK opcją na JAKIKOLWIEK rodzaj pracy/zarabiania w USA (to uwzględnia wizy H, L, O, Q, P, ale także wizy M i J, w ramach tej ostatniej programy takie jak Work&travel i AuPair) wymaga NAJPIERW dostania oferty pracy/dostania się do szkoły (aplikuje się będąc w Polsce), POTEM dostania wizy zgodnej z rodzajem tego angażu, i NA KOŃCU wyjazdu.  Jeśli chcesz wyjechać i dopiero szukać możliwości legalnej pracy, to możesz wyjechać TYLKO na wizie turystycznej lub ESTA. 

O Dziękuję, pierwsza istotna informacja w tym wątku zamiast prześladowania, dałem Pani odznakę za tą wypowiedź

Napisano
3 minutes ago, andyopole said:

@mola, nie przetlumaczysz. Czlowiek ogladal filmiki i o Hameryce wie wszystko... Tylko ten parszywy kraj nie chce mu zapewnic ani kariery, ani darmowego pobytu ani za grosz zrozumienia. ...   :D

Wy ten jad macie we krwi tutaj chyba :) Ale spokojnie, już radziłem sobie z januszami z grup facebookowych którym też życie nie wyszło więc musieli się wyżywać na zagranicznych aspirantach. Nie robi to na mnie wrażenia :)

Napisano

Twoj glowny cel wyjazdu to promocja tworczosci muzycznej. Jak jestes studentka to mozesz jechac na work & travel i po skonczonym programie jechac sie promowac. Tylko uwazaj bo nie wiem czy taka dzialalnosc bedzie legalna w takim przypadku.

Jakies tam wolontariaty cos o tym slyszalam ale jeszcze chyba tutaj nigdy nikogo nie bylo kto byl w stanie tak pojechac do US. Again - wolontariat i praca za wyzywienie nie oznacza ze mozesz na boku pracowac nad promowaniem siebie.

Camp - jedziesz pracowac na campie. Celem tego wyjazdu nie jest promocja tworczosci.

Nie wiem po co wspominalas aupair skoro i tak cie to nie interesuje.

Tak jak powiedziałam, w tych czasach promowanie siebie raczej kazdy robi online. Chyba ze chcesz spiewac/grac na instrumentach na ulicach.

Zasmialam sie widzac twoj post bo generalnie bylo tutaj sporo marzycieli ale twoje wymagania (darmowe spanie, wyzywienie, jakis tam wolonatariat zeby jeszcze bylo czas na promowanie siebie) generalnie sa dosc... wysokie. :)

Napisano
24 minutes ago, Roelka v.2 said:

Twoj glowny cel wyjazdu to promocja tworczosci muzycznej. Jak jestes studentka to mozesz jechac na work & travel i po skonczonym programie jechac sie promowac. Tylko uwazaj bo nie wiem czy taka dzialalnosc bedzie legalna w takim przypadku.

Jakies tam wolontariaty cos o tym slyszalam ale jeszcze chyba tutaj nigdy nikogo nie bylo kto byl w stanie tak pojechac do US. Again - wolontariat i praca za wyzywienie nie oznacza ze mozesz na boku pracowac nad promowaniem siebie.

Camp - jedziesz pracowac na campie. Celem tego wyjazdu nie jest promocja tworczosci.

Nie wiem po co wspominalas aupair skoro i tak cie to nie interesuje.

Tak jak powiedziałam, w tych czasach promowanie siebie raczej kazdy robi online. Chyba ze chcesz spiewac/grac na instrumentach na ulicach.

Zasmialam sie widzac twoj post bo generalnie bylo tutaj sporo marzycieli ale twoje wymagania (darmowe spanie, wyzywienie, jakis tam wolonatariat zeby jeszcze bylo czas na promowanie siebie) generalnie sa dosc... wysokie. :)

Kolejnościowo akapitami:

> Nie studiuję ale promowanie się na boku cokolwiek się robi to nie praca, ludzie jadą legalnie na biznesowych aby ponagrywać kawałki dla studia nieodpłatnie do testów czy ich wezmą, tak to jest legalne, nie mówiąc już o biernej promowaniu.

> No to jak jakieś są to ok, ale promowanie się to nie praca, jeszcze raz, plus przykład wyżej.

> Camp, Tak samo, wyżej, można to i to.

> Bo AuPair to tylko przykład programu, a ponadto ma zdaje się jakieś 2 podprogramy w tym Elder Caregiver, który wymaga bardziej doświadczenia ze staruszkami, no to tutaj mam, tylko że mi to koliduje z tym co napisała mola, dlatego to jeszcze zweryfikuję i poczytam, bo nie trąbili o tym na stronie że trzeba mieć robotę na miejscu, a nawet pisali że zapewniają loty i hosta, dlatego doszlifuję ten temat.

> Nigdzie nie sprecyzowałem czym się zajmuje a właśnie gram na 3 instrumentach i piszę teksty, ale właśnie jak w pierwszym akapicie, wiele employerów/studiów/labelów lubi zobaczyć na oczy co potrafisz, więc "online" jest tylko jedną z opcji.

> Nie, nie są, to jest dołsownie co zapewnia ci m.in Au Pair, masz pokój, jedzenie 3x dziennie a nawet kieszonkowe, do tego w czasie wolnym robisz to na co pozwala ci J-1 i nie wyklucza promowania na boku bo to nie praca. Trochę myślałem że trafiając tu, ktoś będzie miał większą wiedzą niż na ten temat co ja, ale widać nie tylko mniejszą, niedokładną a do tego jeszcze podejście do człowieka jak do intruza, nie mówiąc o zachowaniu adminów, Ci to chyba sami nielegalnie dymają na jakieś budowlance za grosze albo kisną w Polsce w jakimś Januszexie za grosze skoro takie odzywki mają. Jedynie P. mola sensownie odpowiedziała na temat, z czego mam już zaczepienie co muszę posprawdzać.

 

Napisano
13 hours ago, Roelka v.2 said:

Daj znac jak ci pojdzie wizyta w ambasadzie i potem wyjazd do US gdzie nie stracisz za duzo kasy. Bedziesz chyba pierwsza na forum jak cos takiego osiagniesz.

Definitywnie nie, to moja pierwsza i ostatnia wizyta w tej wylęgarni węży, życzę wszystkim @andyopole@Xarthisius@mcpear ułożenia sobie życia zamiast wyżywać się na nieznajomych. Żegnam.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...