cavscout Napisano 2 Kwietnia Zgłoś Napisano 2 Kwietnia Mam pytanie na temat miejsca w samolocie. Wybieram się do Polski we wrześniu i debatuje co wybrać, economy czy premium economy. Jedyny powód dla którego zastanawiam się nad premium economy to miejsce na nogi. Ale na stronie LOT widzę ze za dodatkowa oplata można wziasc miejsce z extra leg room które jest z przodu każdego przedziału (nie ma miejsc siedzących przed tobą tylko ścianka). Tak wiec mam pytanie, czy te mie jest ściema, i aktualnie miejsca na nogi na tych siedzeniach jest wiecej niz na innych siedzeniach klasy ekonomicznej. Bo jeżeli tak, to wybrałbym ta opcje zamiast premium economy. Jak pisałem, miejsce na nogi jest dla mnie najważniejsze, inne bonusy związane klasa premium economy nie maja dla mnie znaczenia. Mój wzrost to 183 cm / 6'01". Będę wdzięczny za komentarze. Cytuj
mola Napisano 2 Kwietnia Zgłoś Napisano 2 Kwietnia Premium ma więcej miejsca na nogi, ale jak uda Ci się dorwać miejca w premium w pierwszym rzędzie to już w ogóle najlepiej. Siedzenia są też szersze i lepiej się rozkładają. Plus inne bonusy. Jedyny minus - do łazienki trzeba iść przez połowę economy. Biznesowa łazienka jest bliżej, ale przynajmniej nas stewardesa wysłała na tyły do economy. 1 Cytuj
Zuza007 Napisano 2 Kwietnia Zgłoś Napisano 2 Kwietnia Premium Economy to nie tylko więcej miejsca na nogi - to również szersze siedzenia, które bardziej odchylają się do tyłu. No i dwa bagaże nadawane w cenie - ale to zazwyczaj nie jest aż tak atrakcyjne dla mężczyzn . Co do miejsca z extra leg room - rzeczywiście miejsca jest więcej, ale trzeba uważać, bo w niektórych samolotach te miejsca "przy oknie" mają wystające ze ściany jakieś urządzenie co bardzo przeszkadza. No i stoliki/ekrany chowają się w podłokietniku, co jest też trochę upierdliwe. Jeżeli możesz sobie pozwolić - leciałabym Premium. 1 Cytuj
mola Napisano 2 Kwietnia Zgłoś Napisano 2 Kwietnia Jeszcze jedna uwaga - rząd w economy przy ściance ma mocowania do tych podwieszanych łóżeczek dla niemowląt. Jeśli trafi Ci się lot, gdzie będzie dużo maluchów, to albo zostaniesz poproszony o zmianę miejsca, albo będziesz leciał z maluchami. 1 Cytuj
Roelka v.2 Napisano 2 Kwietnia Zgłoś Napisano 2 Kwietnia Zdecydowanie bierz premium. Duzo wiekszy komfort w porownaniu do economy. 1 Cytuj
cavscout Napisano 2 Kwietnia Autor Zgłoś Napisano 2 Kwietnia Dzięki za komentarze. Ciężki orzech do zgryzienia bo ponad $600 różnicy droga nie chodzi. Różnica by pokryła wynajem samochodu na te 3 tygodnie. Choices, choices Cytuj
Tirowiec1312 Napisano 2 Kwietnia Zgłoś Napisano 2 Kwietnia (edytowane) A to nie lepiej zmienić linię lotniczą albo aircraft? Ja w 2019 2017 wracałem do PL KLM-em Swissairem i w cenie miejsca economy wybrałem sobie właśnie takie miejsce z przodu sekcji przy oknie. Nie dość że dużo miejsca było na nogi, to jeszcze w ściance przed nami były półeczki gdzie można było włożyć swoje manele i/albo wyciągnąć nogi do środka (oczywiście Airbus). Edytowane 2 Kwietnia przez Tirowiec1312 1 Cytuj
lestat Napisano 2 Kwietnia Zgłoś Napisano 2 Kwietnia Jeszcze jest opcja ekonomiczna w jedną stronę, premium przy powrocie... 49 minutes ago, mola said: jedyny minus - do łazienki trzeba iść przez połowę economy. Biznesowa łazienka jest bliżej, ale przynajmniej nas stewardesa wysłała na tyły do economy. W 787-800, ale 787-900 i a330neo (JFK-WAW) między biznesem i premium. 1 Cytuj
cavscout Napisano 2 Kwietnia Autor Zgłoś Napisano 2 Kwietnia 9 minutes ago, Tirowiec1312 said: A to nie lepiej zmienić linię lotniczą albo aircraft? Ja w 2019 2017 wracałem do PL KLM-em Swissairem i w cenie miejsca economy wybrałem sobie właśnie takie miejsce z przodu sekcji przy oknie. Nie dość że dużo miejsca było na nogi, to jeszcze w ściance przed nami były półeczki gdzie można było włożyć swoje manele i/albo wyciągnąć nogi do środka (oczywiście Airbus). Patrzyłem na inne linie lotnicze również, ale cenowo w większości wypadkow LOT wychodzi taniej. Cytuj
andyopole Napisano 2 Kwietnia Zgłoś Napisano 2 Kwietnia Ja mam swój sposób na zdobycie dobrego miejsca w samolocie ale go oczywiście nie zdradzę. Kiedyś w B747 dostałem miejsce przy drzwiach a naprzeciw, twarzą do mnie siadywała stewardesa. W Boeingach drzwi mają na dole taki garb który służył mi za podnóżek. To było w środku samolotu, wprawdzie przy kiblu ale plusy redukowały minusy. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.