katlia Napisano 25 Września Zgłoś Napisano 25 Września 16 hours ago, ezechiel123456789 said: Czy czym Amerykanie nie zauważają jednej bardzo ważnej zalety obecnego systemu.Spotykanej tylko w kilku najbogatszych europejskich krajach.Jeżeli masz dobre ubezpieczenie i już zachorujesz otrzymujesz NATYCHMIAST najlepszą pomoc.Lekarze i pielęgniarki skaczą obok ciebie,a wszelka diagnostyka jest wykonywana natychmiast. Ogromna przesada.Mieszkam w US bardzo dlugo i mialam pare okazji byc w szpitalu, w tym jako pacjentka. Jezeli nie umierasz nic nie bedzie robione natychmiast. Ba, mozesz czekac 35 minut na sama karetke, co sie stalo mezowi. Natychmiast natomiast jestes zwolniony ze szpitala bo im sie nie oplaca opiekowac sie pacjentem. W ten sposob czesto wysylaja do domu jeszcze chorych i slabych, ktorzy potem maja komplikacje i znowu do szpitala. Znam to z autopsji. Cytuj
Roelka v.2 Napisano 25 Września Zgłoś Napisano 25 Września (edytowane) 42 minutes ago, katlia said: Ogromna przesada.Mieszkam w US bardzo dlugo i mialam pare okazji byc w szpitalu, w tym jako pacjentka. Jezeli nie umierasz nic nie bedzie robione natychmiast. Ba, mozesz czekac 35 minut na sama karetke, co sie stalo mezowi. Natychmiast natomiast jestes zwolniony ze szpitala bo im sie nie oplaca opiekowac sie pacjentem. W ten sposob czesto wysylaja do domu jeszcze chorych i slabych, ktorzy potem maja komplikacje i znowu do szpitala. Znam to z autopsji. Az mi sie przypomniala moja ostatnia wizyta w szpitalu gdzie mialam robiony prosty zabieg ale pod calkowita narkoza. Ledwo sie wybudzilam i juz mnie wypisywali Nie wiedzialam nawet co sie dzieje. Wczesniej mialam dwie powazne operacje kolan i tez wysylali do domu tego samego dnia. Nie wazne, ze bylam w koszmarnych bolach Co do tego ze lekarze i pielegniarki natychmiast pomagaja chorym... To pewnie duzo zalezy GDZIE i jak BARDZO ktos jest chory czy ranny. W moim i meza dowiadczeniu, oczekwanie w ER zawsze trwa godzinami. Edytowane 25 Września przez Roelka v.2 2 Cytuj
andyopole Napisano 25 Września Zgłoś Napisano 25 Września (edytowane) 52 minuty temu, katlia napisał: Natychmiast natomiast jestes zwolniony ze szpitala bo im sie nie oplaca opiekowac sie pacjentem. Tez mam przebogata szpitalna historie w USA i raczej sie z czyms takim nie spotkalem. Czesciej to pacjent nalega na wyjscie bo doba w szpitalu to +/- $3000 9 minut temu, Roelka v.2 napisał: W moim i meza dowiadczeniu, oczekwanie w ER zawsze trwa godzinami. To prawda. Dlaczego? Bo w zwyklej przychodni za wizyte trzeba placic a jesli nie masz ubezpieczenia to pani na desku ewentualnie poda termometr oraz poda adres najblizszego ER a stamtad nie wyrzucaja za drzwi nikogo. Odsiedzialem tam nieraz. Tylko raz gdy na desku rzucili na mnie okiem to nie bylo duskusji ani czekania, podsuneli mi wozek pod tylek bo juz nie moglem ustac i fruuu, prosto na oddzial. Edytowane 25 Września przez andyopole Cytuj
andyopole Napisano 25 Września Zgłoś Napisano 25 Września 11 minut temu, Roelka v.2 napisał: Az mi sie przypomniala moja ostatnia wizyta w szpitalu gdzie mialam robiony prosty zabieg ale pod calkowita narkoza. Ledwo sie wybudzilam i juz mnie wypisywali Nie wiedzialam nawet co sie dzieje. I wypuscili Cie na ulice w takim stanie? Zazwyczaj jest tak ze po znieczuleniu MUSISZ miec kierowce, ktory odwiezie delikwenta do domu. Nie moze to byc Taxi ani autobus miejski. Niejeden raz odbieralem ludzi po np. jakims powazniejszym zabiegu u dentysty czy lekarza od oczu czy po kolonoskopii. Trzeba przed zabiegiem podac nr telefonu i zawiadamiaja kiedy pacjent jest gotowy do odbioru. Trzeba wejsc i sie pokazac. Cytuj
Roelka v.2 Napisano 25 Września Zgłoś Napisano 25 Września 3 minutes ago, andyopole said: I wypuscili Cie na ulice w takim stanie? Zazwyczaj jest tak ze po znieczuleniu MUSISZ miec kierowce, ktory odwiezie delikwenta do domu. Nie moze to byc Taxi ani autobus miejski. Niejeden raz odbieralem ludzi po np. jakims powazniejszym zabiegu u dentysty czy lekarza od oczu czy po kolonoskopii. Trzeba przed zabiegiem podac nr telefonu i zawiadamiaja kiedy pacjent jest gotowy do odbioru. Trzeba wejsc i sie pokazac. No nie, bylam z mezem. I tak, przed zabiegiem potwierdzilam, ze maz mnie zabierze do domu. Sam fakt mnie zszokowal ze juz mnie wyganiali z lozka kiedy ja jeszcze bylam pol-przytomna. :p Cytuj
andyopole Napisano 25 Września Zgłoś Napisano 25 Września 3 minuty temu, Roelka v.2 napisał: No nie, bylam z mezem. I tak, przed zabiegiem potwierdzilam, ze maz mnie zabierze do domu. Sam fakt mnie zszokowal ze juz mnie wyganiali z lozka kiedy ja jeszcze bylam pol-przytomna. :p Kiedys sam mialem taki zabieg, ktory wymagal odbioru i jak na zlosc nikogo takiego nie bylo. Przyjechalem autem i zglosilem kolezanke, ktora byla listonoszem w tym rejonie. Na telefon przyjechala mnie odebrac, na parkingu sie pozegnalismy, wsiadlem w swoje auto i do domu. Cytuj
Tirowiec1312 Napisano 25 Września Zgłoś Napisano 25 Września 18 hours ago, ezechiel123456789 said: Są kolejki, a Anglicy często klną na swoją służbę zdrowia. NHS w Wielkiej Brytanii był dumą Brytyjczyków, aż z jego demontaż zabrali się torysi i konserwatyści, którzy obcięli finansowania i teraz NHS mocno kuleje. Jeśli ktoś teraz narzeka na NHS w UK to wie że jest to wina bodajże 14 lat prawicowych rządów konserwatystów. Cytuj
Tirowiec1312 Napisano 25 Września Zgłoś Napisano 25 Września 17 hours ago, mcpear said: Przedstawiasz to w bardzo różowych barwach. Ogłoszenie upadłości to praktycznie pozbycie się domu i całego majątku. Brak dostępu do kredytów, rat, kart kredytowych przez 10 lat. 10 lat to 1/5 twego drosłego życia. 10 lat życia z bardzo ale to bardzo ograniczoną konsumpcją w konsumpcyjnym społeczeństwie - trudno nazwać taką postawę "śmianiem się w twarz" John Oliver w jednym z odcinków swojego programu opisywał temat personal bankruptcy i z tego co pamiętam uwolnienie się od zadłużenia z powodu kosztów leczenia w ten sposób wcale nie jest takie proste. Cytuj
Xarthisius Napisano 25 Września Zgłoś Napisano 25 Września (edytowane) 1 hour ago, andyopole said: I wypuscili Cie na ulice w takim stanie? Zazwyczaj jest tak ze po znieczuleniu MUSISZ miec kierowce, ktory odwiezie delikwenta do domu. Nie moze to byc Taxi ani autobus miejski. Niejeden raz odbieralem ludzi po np. jakims powazniejszym zabiegu u dentysty czy lekarza od oczu czy po kolonoskopii. Trzeba przed zabiegiem podac nr telefonu i zawiadamiaja kiedy pacjent jest gotowy do odbioru. Trzeba wejsc i sie pokazac. Ja mialem dokladnie tak jak opisuje @Roelka v.2. Brat na mnie czekal. Ba! Jakby nie czekal to by nie zaczeli operacji. 2h po podaniu narkozy juz bylem w drodze do domu. Od wybudzenia do wywalenia za drzwi jakies 15-20m. Sprytnie to maja rozwiazane, bo sale gdzie sie oczekuje na operacje sa po lewej stronie szpitala, a pooperacyjne sa po prawej. Z bezposrednim wyjsciem prosto na parking Zeby nie bylo, w Polsce to chyba tak samo wyglada. "Chirurgia jednego dnia" to sie nazywa. Multum rzeczy tak robia i to takich ktore by sie wydawaly niemozliwe w polaczeniu z natychmiastowym zwolnieniem do domu np. operacje na kregoslupie. Edytowane 25 Września przez Xarthisius Cytuj
andyopole Napisano 25 Września Zgłoś Napisano 25 Września 21 minut temu, Tirowiec1312 napisał: John Oliver w jednym z odcinków swojego programu opisywał temat personal bankruptcy i z tego co pamiętam uwolnienie się od zadłużenia z powodu kosztów leczenia w ten sposób wcale nie jest takie proste. Przerabialem temat w 2013 roku. Po pierwsze to kosztuje, musisz wziac prawnika, na szczescie zrobil mi to kolega wiec nie zdarl ze mnie ostatniej koszuli. Do mnie szpitale wyslaly "kolektorow" ktorzy mieli juz wyroki i chcieli sie dobrac do mojej wyplaty. Trzeba bylo wiedziec jak ich od tego zamiaru odwiesc. Caly proces, az do rozprawy sadowej trwal okolo 5-6 miesiecy. Tak jak pisze @mcpear na dziesiec lat trafiasz na dno finansowe. AMEX natychmiast obnizyl mi limit na CC do $1500. Auto kupilem wczesniej wiec tu odsetki nie wzrosly ale Credit Score rzadko kiedy przekraczaly 600, teraz mam 800+. No i wisi to bankructwo 10 lat w papierach. Fakt, dom kupilem trzy lata po rozprawie i odsetki dostalem zupelnie przyzwoite ale ten balast ciazyl. Na szczescie nie musialem sie starac o zadne kredyty w tym czasie, zaczalem przyzwoicie zarabiac, nie musialem wspomagac sie pozyczkami ale ten balast wisial przez dziesiec lat. Teraz Banki na wyscigi oferuja rozne CC z limitami, ktore nie sa mi do niczego potrzebne. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.