Zuza007 Napisano 23 Września Zgłoś Napisano 23 Września Cześć, Czy miał z Was ktoś może do czynienia z sytuacją transportu prochów (po kremacji) do Polski? W moim przypadku chodzi o Kanadę, ale podejrzewam, że procedura jest podobna. Moja mama zmarła niespełna tydzień temu w Kanadzie. Mama zostanie skremowana ale pochówek w rodzinnym grobie będzie w Polsce. Nie chcemy angażować firmy przewozowej, mój brat, który na stałe mieszka w Kanadzie, chce przylecieć z mamą samolotem. Może ktoś z Was miał do czynienia z takim przypadkiem (albo zna kogoś kto przez to przechodził) i mógłby się podzielić doświadczeniami? Informacje na stronach są mało precyzyjne (czasami nawet sprzeczne)... Cytuj
Roelka v.2 Napisano 23 Września Zgłoś Napisano 23 Września Nie znam odpowiedzi na twoje pytanie, ale chcialam zlozyc kondolencje... Cytuj
Zuza007 Napisano 23 Września Autor Zgłoś Napisano 23 Września 4 minutes ago, Roelka v.2 said: Nie znam odpowiedzi na twoje pytanie, ale chcialam zlozyc kondolencje... Dziękuję Cytuj
andyopole Napisano 23 Września Zgłoś Napisano 23 Września Wyrazy wspolczucia! Moja znajoma wiozla prochy psa w urnie. Sorry ale pod wzgledem sanitarnym to jest to samo. Nie miala zadnych problemow a nawet troche smieszna sytuacje w Frankfurcie gdzie pani z obslugi lotniska przyniosla jej urne odswietnie ubrana, w bialych rekawiczkach przekazujac z szacunkiem, sadzac ze to sa ludzkie prochy. Sprobuje ja dzis namierzyc i dopytac czy byly jakies formalnosci dodatkowe. To bylo pare lat (7-8?) temu wiec moglo sie cos zmienic. Cytuj
mcpear Napisano 23 Września Zgłoś Napisano 23 Września Też współczuję. Wg google'a potrzebujesz 3 dokumentów: - zaświadczenie o kremeacji - zgodę starosty lub prezydenta miasta w miejscu gdzie planujesz pochówek w Polsce - zgodę konsula na transport prochów Gdzieniegdzie pojawia się wzmianka, że potrzeba zaświadczenia o tym, że urna jest hermetycznie zamknięta Do tego linie lotnicze, którymi będzie leciał Twój brat mogę określać w regulaminie dodatkowe wymogi. Musisz zajrzeć do regulaminu linii lotniczej. Cytuj
andyopole Napisano 23 Września Zgłoś Napisano 23 Września Update: do przewozu prochow (psa) miala papier od Veta co jest w srodku ale nikt nie chcial go widziec. Urne wiozla na pokladzie, w podrecznym. We Frankfurcie wzieli urne do przeswietlenia i wtedy, po przeswietleniu, odniesli w bialych rekawiczkach w dwuosobowej (okazuje sie) delegacji. Nikt poza pytaniem co jest w srodku nie pytal o nic wiecej, dokumenty, pozwolenia, itp. 3 godziny temu, mcpear napisał: - zgodę starosty lub prezydenta miasta w miejscu gdzie planujesz pochówek w Polsce Zdaje sie ze w Polsce niedawno zmienilo sie prawo co do pochowkow i juz nie ma juz przymusu "pogrzebania" prochow. Ale to by trzeba bylo sprawdzic. Cytuj
Zuza007 Napisano 24 Września Autor Zgłoś Napisano 24 Września Dzięki wszystkim. Mam już część informacji z konsulatu w Toronto. Jak będzie już po wszystkim (w naszym przypadku na wiosnę), to zbiorę wszystko do kupy - na wszelki wypadek (oby nikomu nie było potrzebne) - i opiszę tutaj. Z tego co czytałam w PL nadal prochy muszą być pochowane na cmentarzu - nie możesz ich rozsypać, albo trzymać "na półce" w domu. Cytuj
Kleofas11 Napisano 24 Września Zgłoś Napisano 24 Września 4 godziny temu, Zuza007 napisał: Z tego co czytałam w PL nadal prochy muszą być pochowane na cmentarzu - nie możesz ich rozsypać, albo trzymać "na półce" w domu. https://www.pudelek.pl/zapadl-wyrok-w-sprawie-grobu-piotra-wozniaka-staraka-6621644334300032a Dla spadkobierców milionerów są wyjątki. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.