enriu Napisano 8 Czerwca 2006 Zgłoś Napisano 8 Czerwca 2006 proste i logiczne to negocjuje i dochodza skad taka cena.
bumtarara Napisano 8 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Napisano 8 Czerwca 2006 proste i logiczne to negocjuje i dochodza skad taka cena. ale musisz być też uparty i trochę pokrzyczeć jak będziesz wiedział gdzie kupili bilet to zadzwon tam i się dowiedz ile kosztuje naprawde a 4200 do denver to przesada
MAZUR Napisano 22 Czerwca 2006 Zgłoś Napisano 22 Czerwca 2006 Ja również jade po raz drugi z tego biura, rok temu były innne osoby. Przywalili mi cene za bilet 3500 zł i 2900 zł czyli cene za jaką można kupić bilet bez 4 miesiecznej rezerwacji. Uważam ,że operowali naszymi pieniędzmi i nie zrobili żadnej rezerwacji na bilety dla nas. Poprosiłem ich o zwrot pieniędzy za bilet - 1800 zł Aleksander M. powiedział, że nie ma problemu i ze zwrócą koszty - narazie czekam dwa dni na przelew :evil: W tym czasie znalazłem bilet do Chicago za 2600 zł I pytanie do was macie numery telefonów do tych lasek z biura na Garncarskiej 5 w Poznaniu. Olek nie odbiera tel. Łukasz - człowiek który podobno trudnił sie biletami jest poza zasiegiem, w biurze nikogo nie ma.
MAZUR Napisano 22 Czerwca 2006 Zgłoś Napisano 22 Czerwca 2006 Pozatym strona ISE: http://www.workandtravel.pl/kontakt.html to jakaś fikcja. Jest bowiem podane, że Poznań jest centralą tych biur poniżej. Dzwoniłem do nich i nie mają nic wspólnego z ISE w Poznaniu, a częśc numerów w ogóle nie istnieje. Dobrze przynejmniej, że mam paszport z wizą w łapie. Chociaż nie chce być w plecy 1800 zł.
Łomek Napisano 1 Lipca 2006 Zgłoś Napisano 1 Lipca 2006 Czy ktos wie co sie dzieje z biurem ISE w Poznaniu? Czy ono w ogole jeszcze istnieje czy Olek juz zwinal interes? Siedze w Stanach i tez nie moge sie doczekac zwrotu 1800zl...
MAZUR Napisano 2 Lipca 2006 Zgłoś Napisano 2 Lipca 2006 Wysłalem ci PM-a. Ja narazie siedze w Polsce i prosze wszystkie osoby, które zostały oszukane o kontakt ze mną na meila: niepiszdomnieprosze@wp.pl Udziele wszelkich możliwych wskazówek.
LEG1ON Napisano 31 Października 2006 Zgłoś Napisano 31 Października 2006 Jechalem takze z biura ISE ... i pytam sie juz tak bardziej z czystej ciekawości czy osoby, którym biuro mialo zwrocic kase dostaly ja czy jeszcze czekaja. Ja osobiscie po powrocie ze stanow bylem tak nieziemsko wkurzony na ISE juz nie tyle z powodu pracodawcy jakiego mi przydzielili, bo to chyba nie ich wina ( chyba ) ale z powodu ceny biletu i ..... tutaj czekala na mnie kolejna niespodzianka na lotnisku - trzeba bylo doplacic 130 $ za zmiane terminu wylotu, a mialo byc za darmo pierwsza zmiana albo jakies grosze. Dla mnie 130$ to nie grosze. Tak poza tym przechodzilem sobie ostatnio obok ul. Garncarskiej i stwierdzilem ze odwiedze pana Aleksandra M. a tutaj niespodzianka biura juz nie ma :? ... zamiast tego jest jakis niepotrzebny kolejny punkt ksero. Tak z czystej ciekawosci chcialbym wiedziec co zrobiliscie z tym przekretem jakie ISE nam wywinęlo. Pozdrawiam
prawnik Napisano 9 Listopada 2006 Zgłoś Napisano 9 Listopada 2006 czesc...jestem razem z dziewczyna po powrocie ze stanow... no ibylo tak jak mowiliscie...oboje kasy nie dostalismy...czekam na kontakt osob ktore rowniez nie dostaly od biura pieniedzy...chce wniesc sprawe do sadu...jesli ktos posiada dane adresowe dotyczace Panów ALEKSANDRA MAJCHRZAKA i ŁUKASZA PUCKA - chetnie dowiem sie czegos na ich temat... pomozcie razem jestesmy w stanie ich zlapac gdzies i moze cos zdzialac - a przynajmniej utrudnic zycie TO JAK DZIALACIE ZE MNA???
LEG1ON Napisano 10 Listopada 2006 Zgłoś Napisano 10 Listopada 2006 Ja jak juz pisalem mialem bilet kupiony z biura bo bylo za pozno zebyb kupowac samemu ... wiec nie jestem 1800 w plecy jak wy, ale za to caly koszt bilety do NY wyszedel mnie 3700 zł - to jest parodia chyba. Tym bardziej ze sie zapisywalem na W&T juz w styczniu. Tak wiec bardzo chetnie wam pomoge ... postaram sie poszukac czegos, moze jakies namiary znajde na Aleksandra M. czy Lukasza P. ... w kazdym razie bardzo chetnie takze dobralbym im sie do skory.
enriu Napisano 27 Listopada 2006 Zgłoś Napisano 27 Listopada 2006 to ze olek sprzedaje interes dowiedzialem sie przed wyjazdem od majki z biura, ale ze zwineli go calkowicie to zaskoczenie. niezly numer na odchodne wycieli. nam sie udalo jakos wytargowac bilety za niecale 2200 do NYC. jak tylko sie cos dowiem o tych s......lach to dam znac. chetnie pomoge dobrac sie im do tylka
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.