slifka_fenghierka Napisano 1 Listopada 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Mam wiele pytan... :shock: Dajmy na to ze moj brat zlozyl wymagane formulaze zeby moc zaczac mnie spasorowac... czas mija i czekam... czekam... czekam... itd. ale ktoregos pieknego dnia czekanie mnie znudzilo wiec lece... wize mam turystyczna, czas poniewaz w milym towarzystwie szybko mija az nadchodzi koniec, chwila wachania... moze zostac ? Czy to ze tam gdzies papiery na mnie pracuja jest na moja kozysc ? czy stalam sie juz przestepca emigracyjnym i musze zejsc do ''podziemia'' Jaka jest moja pozycja ? Czy dalej mam szanse na legalizacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 2 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 No tak jeszcze nie zdal egzaminu... Czy to prawda ze jesli zacznie mnie spasorowac moj brat to gdy moj ojciec zda egzamin bedzie mogl przejac spasorowanie mnie i tym samym zmienic moja kategorie? Tak. Ale to trzeba samemu zgłosić do USCIS, sami tego nie zrobią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 2 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Jak zostanie złozona petycja to czekaj na wizę imigracyjną, a nie kombinuj, bo zostaniesz z ręką w nocniku W najgorszym razie, a jest to bardzo prawdopodobne, nie dostaniesz w ogóle Zielonej Karty i całe lata czekania pójdą na marne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slifka_fenghierka Napisano 2 Listopada 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 No zupelnie jak kon pod gorke :wink: ale tak serio to zdaje sobie sprawe ze dla kogos moje rozmyslania moga wydac sie glupie i bezsensowne tyle tylko ze ja naprawde nie wiem co robicbo tak z drugiej strony to za te nascie lat kiedy grzecznie czekajac dostane wkoncu ten upragniony status emigranta(o ile dostane bo przypadki chodza po ludziach ) to bede juz prawie w wieku emerytalnym hihi zartuje, ale mam juz 35 lat wiec nie wiem czy to ma sens rzucac sie na gleboka wode przed 50 i zaczynac wsio na nowo. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karina Napisano 2 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 No tak jeszcze nie zdal egzaminu... Czy to prawda ze jesli zacznie mnie spasorowac moj brat to gdy moj ojciec zda egzamin bedzie mogl przejac spasorowanie mnie i tym samym zmienic moja kategorie? Tak. Ale to trzeba samemu zgłosić do USCIS, sami tego nie zrobią. Niestety nie jest to mozliwe, zeby brat zaczal cie sponsorowac a tata przejal petycje. To sa dwie rozne osoby. Gdybys byla panna, twoj tata mial Green Card, zaczal cie sponsorowac, w tzw. miedzyczasie zdal obywatelstwo, to w takim przypadku mozna cie przesunac do innej kategorii sponsorowania, bo sponsorem jest caly czas ta sama osoba, a zmienil sie tylko status osoby sponsorujacej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karina Napisano 2 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Mam wiele pytan... :shock: Dajmy na to ze moj brat zlozyl wymagane formulaze zeby moc zaczac mnie spasorowac... czas mija i czekam... czekam... czekam... itd. ale ktoregos pieknego dnia czekanie mnie znudzilo wiec lece... wize mam turystyczna, czas poniewaz w milym towarzystwie szybko mija az nadchodzi koniec, chwila wachania... moze zostac ? Czy to ze tam gdzies papiery na mnie pracuja jest na moja kozysc ? czy stalam sie juz przestepca emigracyjnym i musze zejsc do ''podziemia'' Jaka jest moja pozycja ? Czy dalej mam szanse na legalizacje Pytanie zasadnicze czy masz paszport niemiecki czy nie. Jesli masz paszport niemiecki to masz gorsza sytuacje, bo jako VWP nie mozesz tu ani statusu przedluzyc ani zmienic. Jesli wlecisz na wizie turystycznej (czyli z paszportem polskim) wtedy mozesz status przedluzyc, mozesz zmienic na studencki/pracowniczy itd. W tym czasie twoja petycja sie oczywiscie toczy. Jesli jednak 'przesiedzisz' wize wtedy nie masz prawa do legalizacji pobytu czyli otrzymania Green Card. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slifka_fenghierka Napisano 2 Listopada 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 paszport mam polski... to tak na marginesie... o przedluzenie wizy i zmiane statusu starac sie nie moge bo leciala bym i z mezem i z coreczka 3 letnia wiec troche chyba trudno by to bylo pogodzic... dziekuje za podpowiedzi. Wniosek taki ze musze siedziec grzecznie i czekac :wink: no coz... ale nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie... Wiem juz ze z brata moze przejac sponsorowanie mnie ojciec po zdaniu egzaminu ale tak sie zastanawiam , moj ojciec nie jest juz pierwszej mlodosci a na wyjazd legalnie poczekam kilka dobrych lat, co gdyby np zmarl ,czy spowrotem moze mnie sponsorowac brat czy musi na nowo zlozyc petycje... Jeny tak to bym czekala do us....ej smierci pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karina Napisano 3 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 paszport mam polski... to tak na marginesie... o przedluzenie wizy i zmiane statusu starac sie nie moge bo leciala bym i z mezem i z coreczka 3 letnia wiec troche chyba trudno by to bylo pogodzic... dziekuje za podpowiedzi. Wniosek taki ze musze siedziec grzecznie i czekac :wink: no coz... MOZESZ STARAC SIE O WYJAZD NA WIZIE STUDENCKIEJ BADZ PRACOWNICZEJ I WTEDY JUZ NA TAKIEJ WBITEJ WIZIE WLATUJESZ Z MEZEM I DZIECMI. ale nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie... Wiem juz ze z brata moze przejac sponsorowanie mnie ojciec po zdaniu egzaminu NAPISALAM CI JUZ WYZEJ, ZE NIE MOZE PRZEJAC SPONSOROWANIA. ale tak sie zastanawiam , moj ojciec nie jest juz pierwszej mlodosci a na wyjazd legalnie poczekam kilka dobrych lat, co gdyby np zmarl ,czy spowrotem moze mnie sponsorowac brat czy musi na nowo zlozyc petycje... Jeny tak to bym czekala do us....ej smierci TEORETYCZYNIE TYLKO WTEDY KTOS MOZE PRZEJAC PETYCJE JESLI GLOWNY PETITIONER UMRZE, ALE TYLKO WTEDY JESLI DLA BENEFICJENTA NIEZAAKCEPTOWANIE PETYCJI Z POWODU SMIERCI SPONSORA WIAZALOBY SIE DLA BENEFICJENA Z EXTREME HARDSHIP. W WASZYM PRZYPADKU TAKIEGO CZEGOS NIE MOZNA ZAZNACZYC. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slifka_fenghierka Napisano 3 Listopada 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 ups... przepraszam ,nie doczytalam. Dziekuje juz wszystko wiem. Zostaje w niemczech :wink: z ta ameryka to sie mozna jedynie wzodow nabawic hihi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.