luma20034 Napisano 9 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 kurcze , wychodzi na to ze moglismy juz dawno zlozyc papiery na obywatelstwo! :? zawsze tak bylo? - te 30mscy???? pamietam, jakis niecaly rok temu sprawdzalam na jakiejs stronie czy kwalifikujemy sie, byl jakis test, okazalo sie ze jeszcze nie.... dzis sprawdzilam - okazuje sie , ze jednak prawda, mozemy! jeszcze dzis znajde forme do wypelnienia! DZIEKUJE WSZYSTKIM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! baaardzo mi pomogliscie!!!!!! ale jeszcze tu zajrze :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luma20034 Napisano 9 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 Poprzedniej petycji wogole bym juz nie ruszal, aby nie narobic sobie problemow i tlumaczen, dlaczego skladaliscie te petycje. Ja też olałabym poprzednia petycję, ale to że była złożona i tak wyjdzie na jaw, bo w nowej I-130 trzeba będzie ją wpisać (w C.16 i D.2). Co do obywatelstwa - najpierw sie upewnijcie czy mąż może sie o nie ubiegaćhttp://tinyurl.com/y69toj to bedzie problem ? ta poprzednia petycja? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 9 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 jak myslicie - wypelnic papiery samemu i wszystko zalatwic czy pojsc do prawnika??? Zawsze warto iść do DOBREGO prawnika, ale mnóstwo osób robi to samodzielnie. Wszystko zależy od tego jak dobrze zna się język i terminologię imigracyjną. No i od tego jak skomplikowana jest sprawa. to n400 to jedyna forma do wypelnienia? czy wiecej tego bedzie? Tylko jedna forma, ale trzeba zgromadzić papiery typu: zeznania podatkowe, akt urodzenia dziecka, akt ślubu itp. dzieki prawnikowi byloby szybciej? Nie, nie będzie szybciej, prawnik niczego nie może przyspieszyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 9 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 kurcze , wychodzi na to ze moglismy juz dawno zlozyc papiery na obywatelstwo! :? zawsze tak bylo? - te 30mscy???? 30 miesięcy w PRZECIĄGU OSTATNICH 5 LAT. To ważne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luma20034 Napisano 9 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 jackie - luma20034 napisał: "to n400 to jedyna forma do wypelnienia? czy wiecej tego bedzie? Tylko jedna forma, ale trzeba zgromadzić papiery typu: zeznania podatkowe, akt urodzenia dziecka, akt ślubu itp. " "tak wyjdzie na jaw, bo w nowej I-130 trzeba będzie ją wpisać (w C.16 i D.2). " wiec nie jedyna...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luma20034 Napisano 9 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 przy pierwszej petycji dostalismy namiary na "dobrego prawnika" . a teraz zbieramy owoce. ciezko bedzie mi teraz znalezc kogos komu mozna zaufac.... mieszkam w okolicach chicago - jesli ktos z was zna kogos takiego kto wart zaufania, kto pomyslnie poprowadzil wasze sprawy , z gory dziekuje za namiary... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 9 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 wiec nie jedyna...? Ja pisałam o dokumentach potrzebnych do naturalizacji męża. To tylko jedna forma N-400. Jesli chodzi o Ciebie to czeka was złożenie nowej petycji, podania o Adjustment of Status, podania o EAD, Affidavit of Support, badania lekarskie, itp. o które na razie nie musisz się martwić, bo trochę czasu upłynie zanim mąż dostanie akt naturalizacji. Co do prawnika w Chicago: napisałam Ci prywatną wiadomość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karina Napisano 9 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 baaardzo dziekuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!podniosles mnie na duchu.... i znow mam nadzieje. a obecna petycja - jak sie z niej wycofac? ostatnio gdzies wyczytalam ze aby dostac obywatelstwo trzeba 5 lat posiadac zielona i 5 lat tu byc. naprawde te 4 lpobytu tutaj wystarczy? jeszcze raz dziekuje! Trzeba byc 30 miesiecy fizycznie w USA przez ostatnie 5 lat, czyli 2,5 roku i nie miec dluzszych wyjazdow niz 6 miesiecy, a jak sie ma wyjazdy dluzsze niz 6 miesiecy, a mniej niz 1 rok, to mozna pod kilkoma warunkami tez byc zaakceptowanym, ale bedac 4 z 5 lat tutaj, to i tak wystarczy. NAJPIERW TRZEBA SPRAWDZIC ILE KTOS BYL POZA USA DOKLADNIE. POLICZYC DNI I WTEDY ZDECYDOWAC CO ROBIC. Od zlozenia petycji do przysiegi tez minie kilka miesiecy, wiec akurat bedzie wszystko dobrze. NIE. NIE MA TAK, ZE OD ZLOZENIA PETYCJI MINIE KILKA MIESIECY I ONI UZNAJA TEN CZAS OCZEKIWANIA JAKO WLICZONY DO PETYCJI. LICZY SIE DATA ZLOZENIA FORMY N-400. TO CZY POZNIEJ BEDZIE SIE TOCZYLA PETYCJA 2 MIESIACE CZY POL ROKU TO JUZ NIE MA ZNACZENIA. Poprzedniej petycji wogole bym juz nie ruszal, aby nie narobic sobie problemow i tlumaczen, dlaczego skladaliscie te petycje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karina Napisano 9 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 przy pierwszej petycji dostalismy namiary na "dobrego prawnika" . a teraz zbieramy owoce.ciezko bedzie mi teraz znalezc kogos komu mozna zaufac.... mieszkam w okolicach chicago - jesli ktos z was zna kogos takiego kto wart zaufania, kto pomyslnie poprowadzil wasze sprawy , z gory dziekuje za namiary... Jesli Twoj maz zna jezyk to nie ma sensu brac prawnika, bo ani Ci nie pomoze ani nie przyspieszy. Warto jednak aby ktos obeznany w temacie sprawdzil Wasza forme N-400. Branie prawnika w takiej sprawie jak sprawa meza nie ma wiekszego sensu chyba, ze maz ma cos na swoim sumieniu. Podczas interview adwokat siedzi cicho i tyle. Ani nie moze nic pomoc, ani nie moze podpowiedziec. Wiec wydawanie pieniedzy po to zeby ktos przy tobie posiedzial to taka srednia przyjemnosc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luma20034 Napisano 10 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2007 dziekuje jeszcze raz! co do sprawy meza - niby jest tu 4 lata i dokladnie msc. pomylilam sie piszac wczesniej ze latal tu co pol roku. niestety przedostatnia tu wizyta byla po prawie rocznej przerwie. wpuscili go na granicy z nie za duza checia ale wpuscili... i teraz zastanawiamy sie czy nie przekresla to mozliwosci starania sie o obywatelstwo... ? karina , jestes adwokatka? gdzie zamieszkujesz? pomoglabys ....... ????????? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.