Skocz do zawartości

Cło na laptopy z USA


lucky luke

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jak ktoś leci przez jakiś kraj UE, to niech zgłosi ladnie laptopa(y) i inny sprzet elektroniczny, ze wraca sie niedlugo do tego kraju UE czy USA i tylko turystycznie sie jest w Polsce, to nie zaplaci sie cla. Potem oczywiscie moze sie zdarzyc, ze ktos ukradnie tego laptopa czy zgubicie i nie ma co wywiezc z powrotem z Polski. :)

  • 5 miesięcy później...

  • Odpowiedzi 166
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Ja przewozilem 2 laptopy z usa do uk i nie bylo problemu. Do polski tez wiozlem tyle ze nie z usa, a z uk, no i tylko jednego ktorego uzywam.

Ale zdaza sie roznie. Raz jechalem do Polski przez Niemcy i mialem troche swojego sprzetu, znaczy sie caly drugi bagaz byl wypchany sprzetem, plytami itp. Do Polski wjechalem bez problemu. Po 3 miesiacach wracalem do usa z takim samym bagazem i na lotnisku we wroclawiu zostalem wezwany przez glosniki do zgloszenia sie do odprawy celnej.

Pan celnik spytal co mam w srodku w torbie wiec mu powiedzialem, poprosil o otworzenie torby, wiec otworzylem. Popytal troche o sprzet i natrafil na rolke czystych plyt i pyta czy nagrane tez mam, wiec ja mu mowie ze tez i pokazuje etui na 100 plyt. Pyta co tam jest, wiec mowie ze troche filmow, a glownie to oprogramowanie ktorego uzywam bo pracuje w branzy it. A on wyskakuje z pytaniem czy oprogramowanie jest legalne czy nie ? No to ja bez zastanowienia mowie, ze troche jest legalnego, glownie systemy, ale reszta to nie. Koles popatrzyl na mnie i mowi, ok nie ma problemu :) i ze moge zamknac walizke. Pogadal ze mna jeszcze troche o tym gdzie mieszkam itp. i ze on tez 5 lat spedziel w nyc no i pozyczyl przyjemnej podrozy.

Ja do ukrycia nic nie mialem, a soft byl caly nagrywany (oprocz oryginalow i kopi oryginalow), nic co by bylo na sprzedaz wiec nie bylo chyba zadnych podejrzen o przemyt lub handel.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Zalozmy, ze kazdy biznesman przewozi ze soba laptopa - jak to wtedy jest traktowane. Nie wyobrazam sobie zeby go za kazdym razem pytali o clo, czy VAT, paranoja? Mysle, ze troche to wszystko jest naciagane z tym controlingiem...

Napisano

czasem to widac golym okiem kto jest biznesmenem a kto zwyklym studentem przewozacym 3 sztuki 'na uzytek wlasny'

zreszta biznesmeni nawet jesli podrozuja czesto to nie leca za kazdym razem z nowiutkim sprzetem ;-)

Napisano

No tak, ale nie patrz na outfit. Zgodnie z tym co tutaj pisza, obojetnie kto jedzie, a wczesniej nie zadeklarowal wywozu sprzetu z Polski i wraca biznesman to nie ma jak udowodnic, ze gp nie kupil w USA, a wtedy podateczek i kara... haha. To sytuacja smieszna, ja sobie tego nie wyobrazam. :/

Napisano

Dokladnie. Zgodnie z przepisami - czyli w teorii. A w praktyce - zwykle nic takiego sie nie dzieje, celnicy omijaja nie tylko sprawdzanie i opodatkowywanie biznesmenow, ale rowniez studentow.

Jak juz pisalem - nasze pozytywne doswiadczenia (mnie rowniez nigdy nie opodatkowali, wracalem ze sprzetem z USA trzykrotnie i uniknalem przykrej niespodzianki) przegrywaja niestety z negatywnymi doswiadczeniami osob, ktore zaplacily podatek za przewoz jednego tylko komputera (znam osobiscie jedna taka osobe, wiele wypowiadalo sie w ciagu ostatnich lat na forum).

Teraz dodatkowa sprawa. W innym watku pisal ktos o dyskusji z celnikiem - probowal wmowic celnikowi, ze jego laptop zostal kupiony w Polsce przed wylotem do USA, a nie sprowadzony stamtad.

Wystarczy jednak sprawdzenie kodow kreskowych na obudowie i wiadomo, ze zostal kupiony w USA. Roznia sie one czesto od kodow europejskimi i celnicy znaja sposoby na sprawdzenie tego.

Czy potrzebny jest rachunek, aby celnik mogl okreslic wysokosc podatku jaki nalezy zaplacic?

Nie ...

Moze siegnac do tabelki i nalozyc podatek od jakiejs absurdalnej kwoty, rachunek lepiej wiec ukryc na wszelki wypadek w portfelu i w ostatecznosci go przedstawic. W koncu ceny, za jakie kupujemy komputer sa zwykle bardzo okazyjne, wyszukujemy najtansze oferty.

Nie ma co popadac w paranoje, szanse na kontrole, a pozniej na zaplacenie podatku sa nikle, zdarza sie to rzadko - ale trzeba byc swiadomym, ze sie zdarza ...

Napisano

Witam Serdecznie!

Wiele szukalem informacji na temat cła. Ale niestety nigdzie nie otrzymalem sensownej odpowiedzi. Dlatego zapytam na tym forum:)

W owym temacie doczytalem tylko informacje odnosnie cla, jesli osobiscie przewozimy laptopa. A Ja mam takie pytanie:

Niedawno temu mialem urodziny, moja ciotka ktora mieszka w USA, chce mi zrobic prezent i przyslac nowego laptopa na urodziny, raczej nic takiego wypasionego taki malutki laptop jego wartosc

miesci sie w kwocie 300-349 $ Max. Chce mi to wyslac do Polski i ubezpieczyc powiedzmy na 300$ poniewaz na pocztach Polskich roznie to bywa. Czy Ja bede musial za to placic Jakis podatek ? Czy Cło??? Serdecznie prosze o odpowiedz, co i jak najlepiej zrobic. Z Gory bardzo dziekuje

pozdrawiam

Napisano

Jak otworza ta paczke to nie beda patrzec czy to prezent czy nie a na kwote a Ona przewyzsza ta jaka jest zwolniona,nie radze tez wpisywac zanizonej kwoty bo moga do tego dojsc..jesli sprawdza to bedziesz musial zaplacic podatek i tyle..

Moze tez Ciotka wyslac przesylke przez firmy prywatne jak Polamer itd

ps fajnie miec taka Ciotke

Napisano

A jak by mi ta przesylke wyslala np do Niemiec to byl by wiekszy problem??? Moj znajomy tam mieszka, lub mogl bys mi podac jakies znane firmy usa ,prywatne w ktorych wyslanie wyglada jak przez polamer. Bo w sumie gdzies czytalem ze na towary elektorniczne Clo jest 0%?????? dzieki z gory pozdrawiam

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...