Misuzu Napisano 9 Stycznia 2014 Zgłoś Napisano 9 Stycznia 2014 Andyopole próbując powstrzymać offtopic rozpoczął sie kolejny, tym razem o częściach ciała Ja jeszcze widziałam kilka polskich produktów typu wódka Sobieski, delicje, języki czy hity! Tylko nie pamietam nazwy sklepu. Coś jak"produkty z całego swiata" i można było znaleźć przeróżne rzeczy. Ja zazwyczaj szybko przeglądam póki sklepowe i wpadły mi w oko po wyglądzie takie jakw. Polsce i po przeliczeniu cena tez podobna. Może mieli więcej polskich rzeczy ale w tych innych opakowaniach co pisze po ang
andyopole Napisano 9 Stycznia 2014 Zgłoś Napisano 9 Stycznia 2014 Musialem mlodziez podszkolic z anatomii. Juz nie bede, obiecuje, chyba ze mnie ktos znow sprowokuje...
Nigella Napisano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Napisano 10 Stycznia 2014 Misuzu, jeszcze jedno - w Costco sa pierogi i nalesniki firmy Kasia's Ruskie calkiem niezle, moze nie najlepsze jakie jadlam w zyciu, ale dobre, nalesniki natomiast doskonale - wystepuja pod nazwa blintzes - wystarczy je wrzucic na patelnie i podsmazyc, smakuja jak u mamy
andyopole Napisano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Napisano 10 Stycznia 2014 Akurat pierogi z Costco sa kiepskie. Nie wiem skad jest Misuzu ale niech pyta o wyroby pskiej firmy Alexandra z Chicago. Sa dobre a na tym to ja sie znam...
freja Napisano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Napisano 10 Stycznia 2014 Andy, ty sie lepiej pochwal co tam ostatnio upichciles.
andyopole Napisano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Napisano 10 Stycznia 2014 Nic. Od swiat oatmeals i owoce. Trwa usuwanie nadmiaru tego I owego...
Misuzu Napisano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Napisano 10 Stycznia 2014 Wow dzięki! Wiedziałam ze w costco jest coś polskiego! Zetknęłam sie tylko z "Polska kiełbasa" w marketach. Dzięki Andy będę pytać. Jestem w Californii, może jedzenie z Chicago doszło tak daleko Jeśli chodzi o pierogi, naleśniki itp. To nie rozpaczam tak, bo nieskromnie muszę przyznać ze jednak dobrze mi wychodzą
Anubis Napisano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Napisano 10 Stycznia 2014 Oj Misuzu, nie na tą stronę kontynentu trafiłaś. Chociaż w San Francisco i okolicach jest kilka polskich sklepów, w LA - niestety. Na wschodnim wybrzeżu polskie produkty jak kapusta, ogórki, piwo, słodycze, dżemy, soki itd. dostępne w niemal każdym spożywczaku, czy to sieciowym czy prywatnym. Mamy też polskie masarnie, niektóre prowadzone przez te same rodziny od pokoleń, wyrabiające świetne wędliny. Niech Cię Pan Bóg uchowa od tej marketowej "polskiej koełbasy". Nawet szanujące się psy tego świństwa nie tkną.
Misuzu Napisano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Napisano 10 Stycznia 2014 Na szczęście polskiej kiełbasy nie kupiłam, bo specjalnie za kiełbasa nie przepadam. No ja mieszkam w okolicach Los Angeles i jest jeden jedyni polski sklep w Orange, dosyć niedaleko ode mnie. I coś jest chyba tez w San Diego i jak mówisz w San Francisko. Aha i w centrum LA jest tez Polska restauracja. Tak, wydaje mi sie ze na wschodnim wybrzeżu jest zdecydowanie więcej Polaków.
andyopole Napisano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Napisano 10 Stycznia 2014 Na caly Oregon jest jeden polski sklep. Na szczescie mam do niego 15 minut jazdy. Poza tym pare ruskich I niemieckich. Szczegolnie w niemieckich ceny maja kosmiczne... Jednak pare dobrych rzeczy tam mozna kupic...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.