micham

Chodziło mi o złożenie wniosku w pierwszym możliwym terminie. Czyli z tego co piszesz wszystkie, powyższe wymagania zostałyby spełnione. Wygląda na to , ze trzeba by pomieszkać kilka miesięcy na stałe bezpośrednio przed złożeniem wniosku aby go z biegu nie składać po przylocie.

Mam takie teoretyczne pytanie. Niedługo minie mi 30 miesięcy fizycznej obecności na amerykańskiej ziemi, co jest jednym wymagań na obywatelstwo, obok 5 letniej rocznicy od wydania GC. Czy gdybym po tym czasie przylatywał np. 2 razy w roku do us nie przekraczając 6 miesięcy i rozliczał oczywiście podatki miał bym jakiś problem z uzyskaniem citizenship? Dzięki za odpowiedzi

hej, Mam pytanie do obywateli amerykańskich/ posiadaczy zielonych kart (podatników amerykańskich) , posiadających w Polsce nieruchomości. Od kilku dni sprzeczam się ze znajomym ,że nie jestem polskim podatnikiem, jeżeli mieszkam w USA na stałe i Polskę odwiedzam sporadycznie 2 razy w roku. (posiadam nieruchomości w PL ale nie mam tam ,żadnych dochodów). On twierdzi inaczej, że nawet jeśli nie przebywam w PL powyżej, 180 dni ale posiadam wspomniane nieruchomości, nadal pozostaje Polskim rezydentem podatkowym i zarazem oczywiście amerykańskim. Z góry dzięki za odp.

Jeszcze jedno pytanie do Was, Turbo Tax, upiera się ,że musze wypełnić 8938 form, ale mam na polskim koncie mniej niż 10 k USD. Czy wy tez wypełniacie taki form ? Dziękuje za wcześniejsze odp.

Hej , czy wie ktoś czy jest jakaś inna opcja zgłoszenia kont zagranicznych do IRS niż przy rozliczeniu podatku. Turbo Tax chce mnie skosić 100 usd, tylko dlatego, że zgłaszam przy rozliczeniu z ich pomocą konto z PL i odsetki z jego tytułu, które wyniosły też około 100 usd. Co jest dość śmieszne. A może przy tak małych odsetkach nie muszę tego wcale zgłaszać? Pozdrawiam i dziekj z góry za odp.

To takie proste pytanie, po co w ogóle system wiz nie wiz, pozwoleń. Czy nie lepiej i taniej dla państwa byłoby przestać pilnować granic i wpuszczać każdego. Wtedy ceny taniej siły roboczej spadłyby jeszcze bardziej...

Bardziej mi chodziło o to jaki to chory system, że ktoś tu urodzony musi płacić grube pieniądze za ubezpieczenie lub umierać bez dostępu do odpowiedniego leczenia a cwaniak, który kombinuje ma to za grosze. Długo myślałem nad tym jak rząd powinien usprawnić tu system imigracyjny i uważam, że granica południowa powinna być szczelna jak najbardziej to możliwe ale jednocześnie powinno być o wiele więcej łatwych, legalnych dróg na przyjazd do kraju, co obecna administracja zdaje się próbuje robić np. dla obywateli Wenezueli . Z drugiej strony południowa granica jest nadal bardzo nieszczelna co było zrobione z głupoty - z chęci uderzenia w poprzednika na fotelu . Poprzednik też ktoś, kto robił nagonkę na obcych w kraju, który jest zbudowany z imigrantów tylko po to, żeby mieć wewnętrznego wroga i obwiniać ich za wszystkie grzechy świata. Jeszcze do tego polityka miast i stanów sanktuariów, które po porostu walczą z rządem federalnym aby nawet nie mógł stad wyrzucać nawet ciężkich przestępców po prostu przeraza. Trudno wywnioskować dzisiaj jaki ma w tym interes państwo i poszczególne stany, żeby nadal żyć w tak dziwnej rzeczywistości, prawnej wojny gdzie rzad federalny proboje mimo wszystko ograniczac nielegalna imigracje a stany typu NY , CA czy IL wręcz do niej zachęcają.... Co do Nejthana to ten filmik ogląda się pozytywnie i może być odebrany przez niektórych jako inspiracja do przyjazdu i zastania bez statusu, skoro da się zyć i po co komu legalny pobyt jak można ,,normalnie żyć''

co sądzicie o treści tego filmiku. Bo o niektórych rzeczach aż przykro słuchać (ubezpieczenie zdrowotne)

Jeszcze w temacie rozliczenia podatkowego...czytałem/słyszałem ,że trzeba się jako podatnik US pochwalić zagranicznymi kontami ale w Turbotaxie nie widzę, takiego czegoś. Czy może ktoś zna odpowiedź? Dobrej Niedzieli!

Czy deklaracje zalezą skąd się leci? Leciałem już kilka razy z Niemiec i nigdy niczego nie kazano mi wypełniać

W tym temacie to dziwię się cały czas, że Ameryka zezwala Chińczykom cały czas kupować ziemie w US i robic tu inwestycję......prawdopodobnie ze strachu o swoje inwestycje tam, ale jakby się bliżej temu spojrzeć to te inwestycje tam nie są w interesie państwa tak samo, więc czemu by nie wyrzucić ich z tutejszego rynku. Może przez kilka firm Apple czy Tesla, które traktują swój własny interes ponad interes państwa i nadal chcą tam robic deale a jednoczesnie mają duże wpływy w kolejnych rządach. Jednak trzeba przyznać, że jest tutaj więcej produktów nie z Kitaju niż w EU ale decoupling jest robiony zbyt wolno z winy takich graczy jak Niemcy, którzy nie chcą się opowiedzieć po właściwej stronie ze względu na swoje interesy (Sytuacja jak układy z Rosja) i wiążą ręce administracji. Kto by pomyślał, że Niemcy czasem mają większy wpływ i siłę w polityce światowej niż US. Choćby sprawa z Leopardami ,,jak US da to my damy". Jednocześnie Niemcy i Francja płaczą ,że przez Ameryke przemysł w EU upadnie ze względu na nowe protekcjonistyczne przepisy uchwalane tutaj albo narzekanie ,że US korzysta z sytuacji i zarabia na gazie eksportowanym do EU. Szczyt bezczelności i hipokryzji. Niestety gadki o wartościach są okładką a liczy się tylko $. PL nie ma innej drogi jak być przyklejona do Ameryki, bo najsilniejsze państwa EU mają zupełnie inne interesy... Ciszę się ,że obecna administracja utrzymała kurs poprzedników i nawet go zaostrza w tym temacie.

Zrobiłem mały research i Schedule B jest konieczny gdy :You had over $1,500 of taxable interest or ordinary dividends... U mnie tyle nie przekroczyło. Zastanawiam się jeszcze czy banki tutejsze wysyłają ta formę - 1099-INT bo wynika, że musze to własnie na jej podstawie się takze rozliczyć.

Jeszcze w temacie rozliczenia. Czy orientuje się ktoś czy trzeba wliczać w to kwoty odsetkowe z polskiego konta ? (to jakieś drobne kwoty w przeliczeniu na dolary) ...bo zagraniczne konta trzeba wykazać... Bonus za otwarcie konta w banku tak samo...

Czy polecacie turbotax do rozliczenia podatku ? I czy może macie jakieś rady dotyczące rozliczenia ( robię to pierwszy raz)

Tu się zgodzę, zwłaszcza Niemcy i Francja mają według ich uznania interes inny niż Ameryka w Europie (Widać to zwłaszcza w podejściu Niemiec do Chin, gdzie nie chcą ustawić się po właściwiej amerykańskiej stronie i staja okrakiem). Ale właściwe NATO to USA, i dopóki Ameryka w tym sojuszu pozostaje to zdanie krajów takich jak Francja czy Niemcy ma marginalne znaczenie. Ale ten front nie zmieni w zasadzie niczego dla Polski. Za Ukrainę też nikt nie umiera ale dostarczany jest sprzęt bez, którego już dawno by przegrała

do czego się może szykować? Na moje oczy wojna nie rozleje się przy obecnym układzie sił na państwa NATO. Rosja jest zbyt słaba a do tego oni też nie chcą III wojny....Prędzej wystąpi konflikt za kilka lat na Pacyfiku, USA z Chinami, co zmieni układ sił w Europie (odwróci uwagę US). Ale w takiej sytuacji to już pewnie nie będzie miało znaczenia czy jest się obywatelem US czy Polski czy podwójnym bo ewentualny pobór wystąpić mógłby w obu państwach.

Czy może mi ktoś wytłumaczyć jak się oblicza APR? np. 5% na 48 miesięcy? Czy byłoby to np. pożyczając 1000 usd na 5% na 4 lata, 200 usd odsetek ?

Dziękuje Wszystkim za rady....a jeszcze pytanie co do ubezpieczenia pierwszego auta w US. Ile Wam krzykneli? Czy udało się Wam wliczyć lata posiadanie polskiego prawka, żeby nie być liczonym jako rookie driver? Dzisiaj gadałem ze znajomym z Europy, który kupił w zeszłym tygodniu auto i ubezpieczania płaci tyle samo co raty (400USD) ( zdał dopiero co amerykańskie prawko i to jego pierwsza fura tutaj)

a wracając jeszcze do kredytów...Czy istnieje tu coś jak zmienna stopa oprocentowania ? i czy są jakieś inne może "haczyki" ?

Kupował ktoś może nowe auto na kredyt w tym roku? Jakie oferowali wam APR? I jak to wyglądało przed pandemią czy sytuacja realnie wyglądała ,że kredyty były sporo tańsze? Bo wiadomo stopy poszły do góry ale nie zawsze oznacza to ,że wszystkie kredyty są droższe

Czy ktoś się orientuje na ile można opuszczać US aby nie wydłużyć okresu 5 lat na obywatelstwo?

dzięki za odp

Tak mam plastik, dodatkowo przekraczalem juz 2 razy granice z Kanada i nie było niczego takiego tam nie chcieli nawet paszportu oglądać. Nie było mnie miesiąc w US

Czy spotkał sie ktos was z przybijaniem pieczątki na granicy przekraczając jako stały rezydent (przy pierwszym przekraczaniu paszport był już podbity kiedys). Zastanawiam sie po co drugi raz dostałem pieczątkę admitted.

Tylko zazwyczaj za wszystkie tego typu pomoce płacą wszyscy pracujący (middle class - najważniejsi dla każdej gospodarki), którzy nie koniecznie mogą z tych pomocy skorzystać (w tym akurat przypadku limit jest dosc sprawiedliwy 125 k rocznie, bo nie obejmuje jedynie najbiedniejszych) i to oni są stratni. Najbogatsi i tak uciekną przed podatkami a najbiedniejsi niewiele ich płacą (często dostają więcej od państwa niż do niego wpłacają). W Polsce też chcieli przebudować społeczeństwo...i teraz osoby pracujące często, gorzej żyją od tych oficjalnie najbiedniejszych, bo im za wszystko płaci rząd a do tego na boku pracują