Nie tylko Ty czekasz
Ja w tym roku urlop remontowo, więc żyję tylko tym, co wrzucą inni
Za to pochwalę się, że w lutym może wypali Nowa Zelandia, jak otworzą granice. A jak nie, to dopiero w 2022, ale to oczekiwanie będzie najdłuższym rokiem mojego życia
Tłumaczysz te dokumenty, które nie są po angielsku lub w języku urzędowym kraju, z którego wysyłasz aplikację Masz to dokładnie w cytacie, który wrzuciłeś
Słyszałam wypowiedź jakiegoś lekarza, że ten wirus powoduje zwłóknienie płuc, czyli raczej długofalowe/trwałe efekty uboczne. Nie wygląda to więc tak różowo.
No, ale każdy kraj przyjmuje swoją taktykę. Czas pokaże, która była słuszna.
U nas LOT odwołał wszystkie planowe loty, a potem zaczął dokładnie te same loty oferować jako czartery każąc płacić pasażerom jeszcze raz. Także business is business
To ja tylko dodam takie uwagi od moich koleżanek, które pracują na lotnisku
Zdarza się, że ludzie muszą tuż przed samym odlotem robić ESTA jeszcze raz, bo źle wypełnili poprzednią i ta nie zawiera całego numeru paszportu - zawiera tylko litery, ale nie cyfry, bo ludzie po literach stawiają spację i system nie wpisuje im dalszej części numeru
Ja miałam dolarową kartę w Aliorze i tuż przed tegorocznym wyjazdem do Stanów musiałam ją wymienić, bo jakieś zagrożenie było Bank oczywiście nie powiedział o co chodzi.
Za to jakiś miesiąc po powrocie karta została zastrzeżona przez bank, bo ktoś próbował zapłacić nią za zakup jakiś tysiąców jenów