A ja mam pytanie... Jeśli jestem w USA na GC lub na wizie, na której mieszkam i pracuję i kupuję auto, to ubezpieczam go i wskazuję jako kierowcę siebie, tak? A jeśli chcę, żeby podczas swojego pobytu w Stanach ktoś z moich znajomych jeździł moim autem, to muszę rozszerzyć ubezpieczenie na niego? Imiennie? W sensie, że jak się stanie jakiś wypadek, to żeby ubezpieczyciel pokrył koszty, czy coś, to musi być wskazany jeszcze ten drugi, czy trzeci kierowca, bo inaczej się wykpi, tak?
Pytam z czystej ciekawości, żeby nie było