Wszędzie te egzaminy wyglądają podobnie. Mój trwał kilka minut. Najlepiej jak zdawałem na CDL, egzaminator od razu poznał że nie jestem nowicjuszem i całą drogę gawedzilismy. To światowy człowiek, był raz w Europie!
A co do nauki jazdy, zgłaszam się na instruktora. Jestem niezwykle spokojny i największa mameja nie jest w stanie mnie wyprowadzić z równowagi. Podobno umiem nauczyć. Tak mówią Ci, którym pomagałem.